Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam taki problem jestem młody i nie chce mi się pracować ale to totalnie

Polecane posty

Gość gość

Mam 24 lata, studiowałem pracowałem, licencjat dziennie, potem magisterka zaocznie, praca w wakacje i po licencjacie już normalnie, nie miałem wakacji od 18 roku życia. Wykształcenie też mam całkiem solidne, znam angielski komunikatywnie i podstawy niemieckiego a nawet umiem czytać po Ruski. Czy jestem wykształconą świadomą osobą ? Odpowiem TAK. Czy jestem Odpowiedzialny odpowiem TAK. Czy jestem Ambitny? Coraz bardziej i wiekszym stopniu Nie nie jestem. Czy chce mi sie pracować? Zdecydowanie NIE. Nic mnie w pracy nie cieszy, nie chce mi się do niej wstawać, nudzi mnie, męczy. Doba ma 24 godziny 8 na spanie, 8 na prace dojazdy do i z pracy Na życie zostaje mi 5-6 godzin. 5-6 mało efektywnych godzin bo umowmy sie w jakiej pracy byśmy nie byli zawsze tracimy energie. Takie jest życie ale ja p*****le takie życie jak sobie pomyślałem że mam tak ciągnąć do 70 tki to mi się zrobiło smutno. Ja wiem, że trzeba znaleźć hobby itp itp. Ale umówmy się 90% z nas nie pracuje w ciekawych zawodach, życie człowieka to nuda jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi tak być. ludzie zakładają własne firmy, i to jest jak tańczenie na linie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wskażcie mi droge jakie są alternatywy? Bo ja nie boje sie powiedzieć NIE CHCE MI SIE PRACOWAĆ. Wielu udaje wielkich pracusiów i pewnie zaraz mnie pojedzie że o utrzymanek, o panicz, nie chce mu sie robić itp. A ja uważam, że to oni maja problem jak jedne wakacje pracowałem na magazynie i widziałem te wszystkie smutne i meczone twarze to zastanawiałem się na co tak komu żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pomóż ludiom i opracuj roboty które zajmą się niechcianymi zawodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo tyle że jestem 10 lat starsza i w dodatku żeby utrzymać się na rynku pracy muszę się ciągle doksztalcać, i tak do usr.an/ej śmierci. Tylko po to żeby mieć robotę która męczy, nudzi, wypala i zabiera czas i życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bracie jak ja ciebie rozumiem jakbyś był moim synem xd sam mam to samo ja mam już niedługo 29 lat nie pracowałem nie pracuje i nie chce mnie się pracować w ogóle nigdzie xd też nie chce zapiertalać za marne grosze po 8-12 godz dziennie tak samo byłem zarejestrowany w urzędzie pracy to się sam wyrejestrowałem .Nie chce pracować fizycznie nie mam zdrowia nie mam siły do tego ,nie będę robił jako magazynier albo pakowacz jakiś co robi na linii produkcyjnej ,jak mnie to zaproponowali takie prace w urzędzie to mówię piertolę nie jestem jakiś robol fizyczny jakiś z patologii co ma ojca i matkę pijaczkę niech idzie robić na łopacie a nie ja ;/ no i nie chce się mnie wstawać rano tak jak tobie autorze tematu tak samo że iść na ósmą rano do pracy wracać styrany a gdzie czas na obejrzenie telewizji posłuchać muzyki albo iść na spacer nawet ? praca odbiera całe życie człowiekowi idzie się zeby mieć tylko na jedzenie na ubranie na opłatę rachunków i nic więcej .ja bym nie poszedł do roboty z przyjemności i z radości tylko z musu bo muszę mieć na życie .Powiedziałem matce juz wiele razy mojej że nie będę szedł na niewolnika do jakiegoś magazynu albo na jakiegoś sprzedawcę rozkładać i rozładowywać towary że będę zapiertalać za marne grosze jakieś 1200 -1700 zł chłopie miej godność nie rób za grosze ..... ja bym nie poszedł harować że ktoś bierze szef kierownik pensję 6000 tys zł a ja bierę ledwo na rękę na miesiąc 1400 ja piertolę taką robotę robić po 8 godz gdzieś widzieć tylko codziennie przez 40 lat zakład pracy a potem emerytura gówniana że ledwo starczy na leki na jedzenie ;/ kurna w tyłku mam takie życie iść robić w jakiejś tam robocie jako