Czy wynioslyscie styl gotowania po mamie i babci czy gotujecie inaczej?

Co jadalyscie w dziecinstwie a co gotujecie teraz?

To samo :-) Kuchnia polska. Różnica taka, że wszystko świeże (u nas w domu wszystko było odgrzewane, bo rodzice pracowali) i więcej warzyw, surówek.

Podaj jakies przyklady. Przecietne obiady :)

W wiekszosci inaczej, ale niektóre potrawy bardzo lubie takie typowo polskie. Moja babcia dobrze gotowala, tyle pamietam, ale zmarla jak mialam 10 lat. mama gotowala bo musiala, ale nie przepadala za tym, juz jako taka starsza nastolatka zauwazylam, ze to ma wplyw na smak jedzenia, bylo dobre, ale nigdy jakies wspaniale, nie zwalalo z nog aromatem itd. U mojego meza gotowalo sie zarowno tradycyjnie jak I probowano nowosci. to u niego, jeszcze jako jego dziewczyna, jadlam pierwszy raz kurczaka curry z ryzem jasminowym, czy makaron po chinsku z bambusem. zatem gotujemy rozie, glownie ja bo wracam do domu z dziekciem godizne szybicje niz maz, ale on tez gotuje 1 raz w tygodniu I 1 raz w weekend. np w poniedzialek mielismy rosol z niedzieli, wczoraj curry z batata, kalafiora i z ciecirzyca, z duza iloscia kurkumy, podane z komosa ryzowa zamiast ryzu. dzis pokroje na plastry ugotowane wieczorem wczoraj ziemniaki, zrobie tortilla z ziemniakow jajek, cebuli , pieczarek i kukurydzy z ziolami. jutro chyba bedzie smazony pstrag i ryz oraz pomidorki koktajlowe z rukola i oliwa. co drugi weekend w sobote zwykle jemy na miescie.

Ja w ogóle nie wyniosłam stylu gotowania z domu. Moja babcia gotowała codziennie 2 dania, moja mama raczej woalała zupy, ziemniaki i schabowe - typowa polska kuchnia. Ja natomiast nie gotuję prawie wcale - robi to mąż, zawsze na 2 dni. Spaghetti, kasze, ryże, gulasze. Czasem coś zamawiamy. Nie tracę życia nad garami.

U mnie pół na pół, gotuje po swojemu- lubie się inspirować innymi kuchniami niż ta typowo polska, bardzo dużo jest u nas ucieczek do kuchni tajskiej czy włoskiej. Jemy dużo kasz, tego w moim domu nie było. Ale staram się zachować równowagę, bo zarówno ja, mąż i dzieci lubimy swojskie, polskie jedzenie. Jeśli jednego dnia jemu kaszę z jarmużem czy z makaron soba tofu, to kolejnego serwuje tradycyjny żurek czy schaboszczaka, którego moja mama robiła i robi po mistrzowsku!