Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fobia społeczna

Polecane posty

Gość gość

Jak z nią żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaleźć drugiego fobika, a potem jakoś to będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak? Jak dwie takie osoby, poradzą sobie same w zyciu? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego same? We dwoje raźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko jest, ale się da. Mi pomogła bliska mi osoba, która wyciągała mnie z domu i nie odpuszczała, prowokując sytuacje, których się najbardziej bałam np. kupienie biletów w kinie :p Uważam, że to najlepsze co mogła zrobić. Teraz po wielu latach jest mi łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I razem będą siedzieć w domu bo będą bali się wyjść do sklepu, albo załatwić coś w urzędzie, to dopiero mogiła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mam, ale wole się ogarnąć, leczyć i dopiero z kimś być. Co to za przyszłość dwóch fobikow, żałosne dziadowanie dajcie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież można we dwoje iść na terapię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fobia to nic atrakcyjnego, przez te fobie czuje się aseksualna i mężczyźni fobicy również są tacy mało pociągający dla mnie. Ja tam się lecze i nie chce nikogo póki nie ogarnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim podejściem to tylko zostaje staropanieństwo:D ale powodzenia:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A Ty jesteś fobikiem, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim fobię się leczy. Wizyta u psychiatry jest niezbędna. Trochę samozaparcia, mobilizacji ze strony bliskich i wygrasz walkę z fobią. Mój syn cierpiał na fobię. Ok dwóch lat przyjmował leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś wyżej napisał, że da się żyć. Nie , nie da się bo wcześniej czy później dojdą myśli samobójcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:02 Tak, jestem. Dlaczego pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko pytam, jak sobie radzisz z tą fobią? Bo ja sobie nie radzę w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:02 lepsze staropanienstwo niz takie irytujace fobiczne cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za zycie dwoch fobikow, to sie leczy a nie truje zycie komus :) mowie tu o zaawansowanej fobii w stylu lek przed pojsciem do sklepu, pracy, urzedu. to egzystowanie dwoch fobikow ktorzy widza lustrzane odbicie, ja bym zabila, lepsza samotnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:08 Jakoś sobie radzę, ale kosztuje mnie to strasznie dużo wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ile masz lat, pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:11 Dlaczego mnie tak wypytujesz? Kogoś Ci przypominam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypytuje, nie chcesz to nie odpowiadaj. Chciałam wiedzieć jak inni sobie z tym radzą, ale skoro nie chcesz pomóc to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:18 Przepraszam, jeśli Cię uraziłem. Kiedyś chciałem tu kogoś poznać, to znaczy osobę z fobią, ale nic z tego nie wyszło, jeszcze zwyzywano mnie i sugerowano, że jestem naciągaczem. Stąd moja reakcja. Co do Twojego pytania, musiałbym Ci opowiedzieć historię całego mojego życia, ale na forum byłoby to nierozsądne, delikatnie mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, w porządku to ja przepraszam. Ale ile masz lat to chyba możesz napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:30 Nie musisz przepraszać, daj spokój. Bliżej mi do czterdziestki niż trzydziestki. Powiem tylko tak: w życiu fobika (jeśli się nie leczy)w końcu dochodzi do momentu, gdy trzeba stanąć przed wyborem - albo zakończyć to wszystko, albo wziąć się za siebie i walczyć. Ja wybrałem to drugie. Tobie również tego życzę, bo pierwsza opcja jest zupełnie bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wlasnie chyba dochodzę do takiego momentu. I nie wiem co wybrać, chyba bliżej mi do tego pierwszego, bo raczej nie mam o co walczyć, nic przed sobą nie widzę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:43 Masz o co walczyć, tylko tego nie widzisz. Wszystko przesłania Ci fobia. Pierwsza opcja to najgorsze co możesz zrobić. Serce mi się kraje, jak czytam takie wypowiedzi. Nie znam Cię, ale wolałbym, aby to mi się coś stało. Nie tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem co mam robić, tak mi źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:02 To Ty masz może 28 lat? Chciałbym Ci jakoś pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to ja. Czuje taką pustkę, taką nicość i ta świadomość, że już nic mnie czeka, że już nic mnie spotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myślałem. Już tu kilka razy widziałem Twoje posty. Masz jakichś bliskich? Rodzinę, znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×