martwie się a ona ma mnie gdzieś

Martwię się o zdrowie dziewczyny z którą raz się spotkałem, ma poważną migrenę i mdlenia, wczoraj wylądowała w szpitalu . Wczoraj .. jeszcze ze mną normalnie rozmawiała, a dziś odpisuje zdawkowo , nie rozumiem piszę "spoko" "ok" a ja sie martwię po prostu czy wszystko w porządku. Ona tego nie docenia.. mam tego dość.

Slodziusie.

i co ja mam zrobić, chciałem nawet jechać do niej a ona nie chce żebym jechał

migrena i mdlenia ech co za przypadek...

do gościa jeśli cię to śmieszy to daruj sobie tą nieudolność

ja się o nią martwie chociaż tak naprawdę jeszcze nic mnie z nią nie łączy, ale ona nie potrafi tego docenić. I nie wiem co mam o tym myśleć, mówi że źle się czuje i nie potrafi inaczej pisać/

Jeden do niej!!!

uszanuj jej stan zdrowia :) wczoraj byla w szpitalu potrzebuje odpoczynu odpisala Ci na tyle na ile mogla :) poczuje sie lepiej napisze wiecej nie martw sie :)

tak to dlaczego jest cały czas dostępna z innymi jakoś może rozmawiać a mnie ma w d***e

trochę mnie to boli wiem ze potrzebuje odpoczynku ale powinna odciąć się od facebooka , poleżeć pospacerować a nie siedzi cały czas na internecie i udaje że mnie nie ma. Zero. Ok . Szanuje niech odpoczywa, tylko niech traktuje > Chciałem przyjechać , ale nie chciała. a na drugi dzieŃ piszę ze chce sie przytulić po czym znów za kilka godzin ma mnie gdzieś.

podbijam

Widocznie nie ma ochoty z tobą gadać bo jestem w patrzymy w to co nie potrzeba grasz i jeszcze raz grasz

co gram ... co że sie martwie to nazywasz grą. to mam mieć wywalone? nic nie gram i nie zamierzam grać. Aha nie przejałem się durnym twoim komenatarzem

gość dziś Widocznie nie ma ochoty z tobą gadać bo jestem w patrzymy w to co nie potrzeba grasz i jeszcze raz grasz x grać to se mogę w gre na kompie co najwyżej . A ty się naucz pisać, bo sklecić zdania poprawnie nawet nie umiesz

Jak łaska ma ostra migrene, to leży w ciemnym pokoju i rzyga, ja w takim stanie nie chciałabym się spotkać z facetem, z którym byłam na jednej randce. Jak wydobrzeje, to się spotkacie. Poza tym oczy mogą ją boleć tak, że nie ma siły pisać.

dobrze ale niech sie nie obrusza kiedy ja się przejmuje się i się o nią boje bo np. nie wiem co jej jest i czy nie zemdlała albo co jeszcze. Jak ja zemdlałem to nikt przy mnie nie był nie było nikogo

Zachowujesz się jak stalker psychol. Nic dziwnego, że nie chce jej się z Tobą gadać.

a co zazdroscisz?:

pokkk