Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są tu osoby, które w sumie wolą jesień i zimę niż lato i wiosnę?

Polecane posty

Gość gość

ja taka jestem, wiem, większość mnie wyśmieje, ale zawsze tak miałam. Z natury jestem nadwrażliwa i łatwo mnie zranić, a jesień kojarzy mi się z takim wyciszeniem, ludzi na ulicach mniej, jest szaro a mnie to pasuje, lubię tę szarugę, usiąść z kubkiem gorącej herbaty pod kocykiem i zapuścić wieczorkiem serial...a latem to nawet na obejrzeniu się nie mogę skupić, mieszkam w bloku bez klimy i ciągle mi gorąco, teraz odczuwam ulgę. najbardziej lubię tzw. złotą jesień i na taką liczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem spokojna, niesmiala i wrazliwa i nie znosze jesieni. Kocham lato. W sumie jak teraz sie jesien zaczela to pomyslalam - a w sumie fajnie i na drugi dzien bylam chora i jestem do dzisiaj. Nienawidzę jesieni i zimy. Nie wiem co fajnegi jest w tym ze p**dzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę,szybciej robi się ciemno,p**dzi na dworze,trzeba się ubierać w grube kurtki,ciepłe buciory,szale,czapki.Nie ma jak lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda pora roku ma swój urok. Jesień też. Klimatyczne puby gdzie spędza się popołudnie przy piwie a za oknem szaro i ponuro. Fajne sweterki i płaszcze można nosić. Nie wiem jak wy ale ja tylko na jesieni chodzę do teatru. No i kominek, na centralne jeszcze za wcześnie a kominek już można odpalić od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w sumie lubię wszystkie pory roku ale najbardziej zimę, za klimat, za widoki, nastrój. Najgorszą porą roku dla mnie jest Lato, w mieście nie do wytrzymania, a urlopu nie ma tyle by 3 miesiące siedzieć nad wodą i odpoczywać -wtedy luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:18 ty do teatru a ja w góry- tylko na jesień :) i nie wiem dlaczego. A do teatru w zimę mimo, ze zimno i pizga wiec potem tonę w śniegu w eleganckich butach Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo lubię jesień i czekałam na nią <3 ma swój klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię bo mam małe cycki i w lato mnie to krępuje A w zimie nie widać i wreszcie mogę się jedynie fajnie ubrać i stosownie do pogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesień jeszcze może być pod warunkiem że jest w miarę ciepło, nie wieje i można sobie spacerować wśród pięknych złotych drzew. Ale jak już zaczyna wiać tak że głowę chce urwac, nie ma słońca i leje cały dzień to natychmiast popadam w depresje. Zima to już w ogóle koszmar. Gdzieś w okolicach lutego mam już tak serdecznie dość że modlę się o wiosnę... Nie muszę dodawać że wiosną i latem odżywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam lekką depresję i zwykle ciut mi się pogarsza po zmianie czasu na zimowy. ale wiem że to się zdarza, więc się przygotowuję zawsze na to, czyli sporo spaceruję, cwiczę jogę, medytuję, jem odpowiednie produkty a ograniczam kawę, alkohol, slodycze tak od polowy wrzesnia zawsze. Lubię wrzesień, lubię też zimę jak jest śnieg. ogolnie lubię zimno, ale takie konkretne zimno. nie cierpię jak jest szare niebo, temperstura typu 5 na plusie. wolę 5 na minusie i słońce. wiatr lubię. lubię lato ale poniżej 30 stopni. choć kilka lat temu zdarzylo nam się być na wyspach Kanaryjskich w czerwcu , ale jakos strasznie gorąco nie bylo - wahało się między 27 a 35. ale dużo w wodzie lub cieniu bylismy. Ja jednak wolę chlodniejsze miejsca, kraje. uwielbiam Danię, bylam już 3 razy ale celowo nigdy latem, zawsze wiosna lub jesien. uwielbiam też Irlandię i Szkocję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię lato i jesień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co jest fajnego w lecie? serio lubicie sie pocić jak te świńska, a zakładając że mieszkacie w miescie, dusić się w bydłowozach w drodze z lub do pracy? Ohyda... Może wy jestescie jakimis bezrobotnymi lub burżujami na włościach klimatyzowanych to zrozumiem.. ale u mnie w bloku jest piekło, a zaczyna sie juz nawet w kwietniu. teraz mam spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda pora roku ma swój urok pod warunkiem, że jest prawdziwa. Pięknie jest wiosną, gdy robi się coraz cieplej, zaczynają kwitnąć forsycje... Latem żyję w pełni - ciepło i światło napędza mnie do życia. Mam dobre myśli, dużo energii. Jesień - tak, ta złota, choć czasem i ta zasnuta mgłą, przysypana brunatnymi liśćmi, mokra od deszczu. Ale na dłuższą metę nie - bo uświadamia boleśnie przemijanie, jest przedsionkiem zimy. Wietrznie, mokro, zimno. Strasznie. Zima - nie przepadam za śniegiem, choć doceniam uroki krajobrazu, tylko ile mamy takich pięknych obrazków zimowych na co dzień jak na zdjęciach w katalogach z ofertami w Alpach? Zima jest najgorsza, za każdym razem mam wrażenie, że to najdłuższa pora roku.Najchętniej straciłabym przytomność i odzyskała ją dopiero w kwietniu. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×