Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko ? Teraz ?

Polecane posty

Gość gość
Szczególnie ta biznesłumen 21 letnia gada jakby była cały czas na prozaku. Prowo jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie. Ja też plakalam. Bylam w trakcie licencjata. Mialam tylko 21 lat. Ojca dziecka znałam krotko. Nie jestem z nim. Nie skończyłam studiów a moje zycie przez 4 lata to byla droga przez mękę. Teraz mam 6 letniego syna, od 3 lat swietnego partnera. Rok temu podjelismy decyzje o dziecku...no i do tej pory ani dziecka nie mamy ani nie jestem w ciąży. Dwa poronienia. Nie mam sil. Lekarze rozkładają rece bo niby wszystkie wyniki w porządku mamy. Wiec ciesz sie bo widocznie tak mialo byc. Ja teraz Bogu dziękuję za tamtą wpadkę bo byc moze nigdy nie zostalabym matka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje! Niechciana ciaza to najwieksze blogoslawienstwo na swiecie! Nie bedziesz spala w nocy to bedziesz migla sie uczyc. W jednej rece z****** pielucha, w drugiej notatki a w d***e mop, zeby zmywac podlogi. Pieniadze spadna z nieba, a pracodawcy beda sie zabijac o ciebie i twoj licencjat. Nieplanowane dziecko uscali zwiazek jak nic innego na swiecie i na bank poprawi twoja figure. Bedzie zaje-kûrwa-biscie! Usmiech dzidziusia wynagrodzi ci wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam chętnych osób, które chcą pracować stale lub dodatkowo online. Na początek oferuję 1500zł w pierwszym tygodniu pracy, a potem 2000-4000zł miesięcznie i więcej! Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a to  Wejdź na poniższą stronę http://pawlowski-lukasz.pl/zarobek i zapisz się a dostaniesz wszystkie informację oraz szczegóły o zarobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
hahaah dziękujęza określenie bizneswomen :D powiem wam że wszysycy tak reagują na moją historię:D a ja się zastanawiałam czmu rówieśniczki mnie obgadują i wyzywają że wielka DAMA , już wiem czemu :D bo to czego się dorobiłam mając 21+ jest czymś niesamowitym dużym osiągnięciem , dla innych niby podstawy dla mnie praca rodzina syn mąż dom salon , to spelnienie marzeń , bo nigdy nie miałam rodziny ani nic takiego, a teraz widzę że ludzie po prostu albo nie wierzą albo mnie wyzywają bo co ? bo komuś idzie się przez życie łatwiej ?;/ szczyt zazdrości, masakra, .... A ty autorko zrób jak uważasz, to twoje zycie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Partner obraził by się na stwierdzenie, że lepiej by było gdyby tego dziecka nie było. Ale ja tak czuje. Dzisiaj powiem mu o ciąży. Wczoraj padł po zajęciach. Nie boję się jego relacji, chociaż może trochę boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
autorko to może być dla niego szok, ja się bałam że mój się nie ucieszy bo wiadomo wydadki wesele zaraz wynajmowalismy mieszkanie i generalnie on taki zawsze ułożóny, ale jak mu powiedziałąm bylam mile mile zaskoczona !:D cieszył się jak dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście w nocy nie mogłam spać zastanawiałam się nad wszystkim. Mój chłopak jest z wpadki, drugie dziecko jego rodziców było planowane i chciane. Mimo wszystko on nigdy nie sprawił im problemów, z drugim mają problemy wychowawcze. Od zawsze był ułożony, od zawsze takiego go pamiętam. Kiedyś rozmawialiśmy o ewentualnie wpadce. Wtedy powiedział, że jest przeciwny aborcji, zrobiłby wszystko żebyśmy dali radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko.. Ja urodziłam syna w wieku 19 lat. Nikt nam nie pomagał. Nawet rodzice z różnych przyczyn nie pomagali nam ani finansowo ani w opiece nad małym. Daliśmy rade. Jesteśmy szczęśliwym małżenstwem z 18 letnim synem i 16 letnia corka. Nie bylo łatwo. Gdy dowiedziałam się o ciąży biłam sie po brzuchu by poronic....do dziś mnie to gryzie. Dzieciaki sa dobrze wychowane. Syn nadwyraz inteligentny. Dobrze się uczą, a młody pracuje dodatkowo juz w sumie na siebie. Bedzie dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko.. Ja urodziłam syna w wieku 19 lat. Nikt