Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znalazłem na ławce w parku zegarek Rolexa.

Polecane posty

Gość gość

To było w czerwcu. Byłem u jubilera, dowiedziałem się, że używany, w tym stanie w jakim jest jest wyceniany na 60 tysięcy złotych! Poszedłem z tym na policję, bo w końcu lepiej nie kombinować z próbą sprzedaży takiego zegarka, w końcu ktoś się upomni o te 60 tys. Problem w tym, że nikt się nie zgłosił i w piątek dostałem telefon z policji, że mogę go odebrać. Z jeden strony się cieszę, w końcu znalazłem na ławce 60 koła! Z drugiej trochę jestem przerażony... bo w końcu kto normalny nie upomniałby się gdyby zgubił tyle kasy warty zegarek. Przychodzą mi do głowy różne głupie myśli, typu, że jakiś gangster go zgubił i dlatego się nie zgłaszał po niego... Tak czy siak w poniedziałek mogę ten zegarek odebrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzedaj na Allegro będziesz bogaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na allegro nie sprzedawaj, sprzedaj w jakimś dużym mieście daleko od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×