Jaki kierunek studiów wybrać??

Witam, jestem w klasie maturalnej (biol-chem). Mieszkam w woj. opolskim. Piszę rozszerzenie z bio, chemii, ang (mogę ew. z matmy). Za niedługo będę musiała podjąć decyzję dot. wyboru kierunku studiów. Myślę nad weterynarią lub medycyną sądową. Zwierzęta kocham od zawsze, jeżdżę konno, pomagam weterynarzom przy zabiegach. Po weterynarii chciałabym zrobić specjalizację chorób koni. Co do medycyny sądowej - mam stały kontakt z tym zawodem, ponieważ rodzice pracują w zakładzie pogrzebowym. Wiem, że to nie to samo, ale widok zwłok mnie nie rusza. Potrzebuję opinii, rad, co wybrać? Weterynaria to moje marzenie, ale jak z pracą, zarobkami? O medycynie sądowej dużo mniej wiem. Może ktoś mi wyjaśni jak to wszystko wygląda? byłabym wdzięczna :))

Techniczne, konieczne techniczne. Spójrz na świat wokoło: internet, komputery, komórki wszędzie. W tych specjalizacjach brak ludzi, więc zapotrzebowanie jest duże i rośnie, pensje są duże i rosną. Medycyna sądowa to zapewne nędznie płatny państwowy etat. Weterynarz? Nie będziesz bogata usypiając pieski lub lecząc maciory. Może być trudno na początku po biol-chemie, ale da się: znam ludzi co z wyróżnieniem skończyli informatykę po klasie biol-chem właśnie. Masz szczęście nie będąc z trudem myślącym humanistą, nie zmarnuj szansy!

Myślałam o tym, ale wszyscy mi odradzali bo " z moim temperamentem nie usiedzę na miejscu". Z kolei lekarzy med. sądowej jest mało, ale czytałam tak wiele skrajnych opinii co do zarobków, że sama już nie wiem komu wierzyć. Co do weterynarzy, trzeba się wybić, widzę ile zarabiają gdy przyjeżdżają do koni na "diagnozę".