Ty jesteś jakiś dziwny

Co złego jest w poświntuszeniu sobie trochę? :O Oprócz tego, że to może, a raczej na pewno niezbyt odpowiedni moment... - ale miałam cię za postępowego faceta, który lubi zaszaleć, ale widzę, że tobie bliżej do świętoszkowania albo do zakonnic i ewidentnie tylko to cię kręci. P.s. Ach no faktycznie, po 3 latach znajomości nie wypada używać pewnych słów ;) W twoim przypadku już nic mnie nie zaskoczy...

Nie bluznij kobieto bo nocach.

To zdejmuj majtki i świntusz.

Idż na zbiornik tam bedą podziwiać.

Od moich majtek to ty się odp*****l. Normalny człowiek woli swintuszyc realnie a nie na piśmie. Chyba do księdza jełopo.

gość dziś Nie bluznij kobieto bo nocach. X Przecież dałeś na to dowód, ale jeśli nie jest tak jak mi się wydaje, to zachowałeś się jakbyś miał do czynienia z pierwszą lepszą na pierwszym spotkaniu. Dobra, nieważne.

Jestem kobietom więc z czym ty do mnie wyjeżdżasz.

To dobrze, że kobietom, a nie kobietą. Nie muszem się tym przejmować :) :) :)

Nic nie musisz tak naprawdę. Kto normalny brałby mnie na poważnie? Rzegnam cię ozieble.

Wstać zdjęcie pupy niech prawki i zboki sobie użyją.

gość dziś :D Ojej bez przesady, bo jeszcze popadniemy w deprechę ;)

Porzegnanie mega :D gość dziś Jestem ciekawa czy żonę też zwyzywałeś... i tak źle i tak nie dobrze. Nie interesuje mnie info o podszywach :P

Otwórz bużkę może coś skapnie.

To ostanie pożegnanie.

Myślisz kogoś będzie to interesowało :)