nam nie pomagał. Nawet rodzice z różnych przyczyn nie pomagali nam ani finansowo ani w opiece nad małym. Daliśmy rade. Jesteśmy szczęśliwym małżenstwem z 18 letnim synem i 16 letnia corka. Nie bylo łatwo. Gdy dowiedziałam się o ciąży biłam sie po brzuchu by poronic....do dziś mnie to gryzie. Dzieciaki sa dobrze wychowane. Syn nadwyraz inteligentny. Dobrze się uczą, a młody pracuje dodatkowo juz w sumie na siebie. Bedzie dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciaki z wpadki są najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:12 to oświec wszystkich jak dorobiłas się domu? Jak możesz pozwolić sobie na takie oszczędności przy dziecku? Czyżby mąż dużo zarabiał? Nie masz doświadczenia bo jesteś młoda i do tej pory kokosow nie mogłaś zarabiać a dorobiłas się domu, oszczędności i masz dziecko które też kosztuje. Jestem bardzo ciekawa jak się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie ciezko... Zastanow sie czy zeczywiscie chcesz przez to przechodzic. Zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
gość 9:07 nie mam jeszcze dziecka :D na dniach rodze, a prosta droga wiesz pracowałam jaki kosmetyczka z zarobkami 2600 na reke mój mąz pracuje zarabiając 3000 na rękę, wzielismy kredyt... na dom kupilismy dom:) odkładam miesiecznie 400-500 zł od 3,4 lat ? pomyśl... od 15 roku zycia utrzymuje sie sama , zrezygnowalam ze szkoly przeszlam na tryb zaoczny..... zaczynałąm od marnych praktyk po salonach !!! Wystarczy leniu chciec dążyć do marzeń ! gdybys w zyciu nic nie miał i był bys/byla zdeterminowana może byś ruszyła d**e i zaczeła myslec o albo zaczął o marzeniach swoich celach, nie pisze ze bylo latwo ! bylo w chuj ciezko ale teraz jestem mloda spelniona mama ! i dzięki takim ludziakom jak ty jeszcze bardziej się mobilizuję aby osiagac wicej i wiecej ! :) nie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
co lepsze ci powiem w wieku 18 lat jak tylko wybila +18 ucieklam z domu majac marne praktyki i 500zł renty po zmarłym tacie!!!! z miejsca wyprółam z domu ... Pakująć ubrania w reklamówki po biedronkach ! i jakoś dałam rade.... A raczej dalismy z moim juz mezem ! Był i jest dla mnie mega wsparciem .... :) Wystarczy chciec wiesz? ... wystarczy ... ja bylam tak załamana domem patologicznym ze nie bylo dnia ani nocy aby nie myslec jak osiagnac dobrobyt spokoj cisze, i widzisz udało się ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, że da się. Wszystko sie da, ale ile wyrzeczeń nas czeka ? Ile zmian ? Zarabiam 3500. Chcieliśmy się usamodzielnić , partner pracuje w weekendy. Za studia póki co płacę tylko ja, ale mój chłopak będzie robić magistra zaocznie, więc to dodatkowa opłata. Został mu ostatni semestr, jak przygotujemy się na dziecko z 3500 zł co miesiąc na koncie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dom we współwłasności z bankiem, wszystko jasne. Żadne osiągnięcie, nie masz co uprawiać tutaj kołczingowych monologów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dociekliwa_90
Autorko, a może tak naiwnie spytam... Robiłaś tylko jeden test? Byłaś na badaniu bety z krwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli nie prowo... a na to bardzo wyglada to do diabla w XXI, jezeli nie chcesz dzieci to stosujesz antykoncepcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj rano zrobiłam drugi test, wyszedł pozytywny, okresu nie ma. Chociaż z tym okresem nie jestem w stanie powiedzieć kiedy miał być. Zawsze wpisuje sobie w telefon dwa dni przed przychodzi powiadomienie, ale przy zmianie telefonu nie zapisała mi się kopia i wszystko poszło w cholerę. A datę okresu pamiętam tylko mniej więcej. Zabezpieczalismy się. Używałam pierścienia anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wisiała na facetach i sponsorach od 15 roku życia to się dorobiła zadłużenia na dom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
