jestem w szoku po materiale uwagi o blogerce znecajacej sie nad corka...a wy?

Podła kobieta, chora psychicznie. Zdrowy człowiek nie będzie tak mówić do dziecka. Nagrania są wstrząsające. Pusta kompletnie, wyprana z uczuć egoistka. Liczy się tylko kasa. Na instagramie sobie stworzyła wizję idealnej i chciała wierzyć w to. Niestety. Coraz częściej przekonuje się, że te profile to tylko fikcja, projekcja ich autorów jak by chcieli żyć. To samo wśród znajomych na fb, wszystko idealnie, każdy szczęśliwy, piękny i bogaty. Żyć nie umierać. Potem się mówi, o ta to ma super życie, tylko szkoda że na niby.

Ona ponoć pochodzi z biedy...tak pisza ci co znają To czego sie mozna spodziewac po kims kto z biedy jest?

Matko, ja zawsze myślę, że zmarnowałam parę minut wchodząc na kafe, a ludzie śledzą profile takich "osobistości"...

Trafił swój na swego- poznali się na jakimś profilu gdzie bogaty (milioner) pozna piękną. Oboje to potwierdzili. W lutym się poznali, w maju ślub, w czerwcu już była ciąża... Mi tylko dziecka w tym wszystkim naprawdę szkoda, zresztą za kilkanaście lat będzie mogła odnaleźć w necie to co Jej rodzice wyprawiali:(