Bil mnie, a teraz udaje poszkodowanego i śmieje mi się w twarz

Bil mnie, szarpal i wyzywal a na koniec wyrzucil z domu.Teraz się bawi, ma nowa kobietę, a ja nie mogę wstać z łóżka, zatrzymałam się u kuzynki. Straciłam pracę, a ten pławi się w luksusach, powiedzial swojej rodzinie, ze to ja byłam zła, a on nie mógł ze mną wytrzymać,ja nigdy słowa nie powiedzialam co on mi robi. Czuje się jak zero. Czy powiedzieć wszystkim prawdę o nim?