nawet cieć siedzieć i pilnować czegoś ale zapłacą g*******e pieniądze że tyle co opłacić rachunki i tak przez kilkadziesiąt lat iść w wieku 22 lat prac i do 65 roku życia zapiertalać za psie pieniądze jak teraz człowiek ile zarobi ? i co mam wstawać codziennie rano do tej roboty i tak żyć przez połowę życia i aby tylko do roboty z roboty wrócić przespać się i znowu rano wstać zjeść i jechać do tyrki robić po kilka godzin ? a gdzie na życie moje własne czas jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i gość dziś Naprawdę jak tak sobie czasami pomyślę jak ludzie żyją to aż mi sie przykro robi, biorą kredyty, pożyczki żeby zaznac troche lusksu a potem zapierdalają od świtu do nocy i po co? Praca Fizyczna odpada, nie mam zamiaru być poniewieranym za 2100 zł To jest jakaś kpina na tym magazynie co byłem, pracowały kobiety za 13 zł na godzinę w pracy która polegała na pakowaniu produktów jadących na taśmie, NUDA, MONOTONIA, ZAPIERDOL NOGI CHCIAŁY IM DO DUPY WEJŚĆ NA HALI 40 stopni. Ja wtedy zrozumiałem, że Nie dziękuje ale ja nie bede tak żył. Dobrym rozwiązaniem dla mnie były służby Policja i 15 lat i emerytura przerobiłbym to i miałbym spokój. Ale kurwa znieśli przywileje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie pracujcie, zawsze możecie jeść szczaw i mirabelki, albo iść po zasiłek do Mopsu lub innego caritasu jak najgorsza bieda i patologia. Jakbym miała takiego syna, to od razu bym wykopała po szkole z domu, niech zarabia na siebie, a nie lenia hodować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś hahah wiedziałem że znajdzie sie jakiś Mądry. A czy ty człowieku umiesz czytać? Człowieku, nikt nie mówi że nie pracuje wręcz przeciwnie, mi rodzice kazali iść na studia dzienne to poszedłem, poszedłem i pracowałem w każde wakacje, magazyn, produkcja, zbiory za granicą. Jak zdałem se sprawe że studia dzienne nie mają sensu to poszedłem do normalnej roboty i na zaoczne. Teraz mam 24 lata i dalej pracuje, ale Po prostu widze bezsens tego życia, w*****a mnie to i tyle, uważam że życie można przeżyć nie co ciekawiej niż tylko czekając na piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo tak jest taki urzędas w urzędzie gminy albo w urzędzie skarbowym czy taki sędzia prokurator taki adwokat mają wysokie pensje i zarabiają dużo bo coś powiedzą ,bo wydadzą jakieś zaświadczenie bo przyjmą jakieś tam skargi i wydadzą jakiś wniosek a taki co robi ciężko ma mało pieniędzy i nędzną pensje co robi fizycznie że ręce nogi bolą ile osób murarzy idzie na rehabilitacje bo ciężko coś muszą dźwigać coś noszą i ich kręgosług wysiada a taki urzędas ma większą pensję bo napisze coś na komputerze wydrukuje i podbije pieczątkę i ma więcej od takiego co ciężko robi całymi dniami po kilka godzin .To jest sprawiedliwość ? zależy jeszcze czy ktoś jest kierownikiem budowy to weźmie więcej w łapę a jak normalny pracownik to zawsze mniej weźmie jakby było dobrze u nas w Polsce to czemu tyle robi zaa granica studentów ? to czemu idą ludzie młodzi do ANGLII do norwegii robić a u nas w kraju piertolą robić za 1400 -2100 miesięcznie ? no i ile osób po studiach tutaj pracy nie ma jak wszystko po znajomości iść do urzędzu to każdy swojego wtrynia nawet na głupi staż półtora roczny to mają swoich że ktoś swojego wtryni do urzędu miasta a nie zwykłego z ulicy ;/ tak więc jak tak dobrze jest u nas to czemu tylu polaków robi na budowie w irlandii nawet u niemców robią w polu a znowu u nas w polu robią ukraińce? tak bo robią ciężko ludzie mnie też namawiali na magazyniera żebym szedl na wózki widłowe niech same te urzędasy z powiatówki idą na wózki robić a nie będą tylko sobie wydawać zaświadczenia i robią łaskę bo coś wydrukują skierowanie i że podpiszą coś to wielkie łaskkę robią i zmęczone bo muszą przyjąć interesanta i mu dać kartkę do podpisania .Taka sprawiedliwość