Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość TE

Mój mąż jest zbyt pewny że mnie nie straci

Polecane posty

Gość Gość TE

Jesteśmy po ślubie dopiero 3 miesiące, nasz związek trwa 4 lata. Mamy synka rocznego, odkąd zasszlam w ciążę on bardzo się zmienił. Ja zawsze byłam osoba nerwowa i wybuchowa, a on na początku wydawał mi się idealny... Kiedyś gdy się klocilismy dostał ode mnie z "liścia" parę razy on nigdy mi nie oddał, Ale zmieniło się to, od dobrych 10miesiecy bije mnie i to za każdym razem gdy mu się coś nie podoba, mówi do mnie ze jestem d****** szmata a gdy później mu przejdzie i mówię mu żeby mnie przeprosił odpowiada, że nie ma za co a dostałam bo zasłużyłam bo go wkurzalam. Mąż pracuje na 1 zmianę, na rano, do południa ja jestem z dzieckiem sama, robie obiad, gotuję, sprzątam a gdy on wraca z pracy i jest weekend pije, wychodzi z domu wieczorem bo twierdzi że nie jest we więzieniu i nie będzie non stop siedział z nami w domu bo ja w tygodniu do południa mogę robić sobie wszystko a on ma wtedy wyj****e co robię i ja też mam dać mu spokój. Dodam, że jak jest zły na mnie to w ogóle nie pomaga mi przy dziecku. Ostatnio powiedział że jestem nudna i żeby nasz seks był fajny to musi się upijac. Jest mi bardzo przykro, nie wiem co robić zależy mi na nim, gdy się nie kłócimy jest ok ale gdy tylko zacznie się kłótnia to obrywam, zostaje mieszana z błotem po czym mówi że i tak przyjdę i wejdę mu w d**e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od toksycznych furiatów trzeba uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co czujesz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłaś z nim wcześniej 4 lata, to tak jakbyście byli już 5 lat małżeństwem. O co masz pretensje???? Widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahahahaha jaka beka siusiam xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij dziada w dope ,albo słabe prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakiej rady oczekujesz, skoro i tak nie zamierzasz odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda tylko dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kiedyś gdy się klocilismy dostał ode mnie z "liścia" parę razy on nigdy mi nie oddał, Ale zmieniło się to, od dobrych 10miesiecy bije mnie i to za każdym razem gdy mu się coś nie podoba" jedno warte drugiego, dwójka debili tylko dziecka szkoda, że wychowają następną zaburzoną osobę... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż dobrze wie że cię "nie straci". Tobie można pluć w twarz a ty będziesz mówić że deszcz pada! Choćby ci narsal na głowę to i tak nie odejdziesz głupia dziewucho bez godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09.00 dokładnie, zero honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma kasy dlatego od niego pewnie nie odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma kasy to niech do pracy idzie A męża o alimenty pozwie! Dlaczego polskie dziewczyny sprzedają honor za talerz zupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po tych "paru razach" od Ciebie nie chce być więcej upokarzany i dlatego teraz startuje pierwszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można tez sprzedać dziewictwo za naleśnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo przygłupiej kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×