OHHH az juz zal tlumaczyc takim jak wy , czego sie spodziewać po ludziach... A co w tym dziwnego ze dom na kredyt ? zdolność kredytowa to też spore osiagniecie;] idz i wez kredyt pogadamy wtedy Bo w moim przypadku to duze osiagniecie ;] . Dla ciebie moze nic dla mnie jednak spore, wypracować sobie zdolność w banku odłożyć minimum 10% wkladu wlasnego, i chociaz splacajac kredyt wiem za co place. wcale wziecie kredytu w PL nie jest takie latwe, ale nie wazne nauczyłam się takimi bakteriami i wycier****** jak ty GOŚCIU co uwjepales sie mnie od początku moich wypowiedzi ze nalezy się nie przejmować :) temat dotyczy czegoś innego i ja swoje zdanie wyraziłam , autorko twoja decyzja co zrobisz ale tak szczerze co teraz zrobisz? no oka nie wyjmiesz buta nie zjesz ... chyba nie chcesz ani usunac ani oddac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
gosc 12:43 musialabym byc toba :D .... Autorko mnie to wygląda na ostrą prowokacje bo nie wiem chwalisz sie czy zalisz? wiedzialas chyba ze sex bez antykoncepcji moze skutkowac dzieckiem ? przyznajesz sie ze jestes nieodpowiedzialna no to po co taki sex uprawiałaś skoro teraz placzesz na forum że ile bedziesz miała wyrzeczeń jak bedziesz miała cięzko i tp, no albo wóz albo przewóz ... Myślisz przyszłościowo a nie pomyslalas z chlopem ze mozesz wpasc ? ;/ no nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, chyba jeszcze nie jest za późno na "turystyczny" wyjazd do Berlina? ;) Nie marnuj sobie życia i perspektyw zawodowych, to najlepsze lata życia, nie ma co siedzieć w pieluchach i słoiczkach gerbera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
NO to marnie uzywałaś tego pierscienia jak widac :D ... Reklamacje... A tak serio idz na badanie bety hcg . moze w zadnej ciazy nie jestes a siejesz juz w glowie swej najgorsze scenariusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założyłam temat, bo jestem w rozsypce. Liczyłam na wypowiedź kobiet, które były w podobnej sytuacji i dały radę (albo i nie). Racją jest, że wzięcie kredytu jest ciężkie i wymaga lada odwagi. Antykoncepcja była... dlatego ta ciąża jest dla mnie szokiem i jeszcze nie doszła do mnie informacja pt,,jesteś w ciąży". Jestem przerażona i nie wiem co robić. Dla mnie odpowiednim czasem na ciąże był moment po studiach, ze stałą pracą, większym mieszkaniem, z oszczędnościami. Wtedy byłabym wystarczająco odpowiedzialna na macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może kierunek Szwecja lub Niemcy? Dojedzisz polskim busem lub dolecisz tanimi liniami lotniczymi. Weekend rachu ciachu i po strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama29
autorko czego spodziewasz się po kafeteri ??? często są tu prowokacje podszywy i często tematy nie brane na poważnie , nawet widzisz po mnie , już mnie zjechali ze wisiałam na sponsorach a prawda taka że natrudziłam się bardzo i dużo przeszłam aby mieć co mam , ja ci powiem ze no cóż mleko się rozlało. A myslisz ze ja czy ktoś inny wpadając w ciąże był to odpowiedni moment ? i odpowiedni czas? pewnie że nie każdy miał szok pewnie i chwilę niedowierzania ale własnie ja jako kobieta mimo że mi nie pasował czas sytuacja, nie przeszło mi przez myśl usunięcie czy cos innego :O ... Nie wydarowałbym sobie, na dniach rodze i powiem ci ze i do tej chwili mam mysli czy aby na pewno damy rade ? czy nie zginę w macierzyństwię ? , moje zycie się nie skończy ? ... Alę zamiast się tak nad sobą użalać wyrzucsm szybko te mysli i modlę sięo to aby mój synek przyszedl na swiat zdrowy , wiadomo będzie cięzko, nie patrze na świat przez różowe okulary ale teraz gdy czuję jak on się w brzuszku rusza jak sobie wyobrażam sibie i swojego ukochanego jako rodziców to zbiera mnie na płacz ale z dumy i szczęścia, że już niebawem będę tulić małe życie do siebie... Do tego się dojrzewa, ja zachodząc w ciąże byłam bardzo roztrzepana taka własnie młoda glupia, ale nawet znajomi przyjaciele widząc teraz mnie a przed ciążą mówią aleś ty się zmieniła wydoroślałaś , nabrałaś odpowiedzialności, i myślę ze ty tez dasz rade !:) bo kto jak nie my kobiety >?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×