Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa zabrania mi palić przy dziecku

Polecane posty

Gość gość

Zdaje sobie sprawe, ze nie powinnam tego robic w pomieszczaniach, ale na dworze? Przeciez na dworze dziecko nic nie wdycha, spaliny od samochodow sa gorsze, a ja sobie zawsze odejde na bezpieczna odległość. Ale teściowa nie, drze sie na mnie, że truje, że jestem nienormalna, ze syn zacznie palic przez ze mnie papierosy... dobre sobie, ja mu na to nie pozwole nie ma szans. Mam jej dość tesciowej, nie rozmawiałam jeszcze z męzem na ten temat. Na razie tu pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa ma absolutna rację. Wkurzają mnie matki z fajka w ryju z dzieckiem w wózku lub na ręce. Dla mnie sorry ale to patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa sponsoruje Tobie papierosy? Nie? To w czym problem? Ja palilam ponad 10lat, przerwa była tylko na czas ciąży. W domu nie, na dworku tak. Paczkę dziennie. Pracowałam na to, więc również wydawalam na to co uważałam za słuszne. Wszystko w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie fajurzysz przy dzieciaku jak stara nie widzi i nie bajeruj, że nie ;) Znam palaczki i sposób ich rozumowania. Mają w d***e absolutnie wszystko byle tylko zakurzyć papieroska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie, dbam o dziecko nie zarzucicie mi ze nie. W domu pale tylko na balkonie przy zamknietych drzwiach i oknie od kuchni bo jest w takim miejscu ze moze do domu wlatywac dym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wredna teściowa nawrzeszcz jej w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem zamknij się w pokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie teściowa chce również dobrze dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa ma rację. Tobie się wydaje, że jesteś daleko i tego nie czuć, ale to nieprawda. Dym się bardzo szybko roznosi. Ja nie palilam nigdy i mam bardzo wyczulony węch na dym papierosowy. Czuję z kilkudziesięciu metrów co najmniej i bardzo mnie to męczy, zaczyna mnie boleć głowa. Domyślam się, że inni niepalący mają podobnie. Dzieci mi szkoda, gdy widzę, że mama lub ojciec pali, bo są zmęczeni szobe wdychać ten dym na codzień. Powietrze jest zanieczyszczone i jesteśmy zmuszeni je wdychac, ale to nie znaczy, że dym z papierosów nie zaszkodzi bardziej: zanieszczyszenia się skumulują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pomijając już temat samego dymu - palacze po prostu śmierdzą, usta, włosy, ubrania. Sama tego nie poczujesz, ale niepalące dziecko jak najbardziej. I weź się przytulaj do takiej mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×