Planowanie zemsty

daje co najmniej tyle samo satysfakcji co sama zemsta. Oj będzie bolało...:P No cóż, w niektórych kwestiach jestem fanką kodeksu Hammurabiego, a poza tym uważam, że sprawiedliwa kara jest dobrem w kosmosie, a nie złem... chodzi o to, żeby waga była w równowadze. Krzywdzenie ludzi dobrych nie kreuje w kosmosie żadnych problemów, dlaczego miałoby kreować "prawomocne krzywdzenie ludzi złych"? ;) Dlatego właśnie miałoby istnieć piekło... To jest tak logiczne, że aż niesamowite! Poza tym, za złe uczynki należy się kara. Dlatego mamy więzienia, dlatego resocjalizacja ma służyć przejsciu na dobrą stronę. Tylko dzięki karze można dostać "rozgrzeszenie", nie widzę sensu przebaczenia "za darmo". Am I right? ;)

Mam to gdzies i tak zrobie co zechce.

Zemsty za co? Za to że dana osoba nie dała się zniszczyć?

Zemsta powinna uderzyc w ludzi ktorym nie mozna nic zrobic i ktorzy kosztem innych oplywaja w luksusach a czepiac potraficie sie jedynie zwyklych ludzi,robic z nich potworow i pieprzyc im zycie juz od urodzenia.Taka jest prawda.

Za złe uczynki należy sie kara, więc należy się ona tobie, autorko.

gość dziś Mam to gdzies i tak zrobie co zechce. x No, pewna osoba też zrobiła, ponieważ myślała że ujdzie jej na sucho... właściwie do tej pory jej uchodziło. Chodzi o moją "koleżankę", również tobie dobrze znaną ;) X gość dziś Zemsty za co? Za to że dana osoba nie dała się zniszczyć? X Za to, że chciała zniszczyć mnie. Odpłacę jej pięknym za nadobne ;) Za to, że dostała gościnność i wspaniałe wakacje, a odwdzięczyła się jak najgorsza szmata.:( ;)

No proszę, za co chcesz się tak mścić? Żektoś się broni przed waszą bandą? A wiesz że jeszcze istnieją różne formy pomocy, programy interwencyjne, nawet osoba z pozoru słaba może znaleźć obrońców?

Za to, że dostała gościnność i wspaniałe wakacje, a odwdzięczyła się jak najgorsza szmata.smutas.gifoczko.gif x Chyba że tak.

gość dziś Za złe uczynki należy sie kara, więc należy się ona tobie, autorko. X Ojej. Tylko za co? :D X gość dziś Zemsta powinna uderzyc w ludzi ktorym nie mozna nic zrobic i ktorzy kosztem innych oplywaja w luksusach a czepiac potraficie sie jedynie zwyklych ludzi,robic z nich potworow i pieprzyc im zycie juz od urodzenia.Taka jest prawda. X Zemsta piwinna uderzyć we wszystkich (bez wyjątku) krzywdzicieli i oprawców działających nie tylko na płaszczyźnie fizycznej, ale również w sferze psychologicznej. Koniec, kropka.

Nimfetko, to Ty?

gość dziś No proszę, za co chcesz się tak mścić? Żektoś się broni przed waszą bandą? A wiesz że jeszcze istnieją różne formy pomocy, programy interwencyjne, nawet osoba z pozoru słaba może znaleźć obrońców? X O czym ty bredzisz?? Kto się broni przed kim? I jaką bandą? Na ten problem żadne programy nie pomogą, uwierz mi, ludzie są do bólu doopy próżni i jak tylko mogą kogoś - jak im się wydaje poskromić za "wygląd" zrobią to od razu choćby była matką teresą z kalkuty i to też zły przykład, bo ona czyniła zło od rana do wieczora, pastwiąc się nad ludźmi biednymi, wygłodzonymi, schorowanymi i niedołężnymi...:O Wszystko wyszło na jaw dzięki adwokatowi diabła, wysłannikowi Watykanu, który miał znaleźć dowody na brak jej "świętości" (takie działanie jest normalne w procesie beatyfikacji) i znalazł ich, aż "nad to".

gość dziś Nimfetko, to Ty? X Nie, jestem Adelajda z Montrealu, tudzież ex Paryżanka, a docelowo nowatorska reporterka - NewYorkerka :P

A ja nie byłam u nikogo na wakacjach, uff, ulżyło mi :D

hehe....ja tez nie bylam w gosciach na urlopie.

