matko ale zacofane baby tutaj co poniektóre siedzą co wierzą w przepowiednie ,ur

ale kretynki jakieś wierzą w uroki albo jakieś wróżenie z kart tarota ,z fusów i inne czytanie z dłoni xd może ja jak się mnie żonata dziewczyna podoba co już ma dziecko i jest żonata od 3 lat rzucę na nią urok i odejdzie od męża zostawi go i będzie ze mną i nawet pójdzie do łóżka ze mną xd to jest głupie co ja tutaj czytam matko wierzą w jakieś klątwy to może jak wam ktoś dokucza w pracy to rzucicie na niego klątwę i umrze pod kołami tira xd ? jak można wierzyć w jakięś horoskopy to są kłamstwa ktoś na was zbija jakaś baba kasę i mówi wam głupoty wymyśla jakieś dyrdymały ona niby skąd wie drugi jakiś człowiek nawet jak jest jasnowidzem to co was czeka w przyszłości albo czy będziecie z kimś albo nie będziecie xd ? skąd jakiś tam niby wróżbita co czyta z dloni albo z fusów ma wiedzieć co spotka mnie za kilka lat z kim będę czy będę szczęśliwy czy będę miał rodzinę i dzieci xd ? tak akurat to jest tak realne te ich uroki i przepowiednie jak to że istnieje syrenka albo smoki xd to może krasnoludki albo elfy i jednozrożce też istnieją i nie są tylko bajką i może jak wierzycie w wróżby to jeszcze pomódlcie się do światowida o to żeby wam zesłal deszcz albo żeby nie było mrozu i śniegu xd może jeszcze wiedzmy latające na miotle na łysą górę też istnieją jak można żyć w takiej ciemnocie być takim zacofanym takim tępakiem ?może to od tych gazet kobiecych macie tak nasrane w tej głowie albo od telenowel xd ? nie wiem żeby kobiety wierzyły w jakieś klątwy albo uroki to może jeszcze jesteście w czasach średniowiecza jak rządził król jagielończyk xd ? czasy jagiellonów minęły jakieś 500 lat temu a tutaj nadal wierzą w jakieś uroki i przepowiednie xd powiem tak tylko jeszcze nie idzcie do studni bo zobaczycie może tam w odbiciu tafli wody to co was czeka xd normalnie jak można wierzyć w jakieś gusła może wy macie stare babki w domu co wam wyprały mózgi że istnieją baby jagi co palą jasiem i małgosią w piecu xd może ja jeszcze pójdę do wróżki bo też nie mam pieniędzy to mnie wyczaruje kasę i będę bogaty xd może jeszcze istnieje księga czarów to będziemy niedługo jak harry pottter czarować i będę mógł sobie wyczarować auto drogie albo powiem że chce być w ameryce i mnie czary do ameryki przeniosą xd ecch szkoda mnie ludzi co żyją jak jakieś ciemniaki tym że są jakieś uroki tak i zapewne są elfy w lasach i czarodziejskie rumaki jednorożce bajki to się oglądało w dzieciństwie a nie teraz się wierzy w jakieś uroki xd ja rozumiem że dziecko pięcioletnie może wierzyć w wróżki ale baby po 30 -50 llat żeby wierzyły xd

Czarna magia jest realnością, racjonalny głupiec nie wierzy w jej istnienie.

nie jestem głupcem ale jak może istnieć magia ? tak i na pewno ktoś wam przepowie to co będzie albo co was czeka w przyszłości .Ja wierzę w Boga tylko on wie co mnie czeka ,tylko stwórca zna moją przyszłość jaka mnie spotka ,nie żadne wróżki bo to jest igranie z diabłem .Kościół potępia wróżby i jasnowidzenie tylko wg mnie to BÓG wie co czeka każdego człowieka bo to on przygotował dla nas to co czeka nas w życiu .A nie człowiek jakiś który jest taki sam i co że twierdzi ktoś bo ma dar przewidywania przyszłości albo bo widzi to co się stanie dopiero za jakiś czas ? ale dla mnie to stwórca wie co mnie czeka ,czy będziemy mieć rodzinę i dzieci czy będziemy mieć dobrze płatną pracę tylko wszystko w rękach pana Boga a nie powierzać swój los babci co widzi coś niby w kartach tarota xd

Jeśli Bóg wie jaka będzie nasza przyszłość to po co sie starać . Jesli Bóg wie jakie grzechy popełnimy w przyszłości to nie ma sensu .

