Czy warto się tym przejmować?

Jestem praktykantką (fryzjer). Na lekcjach zawodowych mieliśmy czas wolny. Farbowałam koleżankę. Uczę się w zawodzie dopiero miesiąc. Nie umiem jeszcze rzeczy robić profesjonalnie. Nie zrobiłam podziałów tylko zaczęłam nakładać farbę jakos żeby pokryła włosy. Wiem że zrobiłam to źle...jestem tego świadoma (koleżanka nie ma pretensji wiedziała że się uczę i że może nie wyjść i stwierdziła że jest okej ) kolor wyszedł od nasady jaśniejszy niż od połowy po końce. W trakcie cały czas ktoś mnie komentował, że robię to źle ..i ok krytyka jest w porządku tyle że te komentarze były chamskie. Że po co się za to wzięłam, że robię źle, że jestem najgorsza nic nie umiem itd..no chyba jakos muszę się nauczyć ? Olalibyscie te słowa? Przecież jedni umieją mniej inni więcej i to normalne ale lepiej chyba jakby dali wskazówki a nie wymagali odemnie jakbym była profesjonalną fryzjerką to dopiero miesiąc nauki...

nie przejmuj sie glupimi kometarzami. Dopiero sie uczysz i masz prawo robic bledy! Takze glowa do gory i rob swoje, jak zobacza ze masz gdzies ich gadki to znajda sobie kogos innego do oceniania :')

Z całym szacunkiem, ale jak to zaczęłaś farbować włosy jakoś, zeby farba jakos pokryła włosy? Ja nie jestem fryzjerka, sama sobie farbuje włosy, a zawsze rozdzielam, bo nakładanie farby byle jak, nawalanie jej na włosy, zle je po prostu pokryje:/ moja siostra tez fryzjerka nie jest, a jak mi robiła to widac lepiej niz niejedna uczennica na fryzjerkę - zawsze dokładnie rozdzielając pasma i nakładając farbę bardzo dokładnie... Rob porządnie co masz robic.

Wiem zj***lam to, dopiero później się dowiedziałam jak robić to poprawnie ...a dopiero się uczę, pierwszy miesiąc nauki za mną.