Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

Czy Wasze przedszkolaki sikały w majtki w przedszkolu?

Polecane posty

Gość gość

Jak wyżej. Moje dziecko ma ten problem. Przed chodzeniem do przedszkola, nie sikał już w majtki i w nocy też nie potrzebował już pieluchy. Od kiedy chodzi do przedszkola, nawet w dzień w przedszkolu potrafi załatwić się w majtki i to kilka razy w ciągu dnia. Nie lubi chodzić do przedszkola, ale jak go odbieram, świetnie się bawi, bo obserwuję go czasem z daleka. Mieliście taki problem? Jak pomóc dziecku? Ile to może trwać? Boję się, że panie stracą cierpliwość do niego przez to ciągłe przebieranie go i jeszcze bardziej zniechęci się do przedszkola. Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekarz. psycholog. Moje sikały w majtki, bo cytuje "to fee i dla bobasów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje nie sikały*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sikam do tej pory a mam 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyżbym tylko ja miała ten problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A od kiedy jest odpieluchowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Ile ma lat bo to kluczowe 2. Jeśli w okolicach 2 to dzieci czasem rezygnują z posiadanej już umiejętności na rzecz rozwoju innej (niedawno odpieluchowane dziecko może zrezygnować z używania nocnika np na rzecz gwałtownego rozwoju mowy) 3. Może zbyt dobrze się bawi i z tego powodu nie zdąży do toalety... tutaj to chyba tylko rozmowa i prośba do pań żeby co jakiś czas dziecku o tej toalecie przypomniały 4. 6 latka znajomej nagle zaczęła sikać w majtki w ciągu dnia, po badaniu moczu i wymazie okazało się że przyczyna była infekcja (nic nie swędziało a lekarka z łaską i fochem dała skierowanie na dodatkowe badania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma 3 lata. Dziś poszedł do przedszkola znów z płaczem. Do tego rano pokazywał, że boli go brzuszek. Aż się boję, ile razy dziś pani go przebierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpieluchowałam go w kwietniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prostu wróciłam do pieluchomajtek na jakiś czas. Szkoda zalanych dywanów i nerwów przedszkolanek. Mój był tak zajety zabawą, że długo nie pamiętał o toalecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on musi zgłaszać pani, że idzie siku, czy bez tego może pójść? Pytam, bo może jest nieśmiały i się wstydzi powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dobry pomysł ;)) Spytam dziś panie, czy tak czasem nie zrobić. Zawsze to chyba lepiej zmienić pieluchę niż mokre spodnie i majtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez pierwszy tydzień, był po 2,5 godz i było ok. Dzieci było mało i chętnie zostawał w przedszkolu. Zgłaszał też pani , że chce siku, bo ani razu go nie przebrała, a pani chodzi do ubikacji z dziećmi. Nie chodzą same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli to państwowe przedszkole, to nie ma opcji z pielucha. Zresztą ja już bym dziecku nie mieszala w głowie. Trzeba ten okres przetrwać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. To państwowe przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda dzieciaczka, pewnie ze stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli darować sobie przedszkole? Nie pracuję, ale wiem też, że bardzo lubi dzieci i dlatego jeszcze próbuję przekonać go do tego przedszkola. Do tego słabo mówi, a przez te pół miesiąca w przedszkolu, pojawiły się nowe słowa, które wypowiada. Dużo plusów ma chodzenie do przedszkola. Nie mam tylko pewności, czy on jest na nie gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też dzieci czasami sikały w majtki, jedno dziecko prawie codziennie musiało zabierać posciel do domu, bo posikana przy leżakowaniu. Ale to wszystko po jakimś czasie przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też dzieci czasami sikały w majtki, jedno dziecko prawie codziennie musiało zabierać posciel do domu, bo posikana przy leżakowaniu. Ale to wszystko po jakimś czasie przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn mial ponad 3 lata kiedy pierwdzy raz poszedl do przedszkola . Codziennie mokre majtki czasami trzy zmiany majtek nie starczaly .. Od roku bez problemu wolal do obikacji a od pol roku spal bez pieluchy w nocy..Przedszkolanki patrzyly na mnie jakbym kogos zabila .. Po kilku dniach zostalusmy z mezem wezwani do psycholog w przedszkolu ktora powiedziala ze albo dziecko jest chore albo my go nie nauczylismy zalatwiania sie do ubikacji . Jak mąż sie wkurzyl.jak ją zgnoil .Zmienilusmy mu przedszkole majtki suche zero problemow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, co dzieje się w przedszkolu, bo panie niczego mi nie zgłaszają, a moje dziecko nie mówi na tyle dobrze, żeby mi powiedzieć, dlaczego nie chce tam chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też dzieci czasami sikały w majtki, jedno dziecko prawie codziennie musiało zabierać posciel do domu, bo posikana przy leżakowaniu. Ale to wszystko po jakimś czasie przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zabieraj, zobacz, dzisiaj jest dopiero 25 września. Nawet miesiąc nie chodził do przedszkola. Nie poddawaj się. Umów się na spokojnie, na rozmowę z panią. Może razem znajdziecie jakieś rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zabieraj, zobacz, dzisiaj jest dopiero 25 września. Nawet miesiąc nie chodził do przedszkola. Nie poddawaj się. Umów się na spokojnie, na rozmowę z panią. Może razem znajdziecie jakieś rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie pracujesz, to może odbieraj go trochę wcześniej, zapewnij kiedy przyjdziesz. Ja na wszelki wypadek zrobiłabym też badanie moczu żeby wykluczyć infekcję. Umówiłabym się też na spotkanie z wychowawcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodzę po niego najwcześniej, jak tylko mogę, czyli zaraz po obiedzie i zaprowadzam na ostatnią chwilę. Dziś ani razu nie był przebrany ;)) , ale za to mokrego go odbierałam i przebralam go już domu. W domu też posikuje od kiedy chodzi do przedszkola, ale zanim sam zawoła siku, ja sama już go zaprowadzam, żeby zrobił i robi. Panie chyba robią tak samo, ale nie miałam dziś nawet kogo o to spytać. Po dzisiejszym dniu jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie się okazało, że... pani biła i zastraszala dzieci. A jak sie zmoczył w spodnie, bo bał się zapytac o toaletę to w obskinach spodniach chodził do 14.00 i nawet tak na dwór wyszedł... w listopadzie. Dobrze, że skończyło się tylko na antybiotyku, ale kur#$% dziewczyny, myślałam, że babie łeb z kablami urwę i na$ram do środka. Jeszcze dzieciaki, które spotykałam w pracy. a poszły już do szkoły były tak przestraszone, że na samo imię wychowawczyni wyglądały jak dzikie zwierzęta w potrzasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tego się boję, że dzieje się coś złego i nie dowiem się tego niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2018 o 00:14, Gość gość napisał:

