Mama alkoholiczka

Poradzić się muszę. Moja mama od dobrych 10 lat piję,i to konkretnie. Ale ostatnio był mega kryzys, upadła na dno.. wygłodzona,zaniedbana... pomogłam jej i zawsze pomagam. Ale teraz ona trąci kontakt z rzeczywistością (nie pije już 3 miesiąc) ale coś się jej z głową dzieje.. zanik pamięci, majaczenie, mówi że kamery i podsłuchy są w domu, ze będą ja katować pod kościołem,że mój brat który mieszka za granicą nie ma wstępu do polski..ze listy przyszły w których piszę że dom nie należy do niej(nie był nic takiego)..nawet nie chce tego pisać..ma ostre urojenia. Nie wiem co robic, mieszka z tatą który też wypić lubi. Ona w domu tylko obiad ugotuj,tak to nic nie zrobi nawet w piecu nie rozpali. Ma dopiero 55 lata a wygląda na 70 bardzo upadła na zdrowiu był czas ze chodzić nie mogła, leczyć się nie chce. Boję się że coś sobie zrobi tymbardziej że kiedyś leczyła się na depresje. Poradzicie,mieszkam 12 km od domu,mam dwoje dzieci i swoje zycie. Po ludzku zali mu jej to moja mamą.widze że jest źle. Trąci kontakt z rzeczywistością kto mi pomoże,jaki lekarz.