Związek z Saudyjczykiem

Witajcie, to mój pierwszy wątek na kafeterii, prosiłabym o zrozumienie, również o szacunek wypowiedzi, ponieważ zdaję sobie sprawę, że mogę poruszyć bardzo kontrowersyjny temat, tematy w tym wątku, a jedyne czego jestem pewna to to, że żadna mowa nienawiści nie pomoże mi podjąć decyzji, od której być może zależy całe moje życie. Uogólniając, poznałam w internecie Saudyjczyka, znamy się już naprawdę długi czas i... wpadłam po uszy, naprawdę, jestem niemalże pewna, że to z tym człowiekiem chciałabym spędzić resztę swojego życia. Starałam się poszperać troszkę w internecie, ale niewiele podobnych tematów na forach udało mi się odnaleźć, jedyne co to udało mi się skontaktować z Półką, która wyszła za Saudyjczyka i mieszka z nim w Arabii. Z naszych konwersacji udało mi się wywnioskować, że mimo tak wielkich różnic kulturowych jest szczęśliwa. Ja jestem na nie gotowa, ale bardzo się boję. Moi rodzice są negatywnie nastawieni, nie dziwię im się... Co robić? Proszę, pomóżcie!

https://www.youtube.com/watch?v=P2l_1v4qleU

Ludzie są bardzo szczęśliwi w związkach z arabami nie wiem skąd ta bojaźliwość z telewizji?

Spotkaliscie się na żywo?

Ile się znacie? Jak się poznaliscie? Jak to sobie wyobrażasz? Ty wyjedziesz do niego i tam zamieszkacie? Ile macie lat? Wiesz jak wygląda życie kobiety w arabii saudyjskiej?

Znamy się już przeszło trzy lata, nigdy nie widzieliśmy się na żywo, natomiast dużo rozmawiamy przez kamerkę. Jestem na ostatnim roku studiów, poznaliśmy się w internecie, na takim penpalowym serwisie. Tak właśnie sobie to wyobrażam, wyjazd i wspólne zamieszkanie, jeśli chodzi o kobiety w kulturze arabskiej to mam troszkę doświadczenia, dużo czytam, oglądam reportaży i skrupulatnie rozważam ich rzetelność. Wiele jest wyssanych z palca, ale na skromne i zaciszne życie jestem gotowa. :(

^ autorka, zapomniałam się odznaczyć.

Ludzi wyzywasz od nietolerancyjnych a sama dajesz najbardziej nietolerancyjnemu na świecie ale chyba to prowokacja. Żałosne.

A skąd możesz wiedzieć, co jest wyssane z palca a co nie? Znasz chociaż kogoś, kto tam był? Jak możesz planować całe swoje całe życie w kraju, w którym nawet nie byłaś! To skrajna głupota. Co tam będziesz robić? Pracować? Czy chcesz być zdana na męża... po co w takim razie te studia?

Nikogo nie obraziłam, wypraszam sobie, po drugie co masz na myśli pisząc 'dajesz'? I jaka znowu prowokacja? Proszę tylko o pomoc, bo zagubiłam się...

Nigdy go nie widziałaś w rl a planujesz z nim życie?! Ty się dobrze czujesz? Za dobrze Ci w Polsce? Za nudno? Oczywiście- jedź i bądź niewolnicą skoro Cię to kręci to mnie nic do tego :-) POWODZENIA

Tak, znam wiele osób, które "tam' były. W modelu rodziny muzułmańskiej kobieta zajmuje się dziećmi oraz domem - to zamierzam robić!

I do tego taki Murzyn, czy Arab to przy polaczkach prawdziwi faceci aa, wielkie paly, miesnie, itp

No to jedź tam sobie, pozbądź się wszystkich swoich praw i z nim siedź. Jakiej rady oczekujesz? Dla mnie twój pomysł jest niesamowicie durny, bo ja w życiu nie zrzekłabym się swojej wolności i niezależności żeby rodzić dzieci jakiemuś obcemu facetowi gdzieś w arabskim kraju.

poczytaj sobie tematy tu na forum, jak kobiety nie mogą się dogadać ze swoimi teściowymi POLKAMI. a Ty liczysz na to, że tam wyjedziesz i się super dogadasz nie tylko z nim, ale z jego rodziną, z teściową, ze wszystkimi? dziewczyno przejrzyj na oczy, jesteś zauroczona kimś z internetu, czy Ty masz pojęcie w co chcesz się wpakować?

Mieszkam w Jeddah i mam męża z Arabii saudyjskiej Zostaw jakiś kontakt do siebie to napisze :) nie słuchaj co piszą ludzie w internecie, w większości są to bzdury wyssane z palca Pozdrawiam serdecznie