Zło dobrem zwyciężaj- znasz to?

nimfa, nie mścij się na mnie

gość wczoraj Zło dobrem zwyciężaj- znasz to? X Ileż można??... X Są pewne rzeczy, które zasługują na zapłatę. Więzienie też jest zapłatą i nie trzeba kogoś zabijać, bo więzienie to też kara, o ile najgorszy przestępca zostanie tam do końca swoich dni. Niestety moja zemsta nie nadaje się do więzienia ani do popełnienia mordu. To na pewno będzie coś innego ;)

gość wczoraj A ja nie byłam u nikogo na wakacjach, uff, ulżyło mi smiech.gif X :D Zawsze lubiłam gości, mieli najlepsze wakacje ever... w bliskim gronie, pięknym mieszkaniu, czuli się komfortowo. Pyszne jedzenie, wysoka temperatura, gorące morze i palmy... czego chcieć więcej? ;)

O co chodzi??? My sie raczej nie znamy i nigdy u ciebie nie byłam.

Niedawno w jakichś barwach szczęścia czy innym mydle była taka sytuacja, że kobieta przebywa w domku letniskowym jej szefa i jego żony. Obawiam się, że autorka naoglądała się durnych seriali i pomyliła je z rzeczywistością.

gość dziś Gratuluje wytrwałości, ja tego nie oglądam :D No, moje włoskie mieszkanie nie przypominało w niczym domku letniskowego... salon z jednej strony miał zaokrągloną ścianę, w której wykute były 2 półokrągłe przejścia wykończone drewnem. Natomiast z salonu do sypialni prowadziły czteroskrzydłowe dzrzwi tak samo zaokrąglone u góry. Podłogi pokryte były płytami imitującymi marmur. Mieszkanie jest uytuowane 200 m od plaży, a na zewnątrz domu, w którym się znajduje rosną winogrona błyszcząc się w słońcu ciężko opinają się na płocie, natomiast wprost na przeciw głównego wyjścia rośnie wielki na 3m kaktus :D W ogrodzie za domem rosną khaki, mandarynki i jabłka. Sąsiedzi mają pełno krzaczków ostrej peperoni (to są te małe papryczki) nie polecam wsadzić palców do oczu po uprzednim dotknięciu papryki :D Po przejściu kilkunastu metrów rozciąga się widok na Adriatyk, ogromną piaszczystą plażę i wysokie palmy. Latem było tam jak w bajce. Ludzie mieszkający na środkowym wybrzeżu, a na południe - mają wakacje cały rok... no prawie, oprócz zimy ma się rozumieć ;)

https://naforum.zapodaj.net/a82f90d709ee.png.html

https://naforum.zapodaj.net/5d96dbd44a32.png.html

https://naforum.zapodaj.net/80d284605cdd.png.html

gość dziś "...aż na południe..." X No i zapomniałam dodać, że latem biega tam pełno jaszczurek, które boją się ludzi, choć czasem wbiegają do domu i latają po suficie :D No i zapomniałam o cytrynach w ogrodzie... jak mogłam ;)

https://naforum.zapodaj.net/9989d1e3feab.png.html Wcześniej mieszkaliśmy w podobnym miasteczku w górach, Apeninach. Wszystkie zdjęcia są z tych samych okolic.

https://naforum.zapodaj.net/f139cce7410f.png.html Park w górskiej mieścinie, w której mieszkaliśmy... W nocy podświetlany jest ziemnymi lampami. Nieopodal znajduje się park narodowy,a w nim orły i wilki :) Choć te ostatnie nie każdego lata. Góry przypominające wyglądem Tatry choć góry są o wiele niższe, a jeszcze wyżej jest park widokowy (góry wyglądają już inaczej, są zielone i mają opływowy kształt, jest tam wyciąg narciarski, a wysokość sięga prawie 2tys. m n.p.m. Porozstawiane są tam ogromne anteny nadawcze telewizyjne, radiowe i telefoniczne. Któregoś roku odbył się tam szczyt G8. Nie wspomnę o Napoli albo Romie. Goście mieli wakacje jak ze snów ;)

11.01 Góry przypominające wyglądem Tatry choć "te"góry są o wiele niższe, a jeszcze wyżej jest park widokowy ("gdzie"góry wyglądają już inaczej... X Poprawka.

Pod względem przyrodniczym i widokowym Włochy zapierają dech w piersiach. Mają też wspaniałe, przepyszne jedzenie, cudowną muzykę pod gwiazdami, wieczorki tańców latynoskich w środku upalnego sezonu - sen nocy letniej ;) Przepyszne czarne aż wino i kuchnia śródziemnomorska, głównie owoce morza, mięso z rożna, przepyszną oliwę z oliwek, nieporywnywalną do reszty świata pizzę i doskonałe makarony. Nie wspominając o lodach, które nie mają sobie równych. To ciekawy naród pod wieloma względami. Ludzie bywają przepiękni zewnątrz. Szkoda, że często puści w środku (na pewno jeśli chodzi o dzisiejsze pokolenia, które nie miały wpływu na wyroby włoskie, dobre marki i wysoką jakość). Niestety ostatnio brakuje im rozumu. Obchodzą ich tylko panny w tv, kto się rozebrał do sesji, kto miał operejszyn, kto z kim flirtuje...