Mąż odszedl a mnie zostawil z 2 dzieci i 3 w drodze

To nie jest wcale tak że mąż może Cię wyrzucić z domu bo jest on tylko na niego. Jako żona masz prawo mieszkać w domu męża Idź do dobrego prawnika, doradzi Ci co I jak I masz szansę spokojnie sobie mieszkać I jeszcze dostawać alimenty od ciula.

Nie może wyrzucić, o ile jesteś zameldowana... Bo jeżeli wskazujesz jako adres zamieszkania mąz może się bronić, że z wygody wskazałaś adres korespondencyjny dla poczty.

Jestesmy z dziecmi zameldowani na pobyt staly. Juz umowilam sie z prawniczka,termin miala az za 3 miesiace ale wyjasnilam całą sytuacje i przyjmie mnie jeszcze w ten piątek. Powiedziala ze da mi rachunek i opłacę jak bede miala pieniadze a pozew napisze za darmo. Jak dostanie pozew to pewnie bede musiala sie pakowac.

Zycze powodzenia! Taa siedzi u mamusi wrrr Ja mam 2 synow i tylko by sprobowali wykrecic taki numer swojej zonie i dzicia w przyszlosci to bym ich kopnela w tylek. Jak matka moze w takiej sytuacji stac za synem i jeszcze mu dawac dach nad glowa.

ten temat już byl

@12:30 Nawet jeżeli żona okazałaby się zaborczą, toksyczną borderką albo utajnioną pijaczką? Pięknie. Mam jednego syna, gdyby miał problem z potencjalna synową zawsze nasz dom stoi dla niego otworem, ale on w razie kryzysu z babami wolał skorzystać z pomocy kolegów. Wsparcie rodzinne jest bardzo dla młodych Polaków :)

Z przedszkolakami odrabiasz lekcje ??? Coś tu śmierdzi

nie może z domem nic zrobić bo dzieciakom należy się zachowek :-p

Co za cham... powinien sam dawać pieniądze przy większych wydatkach na dzieci. Na twoim miejscu owszem zgodziłabym się na utrzymanie/rachunki, jedzenie i bieżące potrzeby/ z tego co się ma ale jak już są wydatki typu ubiór/wyprawki/wycieczki to powinien gnojek się składać a nie, że żadnego zasranego obowiązku nie ma i żyje sobie sam sobie jakby dzieci nie miał prostak...

Z tym odrabianem napisalam ogolnie,chodzi mi o to ze z dziecmi trzeba pracowac,rozmawiac itp. Tak siedzi u mamusi. Nie zartuje. A wy nie wiecie ze synowa to zlo najgorsze? Zawsze tak bylo. Nie jestem toksyczna,zaborcza. Ja chcialam tylko miec normalną rodzine. On widzial to inaczej. Walczylam z tym. Nie zaluje ze sie wyprowadzil. Tylko finansowo mi ciężko.

A czy nie mozesz zglosic sie o pomoc materialna?

Do kogo niby o pomoc ? przecież oficjalnie to małżeństwo trwa a ewentualni znajomi najczęściej gdy jest problem odsuwają się od matki z dziecmi.

A wy nie wiecie ze synowa to zlo najgorsze? Zawsze tak bylo. xxx Czasem tak rzeczywiście jest i dostrzega to otoczenie najbliższe z rodzicami na szczycie a mlody facet ma dalej różowe okulary ;)

gość dziś nie może z domem nic zrobić bo dzieciakom należy się zachowek jezyk.gif xxx Tak. Niepełnoletnim dzieciom należy się zachowek z tytułu własności ojca. Takich cudów - na całe szczęście - jeszcze w PL nie ma. Nic nie dostaną dzieci.

Zachowek jest po śmierci !

Nie jestem toksyczna,zaborcza. Ja chcialam tylko miec normalną rodzine xxx Należy sobie postawić pytanie czy usilnie dążyłaś do tego czy po prostu na pustosłowiu się skończyło?

