Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brak wspólnego języka w pracy

Polecane posty

Gość gość

Pracuję od kilku miesięcy w nowej firmie. Nie bardzo potrafię znaleźć wspólny język, bo jesteśmy na zupełnie innych etapach życia. Ja mam 32 lata i jestem sam, a oni wszyscy są żonaci, dzieciaci albo przynajmniej w długich związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oktal
Mam to samo, do tego ludzie bez poczucia humoru. Zobojetnialo mi to trochę po tych kilkunastu miesiącach. Praca beznadziejna i ludzie jeszcze lepsi... Zdecydowałam się szukać innej roboty i nie tracić mojego czasu i energii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maja cie za ciula?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:59: napisz coś więcej. U mnie to jest tak, że oni dużo rozmawiają o tych swoich dzieciach, o ocenach, że muszą stale sprawdzać co im jakaś nauczycielka napisała, o pieluchach, przeziębieniach, o wyjazdach mężow itp. Jakby nie było innego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest podobnie, ale mamy tez inne tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to głównie ludzie po 40. i naprawdę czuję się inny od nich, inaczej żyję, co innego jest dla mnie ważne. Fajnie byłoby mieć w pracy kogoś z kim możesz pogadać na równi, oni traktują mnie trochę jak takie duże dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oktal
Zauważyłam, które osoby są troszkę mniej 'serio' I z nimi najłatwiej jest porozmawiać na temat, który nie jest o dzieciach czy innych p*****lach. Zaobserwowałem też, kto lubi kino i muzykę... Dużego wyboru nie ma niestety. Dlatego stawiam na wspólne poczucie humoru przede wszystkim Ale j tam jest beznadziejnie, masa bezdzietnych babek zafiksowanych na temat gów nia nej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oktal: a jaka to praca, jeśli wolno spytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oktal
Jest do tego stopnia nudno, że jak mnie facet pyta jak było, to nawet nie mam mu co opowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak szukasz dobrego rozwiązania swojego problemu, jeśli chcesz wiedziec jak postępowac w pracy aby czuć satysfakcję i zadowolenie, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×