Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak oceniacie samodzielność swoich dzieci?

Polecane posty

Gość gość

Ja przyznam, mam z tym problem. Moje dziecko ma cztery lata, chodzi do przedszkola i wiadomo-samo zje, samo się ubierze, umyje buzię, zęby, zrobi kanapkę, nawet coś tam pokroi i takie tam. Natomiast jest dużo rzeczy, których nie chce się nauczyć, np. zapinania kurtki, czy wycierania tyłka po kupie. I tu pojawia się problem, bo wiem, ze już powinno to robić, że jak poćwiczy, to się uda. Niestety, nie chce. Ale wiem również, że dzieci, (oprócz może jednego przypadku) tego również nie ogarniają. Widzę w szatni, jak większość rodziców zakłada dzieciom buty, wiem że duża część nie potrafi się ubrać po leżakowaniu. A przecież to czterolatki. Porównując moje dziecko z tamtymi, to jest samodzielne, jednocześnie uważam, że to żadna filozofia zapiać suwak czy wytrzeć sobie tyłek. Nie wiem jak na to patrzeć. Czy porównywać z innymi, czy więcej wymagać? I nie chodzi mi o to, by dziecko było lepsze, tylko by łatwiej mogło sobie radzić w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko z zespołem aspergera jest samodzielne. Ma 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie porównuję z innymi. Też mam czterolatka. Nie ma siły by dziecko prędzej czy później nie nauczyło sie ubierać, podcierać pupy czy innych codziennych czynności. Nie znam dorosłego, który nie ogarnia się po toalecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:55 A to fakt :-) Tyle, że łatwiej byłoby nauczyć się tę pupę wycierać, niż ściskać tyłek kilka godzin w przedszkolu, by nie zrobić tam kupy, tylko donieść do domu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zesra się kilka razy to się nauczy nie nosić do domu. Nie podcieraj go to jak pochodzi obsrany ze dwa dni to się przełamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest tak, że w domu dziecko odmawia wykonania czynności a w szkole sobie radzi samo. Miałam w grupie w zerowce dzieci 4 i 5 letnie, same korzystaly z toalety, rodzice byli zaskoczeni, bo w domu to oni wycierali pupę, ubierali itp. Moje dzieci jak szły do przedszkola potrafiły same się ubrać, zejść, komunikowac potrzeby i korzystać z toalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×