No dobra skoro tak piszesz i zalozmy ze to moja wina to co zrobily mu dzieci? Nie widzialy go odkad sie wyprowadzil. Raz byl i bral plyty jak nikogo nie bylo.

Pani z 12. 48 jest jakaś dziwna. Pisze totalne głupoty i jeszcze jęzor wystawia. Nie wiem tylko, po co chce wprowadzić ludzi w błąd. Zrozum, że dom jest jego i on go może sprzedać i pieniądze wydać, może go przepuścić na hazard, może go zburzyć i co tylko ze chce, a jego dzieci nie mają nic do powiedzenia, bo dopóki on żyje, to jest to jego wyłączną własnością.

Najlepsze jest to by rozstrzygnąć z pozoru banalny dylemat co do własności domu, możliwości dysponowania środkami ze sprzedaży nie potrzeba specjalistycznej wiedzy. Wystarczy logika połączona z wiedzą ogólna. A ta wali farmazony o zachowku. Typowe kafe.

Kurde wyobrażałam ze mój takie coś odwala. Od razu byłby telefon do teściow a ci zrobiliby synkowi z d**y jesień średniowiecza, a jakby się stawiał ze nie będzie płacił to by sami płacili. Ale ja weszłam do honorowej rodziny.

Ty się Autorko stamtąd nie wyprowadzaj, i nie składaj pozwu o rozwód. Jako żona z jego dziećmi możesz sobie siedzieć w tym domu, a jak pójdziesz na wynajem a mąż będzie się miał od alimentów, możesz mieć spory problem.

mieszkac nie mozesz ,bo to jego mieszkanie przed slubem ktore mial -to na bank bo w rodzinie mialam podobny przypadek i jak dom jest na niego zapisany zanim wzieliscie slub to moze Cie wywalic ,alimenty Ci sie naleza,dostaniesz pomoc z mopsu i dasz rade,

nawet jak jestes zameldowana a mieszkanie nie jest twoje to nici z mieszkania

Podawaj szybko o separacje i alimenty bo jeszcze długów narobi i będziesz płacic

Alimenty tak czy siak się Tobie należą. Wyrzucić cię nie wyrzuci. Może Ci wypowiedzieć umowę użyczenia. Sprawa o eksmisja trafi do sadu. Ty w odpowiedzi wsjazesz że nie masz środków do życia. Mąż nie płaci alimentów. Masz 3 dzieci. Staraj się wtedy o zwolnienie id kosztów sądowych i adwokata z urzędu. Skoro nie masz środków to zapewne przyznają ci lokal socjalny. I dopóki miasto lub gmina go nie wskażą on nie może cię wyrzucić.

Na ten moment to on może Cię cmoknąć masz prawo dopóki jesteś żoną mieszkać tam gdzie jesteś. A alimenty żadna łaska składaj pozew.

ten temat już był

Nie może wyrzucić żony bo żona ma prawo korzystać z domu męża dopóki są małżeństwem szczególnie jeśli są dzieci. Wiem, bo ostatnio chciałam wynająć mieszkanie Pani która chciała odejść od męża i dowiedziałam się od notariusza że w Polsce prawo funkcjonuje w taki sposób że jeśli będąc w związku małżeńskim wynajmiesz mieszkanie to małżonek też ma do niego prawo. Tak samo jest z tym domem, plus jeśli ona jest w ciąży to na żaden zbity pysk jej nie wyrzuci bo nikt nie eksmituje ciężarnej ani matki z małymi dziećmi. Najpierw czytajcie przepisy a nie piszcie to co wam się wydaje!!!! Także jak Ci się każe wyprowadzić to powiedz mu żeby spróbował Ciebie I dzieci wyrzucić.

Kuwa faceci. Dzieci tez sa jego. A tu zawinal kity i sobie poszedl a ty sobie babo sama radz. To jest niesprawiedliwe. Autorko MUSISZ zasiegnac porady prawnej.