Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co do niego napisać?

Polecane posty

Gość gość

Tydzien temu odeszlam od chlopaka. Zero kontaktu miedzy nami. A ja żałuję, chcialabym zeby wrócił. Co mu napisać? Żebym nie wyszła na wariatkę? Jakie pytanie, zeby móc wyczuć czy on tez chce ciągu dalszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NAPISZ MU ZE SWIEDZI CIE ClPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze przemysl dokladnie sytuacje. Skoro odeszlas, to chyba byl powod. Mysle, ze wlaczyla ci sie tesknota, a to niekoniecznie jest dobry doradca. Ja nie lubie takich podchodow. Jesli chcesz powrotu (po przemysleniu) , to zwyczajnie popros o rozmowe i wyjasnij co chcialabys od niego. Tak zwyczajnie, bez zadnych gierek. Nie baw sie w to, bo to dziecinada i jest taka osoba niepowazna. Ale najpierw dobrze przeanalizuj wasze wczesniejsze relacje, bo moze warto dac sobie spokoj. Ellene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ti amo twoja jakas tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mu Habibi aj law ju aj giw juz 100dolars plis kom bak Jor żaneta/karyna/aldona/izabelle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym napisala było miło i sie skończyło cos czego niebyło///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mu ze jak sobie sam o******** to wrocisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebna jest po prostu szczerość. Bez głupich podchodów i udziwnień poproś go o rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odeszla i zdziwiona, ze zostawiony czlowiek zachowuje swoja godnosc i sie nie poniza plaszczeniem przed kretynka. nie jestes warta kolejnej szansy, ani tym bardziej starania sie o ciebie, mozesz zostac najwyzej zapchajdziura kiedy juz gosc sobie wszystko w glowie pouklada co potrzeba. wlasciwie to tego mozna ci zyczyc, bo na wiecej nie zaslugujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanów się, czy rzeczywiście chcesz powrotu do byłego chłopaka, czy nie przemawia przez Ciebie po prostu tęsknota, która jest czymś normalnym w czasie przeżywania rozstania? Nie wiem, jaki był powód Waszego rozstania, dlatego warto przemyśleć, czy chcesz jeszcze raz wchodzić do tej samej rzeki. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze j*b się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw chłopaka w spokoju, kto ci dał prawo kręcić ludźmi jak wiatrakami? Trzeba ponosić konsekwencje swoich wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×