"Magia" to potoczna nazwa zjawisk z zakresu fizyki kwantowej ;) czyli calej podstawy wszechświata, której nie da się dostrzec gołym okiem. I nie są w stanie operować nią kobiety, które udają wróżki, to muszą być osoby mocno wtajemniczone w systemy energii kwantowej i myślenie absolutne. Ze świadomością w innej gęstości. Siódma gęstość to Bóg, my jesteśmy w drugiej :P :D

Wiara we wróżby jest złem i dlatego została zakazana przez Boga, bo odbiera wolna wole człowiekowi, człowiek zamiast samodzielnie dokonywać wyborów kieruje się tym, co powiedzą mu wróżki z kart czy z fusów czy widzący przyszłość. Problem polega na tym, że siły Zła mogą sugerować takiemu "profetowi" co ma mówić, w Biblii są na to przykłady, nie każdy z widzących przyszłość widzi ja prawdziwa a tylko posłani przez Boga. Siły Zła tez mogą tak przetasować karty, że ukażą to, co one chcą by ich ofiarą widziała a nie to co jąk czeka, wtedy ofiara kierując się tym, co powie wróż spełniają wole Zła.

W ludziach istnieją jeszcze wierzenia przedchrzecijanskie .

Fizyka kwantowa to taka sama brednia jak wróżby . Bo fizyki kwantowej nie da sie wytłumaczyć . Nawet fizycy jej nie rozumieją.

gość dziś Zna, bo to się dzieje cały czas od nowa, nie ma czasu liniowego, wszystkie rzeczy powtarzają się cyklicznie stąd znajomość naszej przyszłości. Wszystko co działo się kiedyś dzieje się teraz i będzie działo się zawsze. Nie może się też "wtrącać" w to, bo rzeczy powtarzane muszą do siebie pasować, nie może zmienić NIC, bo to zaburzyłoby energię całego kosmosu.

Po prostu musza być dwa koty : Jeden żywy . Drugi zdechły .

gość dziś Światło to też brednia? Bo tak naprawdę nie wiemy czym jest? ;)

A skąd ta wiedza . Że wiesz ze masz pewność .

ja tam nie wierzę w karty tarota bo diabeł nie śpi tak jak ktoś tutaj napisał już komentarz tak diabeł może ingerować w to i może mówić kłamstwa ,tak jak było w wywoływaniu duchów że się wywoływało nie tego co się chciało nie kogoś z rodziny tylko jakiś duch mówił że jest z rodziny a był to obcy duch nieznany nawet .Ja tam bym nie bawił się w jasnowidzenie bo to jest oszukiwanie ,moim zdaniem żaden człowiek nie może być takim żeby wiedzieć co kogo czeka . Bóg nie ingeruje w nasze życie on nie mówi ci co masz robić jakie życie masz prowadzić ,bardziej szatan będzie zwodził na złą drogę będzie namawiał do złego i kusił albo odciągał nas od BOga to szatan będzie kierować nas na złą stronę ,będzie nas chciał sprowadzić w otchłań zła żebyśmy odeszli od naszego stwórcy i zaczęli się od niego oddalać .A pan daje nam wybór czego chcemy to my musimy wiedzieć sami co jest dla nas dobre a co złe jaką drogą iść mamy przez życie .To nie pan Bóg nas będzie kierował przez życie tylko my sami mamy iść swoją drogą ,a to co nas czeka my sami zapisujemy swoje życie .Bóg nas osądzi za to co robiliśmy jakkimi ludzmi byliśmi ale to szatan kusi nas najbardziej on jest tym który odciąga nas od tego co zamierzamy i jest naszym takim głosem jak mówi nie rób tego nie staraj się po co to robić nie warto i tak się nie uda .... lepiej iść i dążyć do celu nie słuchać diabła .Ja nie wierzę w wróżbitów bo oni są tylko ludzmi tak jak ja i oni tylko powiedzą nam coś dla pieniędzy tak jak ktoś dla pieniędzy wam pomaluje płot albo dla pieniędzy wam umyje samochód tak ktoś dla kasy powie wam bo będziecie mieli bogatego męża i dobre życie u jego boku .CO niby może pan Bóg mówi komuś takiemu jasnowidzowi co kogo czeka w życiu i co będzie w jego przyszłości to może pan Bóg natchnie taką babcię co wróży z tarota a tarot to też piekielne karty które są złem . żADNA wróżba nie jest dobra bo tylko Bóg zna przyszłość nasz stwórca .ALe on nie mówi nam co mamy robić bo my mamy wolną wolę tak jak ktoś napisał już .

Wierzył chłop w gusła aż mu doopa uschła .

Bóg też nie zna naszych czynów przyszłych .

gość dziś Słucham naukowców. Mam na tyle pewności na ile mają ją oni, przynajmniej w kwestiach naukowych.

