Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tesciowie wpedzaje mnie w dlugi

Polecane posty

Gość gość

Witam. Juz po prostu sama niewiem co mam robic. Powiem najzwiezlej jak sie da. Lata temu wzielismy z mezem kredyt(dla nas duzy) dla tesciow. Tzn byl na nas ale tesciowie go mieli splacac. I oczywiscie jak to w takich historiach bywa kredyt ten splacili tylko kilka pierwszych rat(moze 6-8) potem olali temat. Zaczely przychodzic pisma z banku,od komornika. Zadluzylismy sie znowu zeby splacic czesc zaleglych rat. Oni dalej go nie splacali. Mysly splacili juz ten swoj mniejszy a tu znowu pisma. Komornik itp. Nie bylo nas stac zeby placic za nich znowu. Sprawa ucichla i teraz komornik sie do nas odezwal. Wplacilam wiec jedna rate mowiac tesciowej ze ma mi oddac i wplacac nast(a stac ja) ona ze ok. I cisza. Zaraz minie kolejny termin a ona nic. Do tej pory nie oddala mi tez za rate. Na kasie nie spimy naprawde kazda zlotowke wydaje oszczednie nie stac mnie na raty zreszta nie swoje. Ja zadnych dlugow niemam a codziennie wydzwania do mnie firma windykacyjna. Rate zaplacilam kosztem polowy swojego rachunku za czynsz. Co teraz? Ja jeszcze rozumiem jakby nie miala ale ona ma. Nie chce sie upominac o swoje. Co mi radzicie jak z tego wybrnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakie te raty ze nie umiecie ich splacac? Poza tym jesli wy nie bedziecie splacac, to przejdzie na tesciow, tak ze ten tego, no... Moga cie bajznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to nie ty powinnas upominac sie tylko maz. Stsnowczo. Co was podkusilo zeby brac na kogos kredyt.... nawet rodzicow czy tesciow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za rodzice,ze wpedzili syna w dlugi? Autorko,a co na to twoj maz,bo pewnie nawet sie nie upomina o kase. Niech splaca,i zerwij z debilami kontakty,bo wciagna ciebie w wieksze dlugi. Nie moge tego pojac,bo my wszystko pchamy dla corki i jej rodziny,a tu takie chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem glupota to była. Byliśmy 2 lata po ślubie dzieciaki jeszcze można powiedzieć. No ale stalo sie. A co maz na to? Jak mu o tym mówię to przytakuje ze tak,ze upomni sie zadzwoni i ze sie ogarnie ta kase na ratę. Ale przypuszczam ze nic z tym nie robi,powtorzy tylko moje słowa swojej matce i tyle. Nie umie sie upomnieć. Ja moge to spłacać tylko z jakiej racji???w imie czego??? To fizycznie nie jest mój kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×