Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy żonaty jak już raz bzyknie kobietę,

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

to będzie chciał dalej spotkań, czy łatwo zrezygnuje i poprzestanie na jednym razie. Zakładając, że seks był super.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Pewnie będzie chciał, w końcu chodzi mu tyko seks więc skoro znalazł łatwą..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jakby chciał.bzykac ciągle ta sama to by szukał żonę.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Wystarczy raz. Kolejna cipka zaliczona. Każdy kolejny raz to ryzyko wpadki w sensie tego, że żona się dowie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ryzyko wpadki jest zawsze. I jak zapłodni to żona się i tak dowie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gośćU   

Gość gośćU
Napisano
Dlaczego kobiety są łatwe?? I ładne. Przecież nie muszą.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
19:27 W 21 wieku cywilizowani ludzie opanowali umiejętność bzykania bez zapładnia.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Pamiętam. Tę noc. Przytulałem się do Ciebie ostatni raz. Byłaś obojętną. Czułem. Wtedy, ostatni raz Twe ciepło. Wtedy. Przez tą chwilę. Byłaś mi bliska. Wiedziałem, że kochasz innego. ..nie potrafię zapomnieć. Choć wspomnienie zblednie, będę pamiętał .

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Podniecasz się bzykanie autorze? to taki twój fetysz?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja juz ponad rok spotykam sie z zonatym i nie mysli mnie zostawic , a troche by mnie unieszczesliwil bo czuje sie z nim i pod nim wspaniale, jest starszy odemnie i korzen tez ma dobry

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×