Jestem naukowcem " daj poroochać"

gość dziś Właśnie.

no jakby Bóg znał czyny przyszłe to by szatana nie było w rajskim ogrodzie i nie skusiłby adama i ewy do zerwania owocu z drzewa poznania dobra i zła :) ale ok a jak są przepowiednie z fatimy albo lurdes to już ukazała się matka boska i przepowiedziała to co się wydarzy co czeka ludzi w przyszłości jakie czasy nadejdą .Akurat jak było objawienie to już tutaj chyba nie ma kłamania jak było to widzenie matki bożej /

A ja tam sypie solą po kątach od czasu do czasu haha niby głupie ale jak to mówią tonący brzytwy sie chwyta.

a ja wam powiem inaczej to dlaczego pan Bóg stworzył szatana bo to on sprawił że szatan który najpierw był aniołem się przeciwko niemu zbuntował ? pan Bóg jest wszechwiedzący i wszystko wie co będzie co się stanie dopiero to czemu pozwolił żeby szatan był w ogrodzie rajskim i kusił adama i ewę ? jak szatan by wszedł do ogrodu który stworzył bóg pod postacią jeszcze węża i pan tego nie wyczuł i nie przewidział że szatan może kusić ludzi ? no i jak pan Bóg stworzył tego lucyfera co się zbuntował przeciwko niemu to czemu go od razu nie zniszczył skoro to był jego twór skoro to on powołał go do istnienia ? czemu pan Bog nie zniszczył tego diabła nie odebral mu życia tyllko tamten odszedł i się zbuntował ?

Żebyś ty, ja i inni ŚWIADOMIE dokonali wyboru między Dobrami i Złem. Tylko żołnierz sprawdzony w boju fizycznym i psychologicznym jest wart zaufania, tylko takich ludzi Bóg chce mieć przy sobie, tam, w prawdziwym życiu, życiu po przebudzeniu się ze śmierci ciała.

a jak nie chce się mnie pracować i iść do roboty ale w domu pomagam że przeniosę meble albo wytrzepie dywan albo skoszę trawę czy odkurzę wszystkie dywany to mogę iść do piekła na męki piekielne bo nie zarabiam pieniędzy ale nie mówię że jestem leniem bo w domu jak trzeba to coś pomogę i zrobię jak trzeba wszystko tyle że nie idę i nie pracuje w zakładzie pracy i nie idę normalnie do pracy tylko jestem w domu i jestem bezrobotny ,bo jak się nie pracuje to mówi się że to lenistwo ale jak robię coś w domu że nawet pomogę coś matce tam i coś powie mnie żebym zrobił to ja to zrobię to nie jestem chyba całkiem leniem i nie jestem że popełniam jeden z grzechów głównych czyli lenistwo bo jednak mamie pomogę i jej zrobię w domu co potrzeba ;./ ? tylko mnie chodzi że nie idę do roboty i nie chce mnie się pracować no iść zarabiać kasę to jest już lenistwo no powie ktoś że tak bo nie chce mnie się robić i zarabiać pieniądze i nie chce mnie się żeby mieć na swoje utrzymanie ale jak coś robię w domu i nie że tracę czas bo jednak jak trzeba to i pranie powieszę i pójdę skoszę trawę i pójdę dywany wytrzepie i pójdę podleje ogródek to już nie jestem takim że tylko się byczę na wyrku i że leżę do góry jajami i nic nie robię ;/ bo jakbym był leniem to bym tylko leżał i sobie oglądał tvp albo słuchał muzyki czy to jest lenistwo jak nie pracuje że idę do pracy rano i siedzę w robocie ? bo jak się nie pracuje tyllko siedzi na bezrobociu ale się coś robi u siebie w domu prace jakieś domowe to chyba nie grzeszę tym że jestem leniwy ?

Nigdzie nie jest napisane ze czlowiek ma pracowac,jesli masz kase bo przeciez nikt cie nie bedzie utrzymywal to po co pracowac?Do pracy sie lazi tylko po to by zarobic.

gość dziś Postawcie się na miejscu Boga. Istoty, która jest wszystkim. Czy Wasza boska inteligencja nie doprowadziła by Was do zachowania pewnego odłamu, gdzie zachowacie odrobinę niepewności = urozmaicenia? Ziemia i ludzie powstali po to, by urozmaicić kosmos i to nie Bóg tego chciał, ale kosmos. Kosmos to Bóg, a Bóg to kosmos ale wszystko co Boska energia tworzy, rzadzi się swoimi prawami. Także kosmos. Bóg rozdający wolną wolę, zapewnia sobie "psychiczne zdrowie", bo jak istota posiadająca sama zdolność tak kreatywnego i logicznego myślenia miałaby istnieć w czymś co przypomina zaprogramowaną linię produkcyjną? On nie znał decyzji Reptilian, nie wiedział, że nas ulepszą, ale przewidując po swojemu, uzbroił nas w duszę, wiedząc, że bez niej nie damy im nigdy rady ponieważ przewyższają nas setkami wieków doświadczenia i długością istnienia. Teraz - jabłko to dobra materialne jak w obrazie "kuszenie" Salvadora Dali, Ewa to słabi ludzie ulegający pokusie (kobieta=słaba ;)) Adam to człowiek silniejszy lecz taki, który i tak "zgrzeszy". Ups dochodzę do niebezpiecznych wniosków... Boga egoisty, który tworzy cierpienie dla kosmicznego urozmaicenia i zdrowego środowiska. To na pewno nie tak, czegoś tu brakuje.