Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakupoholizm

Polecane posty

Gość gość

Wpadłem w nałóg, Kupuje nie potrzebne rzeczy, wydaje kase. W tamtym roku przehulałem całą wypłatę łącznie z kilka prac, dopiero dziś kiedy wydałem kolejną stówkę , i kiedy domownicy odkryli mój nałóg, doszło do mnie. Ale kiedy będzie okazja napewno pójdzie kolejna stówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodź z domu bez kasy, wtedy nie wydasz nic, bo nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz widzę ubranie, czy kosmetyk, czy nawet książkę , czy płytę to kupię. A potem brak mi na cokolwiek. Dzisiaj pojechałem tylko na rower, ale na wszelki wypadek podkusiło mnie że wezmę stówkę, i przejeżdżając koło najbliższego sklepu ją przepieprzyłem. Gdzie harowałem na tą stówkę od rana do wieczora po 12h. Potem mam wyrzuty sumienia, nie chcę już tak żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpłacić na konto i mieć tylko drobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od wszystkiego można sie uzależnić , nawet od miłości. Znam przypadek gdzie można sie uzależnić od umawiania sie z kilkoma naraz isobai bądź dziewczynami. Trzeba myśleć a nie kupować wszystko co popadnie albo z byle lepsza dziewczyna sie umawiać a potem nagle okazuje sie ze cos jest z nią nie tak. Idealizowanie każdej osoby , i patrzenie z klapka na oczach jest zgubne nawet jeśli chodzi o pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby z konta nie można było robiç zakupów. Też mam problen, z tym że teraz uzależniłam się od pewnej marki biżuterii, wydaję na nią większość kasy z przyjaciółką. Mamy tak, że siedzimy w domu, mężowie zadowoleni, że wyjąkiwo nie jedziemy na shopping, nadają na nas, że jesteśmy chore, a my? Porozumiewawcze mrugnięcie i przez telefon ściągamy błyskotki z Holandi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdźcie sobie inne hobby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem przychodzą urodziny znajomi chcą wyjść i nie ma kasy bo jakieś bzdety kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×