Boże co się ze mną dzieje

Kobiety może któraś miałą podobny stan jestem przed porodem mianowicie 38 tydz... I wszystko do tej pory bylo okey, nic nie bolało jakoś bardzo nic się nie zapowiadało na nic , jedyie brzuszek się osunoł podbrzusze boli , czuje sie kal przed okresem , ale tu dziś naglę dostałam strasznego stanu , głowa mnie boli nie dobrze mi do tego silne zmęczenie mnie chyciło , mam ochote leżeć w łóżku i płakać, co się zaczeło dziać , miała któraś tak przed porodem ?;/ strasznie się czuję ... Aż nie do poznania . Burza hormonów ? zapowiedz porodu co jest ?

Planuj zgon bo wszystko na to wskazuje.

hah super smieszne ;/ wiedzialam ze to forum to dno ale ze az takie ?

Na twoim miejscu udałabym się na kontrolę czy wszystko ok z dzieckiem. Moja szwagierka tak źle się poczuła kiedy dziecko owinęło sobie pępowinę wokół szyi. Miała natychmiastową cesarkę w 36 tygodniu. Młody dziś ma 3 lata i żadnych skutków ubocznych z tego powodu.

jedz do lekarza