jest a ktoś robi ciężko łopatą jeszcze umowa śmieciówka na zlecenie i ma 8 zł za godz co to jest ? albo robi ktoś jako pakowacz i też mu płacą tyle samo za godz ;/ czemu tak jest ja mam znajomych po studiach i robią nawet w call center jako teleankieterzy ludzie co są po studiach i mają licencjata ? to jest kurna sprawiedliwość żeby chłopak młody robił w macdonaldzie co jest po szkole językowej i potem kończy pakując parówkę do bułki ? to co to za życie jak uczyć się robić te studia a potem sie idzie zaa granicę i robi jak niewolnik ? bo co dobrze tak akurat jest robić u niemca czy anglika ? nawet tam robią nasi rodacy takie prace że kiple myją byle zarobić i babki stare niemki im tyłki podmywają po kupie ;// takie życie żeby takie było dziadostwo że mamy taką politykę naszego rządu obecnego że młody student musi wyemigrować bo nie ma pracy dla niego w jego ojczystym kraju ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na takim etapie że zarabiam powyżej średniej krajowej ale jestem całkowicie wypalona i też mi się nic nie chce. Zwłaszcza że doszły mi problemy które pochłaniają większą część pieniędzy. W dodatku czuje uciekający czas i o ile 10 lat temu miałam plany i marzenia to teraz mam całkowicie dość wszystkiego i nie chce mi się kiwnąć palcem nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale to życie jest g****o warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie ale zawsze znajdzie sie jakiś sługus co napisze TO NIE RÓBCIE, NIECH WAS MATKA UTRZYMUJE. No i niech mnie utrzymuje jestem z tego dumny, mam zamiar do 30 roku zycia mieszkać z matką i odkładać hajs. Jak ja mam iść do pracy zarobić nawet te 2500 zł i Zapłacić czynsz, opłaty, kupić jedzenie , zapłacić za wode gaz i żeby mi zostało 200 zł na przyjemmności to ja p*****le TAKIE ZYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak teraz w urzędzie pracy są ogłoszenia u mnie przynajmniej w okolicy tak jest że do baru jakiegoś ogłoszenie o pracę i trzeba mieć znajomość języka bengalskiego w mowie i piśmie dobrze xd albo na pakowacza czy na budowę nawet coś jako tapeciarz czy glazurnik jakiś tam i znać język ukraiński w mowie i piśmie biegle to nie jest smieszne i irytujące ? to ktoś może ma mieć jeszcze szkołę językową ukończoną idąc na jakiegoś ciecia co robi na magazynie xd ? mnie to śmieszy wymagać od człowieka co jest pakowaczem żeby umiał mówić po białorusku albo ten ukraiński bo ktoś ma ukraińców na hali to żeby ktoś kto ma podstawówke ukończoną miał umieć mówić po ukraińsku to jak to możliwe że osoba po siedmiu klasach ma umieć język taki jak oni w ofercie akurat wymagają ? dziadostwo jest i tyle ja byłem wysłany do szpitala żeby iść na sanitariusza do pracy to mnie kazali żebym sam zrobił sobie szczepienie przeciwko żółtaczce i badania sanitarne osobie bezrobotnej co poszukuje pracy każą robić sobie szczepienia no do szpitala xd to w szpitalu nie mogli mnie wykonać i zrobić badania tylko sam miałem iść szukać sobie ;/ to jest chore co robią ci pracodawcy i żałosne naprawdę .ALBO DO URZĘDU iść to mają swoich znajomych albo syna córkę wtrynioną i całe rodziny siedzą tam po znajomości .Kierownik przyjmie na staż ale córkę czyjąś po znajomości za łapówkę jeszcze że dostanie w kopertę xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No życie jest gówno wartę ok jeśli jesteś młody i piękny to ok, coś sie pobawisz może zrobisz coś fajnego jako prezenter, model, a w najgroszym wypadu ożenisz sie z brzydką ale bogatą laską. Ale umówmy się, ilu jest takich ludzi 1% ? 