Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dosc mojego zycia. Jestem uzalezniona od psychotropow.

Polecane posty

Gość gość
22:41] Mnie też nikt nie kochał, nienawidzili mnie w szkole 5 lat, potem jeszcze trochę w wojsku. Tego się nie zapomina. Jedynie do kobiet nie czuję niechęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale jak Ty się wycofasz? Bo my jesteśmy sam na sam, nie miałbym do kogo gęby odezwać. Obrazić się czy nie odzywać? Popłaczę się jak takie coś jej powiem, że nie możemy rozmawiać. x Wycofam się w znaczeniu, że jak będę z nim się spotykać (powiedzmy, ze jak Wy razem pracujemy), to porozmawiam, nie ucieknę, ale nie będę snuć planów, że może on się kiedyś mną zainteresuje., obrażać się nie ma o co, zrywać kontaktów tez nie -zwłaszcza, że to nie wykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To ja autorka od depresji i introwersji. Dla mnie nie ma juz ratunku. Zawsze czulam sie jak odrzutek. Nie bylam lubiana w szkole, w pracy, rodzice traktowali mnie jak przedmiot, nikt mnie nigdy nie kochal. Gdy biore leki to przynajmniej wszystkie zle mysli sa wyciszone wtedy mam wyj****e na wszystko. x Ale teraz jesteś dorosła. Mozesz być lubiana i doceniana. Przeszłość to s**t, idz na terapię wygadasz się i ci ulży. szkoda życia na takie żale, ale przyznaje ciągnie sie to potem za człoweikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat "benzo"znam jak mało kto bopewnie o nich piszesz.Bralem te gowno 3 lata.Zaczolem od relanium później xanax a na końcu clonazepam.Jak bierzesz do pól roku to jest to ostatni dzwonek żeby rzucić to samemu później nie będziesz w stanie.Ja bylem 3 razy na detoxie i dopiero za trzecim razem jakimś cudem udalo mi sie to rzucić a po ostatniej tabletce dochodzilem jakies 7-8 miesiecy do siebie.Jak chcesz coś wiedzieć wiecej to pytaj to odpowiem 2 lata spedzilem na studiowaniu jak rzucić benzo.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:44] Mi się to pochrzaniło w głowie, bo zajrzałem jej w oczy (pokazywała mi koledze swoje rzęsy takie doklejane a ja głupi spojrzałem, chóc ostrzegałem ja że wtedy mogę się zakochać) I tak się stało tzn chyba jakieś dłuższe zauroczenie znowu. Tak, przejść musi, jak wybiję sobie głupie nadzieje z głowy. Jak kiedyś, kiedy pytałem wprost, czy jest sama. Albo po prostu szczera rozmowa z nią, myślę że by wysłuchała i się nei obraziła ani nie zamilkła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na mnie relanium nie działało. Tzn działało o tyle, że ciągle spałam. Nie mogłam funkcjonować. Xanax brałam króciutko, psych ostrzegała, ze to silnie uzależnia, brałam może tydzień, węc spoko. Tego ostatniego nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:49 Na moje oko zauroczyłeś się. wiem , ze ciężko, ale spróbuj myśleć o czymś innym. Ja tak przynajmniej próbuję. pomyśl, zasługujesz na wolną kobietę a nie na zajętą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę może być ciężej bo kiedyś to były jeszcze inne osoby, nawet jak prawie milczałem to jakoś mi szybciej przeszło. Ale fatalnie się czuję jak przyjdzie jej facet. Chowam się za biurkiem nie chcę tego widzieć. Później znów normalnie. Ale muszę uważać bo znów mam chęć patrzeć w oczy, ponieważ mi pozwoliła, eh głupie to. Przepraszam Autorkę że tyle nei w temacie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:55 heh mam tak samo, gdy widzę kobietę tego "mojego" kolegi. Patrzeć na nią nie mogę, teraz w miarę możliwości unikam. Mam nadzieję, ze mi przejdzie. Niepotrzebnie sobie nawyobrażałam dziwne rzeczy. Autorko, a jakie te psychotropy bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to bierzesz te psychotropy czy nie.Bo ich jest mnóstwo ale kazde benzo to syf.A co depresji to poznałem będąc w szpitalu mnóstwo osób z różnymi problemami od schizofremi paranoidalnej,katatonicznej,mieszana pozprze psychozy i na silnych deprasjach kończąc i uwierz mi nie ty jedna masz taki problem i szczerze ci powiem że lekarze psychiatrzy naprawde widzialem jak z beznadziejnych przypadków wyciągają ludzi.Jest teraz cala masa leków które nie powodują uzaleznienia takie jak:inchibilatory wychwytu zwrotnego serotoniny,noradrenaliny leki troj pierścieniowe itd tylko nie truj sie tym benzo o ile bierzesz benzo.To dziala tylko na poczatku pozniej zaczyna sie koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak jest tyle nowoczesnych to dlaczego daja te benzo?Ja mam mocny kryzys wieku sredniego i dola czesto,nie wiem czy isc do psychiatry i się uzaleznic od lekow czy olac to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz żaden "normalny"psychiatra na kryzys wieku średniego nie przepisze benzo.Są inne leki ale to już specjalisci powinni ci dobrać.Benzo to jest tylko do doraźnej ulgi psychicznej tak jak morfina dla chorego na raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję naprawdę niezmiernie mi przykro że tak wariuje cię pozostało wam się wieszać 4q

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzicie, po chuuja żeście brały te syfy, ja 1,5 roku ćpałem psychotropy i sie wkurzyłem i odstawiłem. Pierwsze kilka dni męka, ale potem ok, teraz wole zajarać jointa i napić sie piwa, stoo razy lepsze to niż te legalne narkołyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie , ze mozecie sie tu spotkac i pogadac. Taka terapia z iinymi nawet wirtualna bardzo pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×