Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dość....

Polecane posty

Gość gość

2 dzieci, mąż i monotonnia. Mam dosyć ciągłego sprzątania, gotowania, usługiwania a jeszcze tyle lat przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry ten mąż dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjedz na spa weekend z mezem, sprzedajcie dzieci rodzicom czy tesciom. Jezeli nie uda sie, zaplanuj wypad z kolezanka. Odetchniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice i teściowie mogą wziąc dzieci ale na godzinę co najwyżej, więc można pomarzyć. Mąż pracuje całe dnie, nic mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O znam to. Też dwójka dzieci ale mój mąż nie jest ciągle w pracy. Odpuść sobie czasem. Nie musisz mieć idealnie czystego domu i codziennie super obiadu na stole. Kup sobie coś. Zrób coś dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, zupa i drugie danie zawsze jest, a z tym sprzątaniem to ciężko, robię co najważniejsze, zmuszam się, bo mało co mi się chce. A Twój mąż do której pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój różnie ale zazwyczaj 8 godzin. Ma 3 zmianowy system pracy. Już kawał czasu nie mam takich dołów. Jest lepiej. Czułam wstyd jak myślałam tylko o sobie. W końcu stwierdziłam, że mi się należy. Kupiłam sobie bombonierkę schowałam i podjadałam sama. Po jakimś czasie przyznałam się mężowi i byłam zła na siebie, że zachowałam się jak egoistka. A on stwierdził, że należało mi się. Faktycznie to tylko głupie czekoladki a mi już odbija od braku towarzystwa. Raz dzieci spały a ja położyłam się w wannie z lampką wina zamiast posprzątać w kuchni.. Innym razem zorganizowałam romantyczną kolacje i w seksi stroju czekałam na męża na łóżku z taką naszą skrzyneczką z sex shopu.. Raz po prostu się wymalowałam i zmieniłam dresy na sukienkę i tak zjadłam z nim obiad.. A to jak on na mnie patrzał to od razu poczułam się kobietą a nie matką.. I tego nam trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mogę się spytać w jakim wieku masz dzieci? Moje mają 1 i 4.5. może masz rację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do pracy. zobaczysz, odżyjesz. dzieci do złobka, przedszkola prywatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojdziesz do roboty to z dnia nic nie bedziesz miec. I z zycia tez. Nie narzekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam tak samo. Ale postanowilam i zrobilam tak- Mlodsze dziecko do zlobka, starsze do przedszkolan ja do pracy i ja odzylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak maz bedzie uczestniczyl w domowych obowiazkCh to mozna isc do pracy a jak nie tp bedzie mozna sie zajechac Bedac w domu na wszystko ma sie czas.A chodzac do pracy us ogarniecie dzieciakow to zapiernicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat i 10 miesięcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×