90% niestety ale idzie na studia na studiach ma problemy tyra żeby mieć na jakis tani alkohol. Po studiach dalej ma problemy tylko w pracy za 2000 zl i tak życie leci i budzi się ten ktoś z ręką w nocniku w wieu 32 lat i mówi kurwa jaki ja już jestem stary. Siwe włosy, duży brzuch co mi w tym życiu zostało? Zapierdalać. I tak leci i leci ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest u mnie kolega co robi w niemczech też ciężko zapiertala ale on jest z biedy z ubogiej rodziny gdzie jest patologia ojciec chory na serce bodajże matka problemy ze wzrokiem , brat młodszy jak gangster jakiś mafiozo się zachowuje ;/ no i tak chłopak poszedł robić jako robol zaa granicę i mówi mnie że tam w niemczech robi że jest tynkarzem że sypiają w jakiś barakach tak jak kiedyś były na wsiach PGR I TAM robią tak że na dole robią pokój wykańczają i tam na górze spią a dół robią ;/ no i też nie umiał języka nie miał tam nikogo że ktoś mu pomoże rękę poda też miał tak że coś ukradł tam to go sprowadzili do kraju i miał jakąś w sądzie sprawę .Ja to piertolę takie życie ten co jest kierownikiem firmy jakiejś albo taki prezydent miasta albo wójt gminy to jeszcze ma dobrze i może się cieszyć taki urzędnik też teraz tak przemyślałem i jednak też nie dużo zarabiają bo zaatakowałem ale kiedyś mnie kobiety co pracują w banku mówiły że co ja piertolę że dużo zarabiają jak mają pensję wcale od takiego magazyniera czy pakowacza nie większe ? podobno w ailor banku też nie dużo wcale tak płacą za pracę ;/ albo taka co pracuje w urzędzie pracy ciekawe ile bierze na rękę praca dobra bo tyle co wyda zaświadczenie albo podbije pieczątkę czy coś napisze skierowanie i ma pensje a najgorzej robić fizycznie jest ;/ ja to nie wiem jak to jest że ludzie to tak zgadzają się robić biorą człowieka na staż nawet jakiś głupi a potem nie zostawią bo mają kolejne 15 osób chętnych i gotowych na ten staż xdtak było że byłem u dentystki to jedna młoda panna zrobiła u niej staż i jak odrobiła ten staż to ją zwolniła i wzięła sobie następną na kilka miesięcy i tak w koło macieju ciągle nowe co parę miechów ;/ jeszcze mają pretensje bo małe pensje mają .... jak mnie wysłali do szpitala i mnie kazała pani kierownik szpitala robić sobie prywatnie badania jak jestem bezrobotny nie mam pieniędzy ale żeby poszedł na szczepienie sobie zrobić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale jak rodzice w życiu dziecku nie pomogą i nie pokieruja go chociaż na starcie to dziecko ma p********e życie, a jak już mu się uda wyjść na prostą to budzi się zwykle koło 40stki bez rodziny za to z siwizną na głowie i zmarszczkami pod oczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja chodziłem tylko do szkoły zawodowej policealnej ale chciałem pracować mieć rodzinnę a nie mam nawet dziewczyny i nie miałem nigdy żadnej nawet jak chodziłem do szkoły czy gimnazjum czy liceum :/ a nie chce robić fizycznie bo nie mam siły dźwigać ani nosić jakiś ciężarów ani robić łopatą coś kopać do tego trzeba mieć siłę i mieć te energię żeby ta łopata kopać a jak nie mam siły nawet nosić ciężkich cegieł czy coś tam zrobić nawet żeby przenieść jakiś ciężar bo się męczę zaraz i mnie nogi bolą i serce napietala jak po szybkim biegu ;/ to mam paść jak ten wojownik co biegł żeby poinformować o klęsce pod maratonem ? no to jak nie mam siły to co będę robił jako magazynier albo jakiś tam tapeciarz czy glazurnik jak nie mam siły bo mnie zaraz ręcę drętwieją zaraz mnie mięśnie napiertalają i pocę się cały że jestem spocony mokry jakbym wyszedł spod rynny ;/ to co mam iść robić jak się bym zacharował że serce by mnie wysiadło bo mam słabe ciśnienie że zaraz by mnie pikawa napiertalała szybko i by mnie waliło serce jak bomba jakaś zegarowa ;/ to co będę sam siebie obciążał i szedł coś ciężko robić jak zaraz bym padł po jednym dniu roboty i bym nie miał siły ustać na nogach albo nawet rękami ruszać ;/ jak nie mam siły w ręce to co potem nawet bym nie mógł nic w ręcę utrzymać i by mnie wszystko z niej wypadało ;/ no tak że jak się nie ma siły to co się okłamywać kto ma sam siebie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×