Jak wyżej. Moje dziecko ma ten problem. Przed chodzeniem do przedszkola, nie sikał już w majtki i w nocy też nie potrzebował już pieluchy. Od kiedy chodzi do przedszkola, nawet w dzień w przedszkolu potrafi załatwić się w majtki i to kilka razy w ciągu dnia. Nie lubi chodzić do przedszkola, ale jak go odbieram, świetnie się bawi, bo obserwuję go czasem z daleka. Mieliście taki problem? Jak pomóc dziecku? Ile to może trwać? Boję się, że panie stracą cierpliwość do niego przez to ciągłe przebieranie go i jeszcze bardziej zniechęci się do przedszkola. Co mi radzicie?

 

Dnia 4.06.2021 o 07:50, Pieluszka napisał:

Hej tak jak wam mama mi zakłada pieluchę. A wszystko zaczeło się tak. Jak miałam 10 lat w lato raz się zesikałam w majtki bk film był bardzo ciekawy i miałam a musiałam się załatwić. Wtedy starsze rodzieństwo czyli dwie się i dwóch braci się na mnie zaczęło gapić. Wtedy zawołali mamę która starała się o kolejne dziedzko. Mama krzyknęła do taty że mają już nową dzidzę! Tata zszedł szybko na dół i powiedział że leci do sklepów po pampersy. Ja nie wiedziałam co się dzieje. Oglądaliśmy dalej film. Gdy przyjechał tata mama rozkazałam mi się położyć i się nie ruszać. Tata podszedł z pampersem dał mi dziesięć pożądnych klapsów posypał mi pupkę proszkiem abym nie miała odparzeń i założył mi grubą pieluchę. Rodzieństwo a raczej tylko siostry zaczeły mówić dzidzi dzidzi kto jest moim dzidzi? Mama poszła szybko do pewnych i na strych i zabrała z tamtąd wszystkie moje stare zabawki.

 Jeszcze wczoraj mama wzieła mnie na spacer i wszyscy się ze mnie śmiali a mniejsze dzieci zaczeły wszystkie mamy pytać czy też tak mogą.

Pliska pomóżcie bj ja tak  ie lubię być traktowana jak małe bobo.

U mnie była kupa w majtkach. 

Zaczęło się tak:

W ponidxile zawiozłam ją do przedszkola od 8 do 15. Przyjeżdżam po nią wchodzę do przedszkola wchodzę do jej grupy i podchodzi do mnie pani z majtkami z kupą byłam zdziwiona. Następnego dnia została w domu chciałam zobaczyć czy też zrobi. wstała o 7 zjadła śniadanie obejrzała bajki poszła się pobawić ja w tym czasie pracowałam ubrania. Wchodzę do niej do pokoju zapytać się czy chce coś zjeść a widzę ją kucającą i "stękającą" za łóżkiem pytam się co robi a ta mówi że nic zaczęło coś śmierdzieć więc byłam podejrzliwa wyszłam z pokoju stałam przy drzwiach aby ją pod słuchać a ta nadal stęka zostawiłam ją w końcu wyszła z pokoju podeszła ROZKRACZONA  i mówi "mam kupę zrobiłam" wzięłam ją i ją umyłam 😕 (córka miała 5 lat)

Edytowano przez Klaudia772

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×