Czy wierzycie w cyfry?Zbieg okoliczności czy coś w tym jest

Pisze tu na forum ponieważ jestem ciekawa co sądzicie o tym otóż obecnie mam 30 lat kiedyś z jeszcze młodszych lat miałam jak to się mówi swoją pierwszą miłość byliśmy z 3 lata razem nasze drogi mimo że się rozeszły obecnie on ma żonę ja męża ale nie ukrywam że mamy czasem jakiś tam kontakt ze sobą telefonicznie .ciekawi mnie zbieżność dat między nami on ma 17.02urodziny a ja w tym dniu urodziłam dziecko (gdzie miałam termin na początek marca)drugą zbieżność 23.kwiecień 2017 rok zmarł mój tata, a 23 kwietnia tego roku zmarła jego mama .i trzecia zbieżność 27.kwiecień tamtego roku pogrzeb mojego taty i 27 kwiecień tego roku pogrzeb jego mamy czy te daty to zbieg okoliczności co o tym myślicie?

Mysle, ze to czysty przypadek.

Nie ma przypadków.

A co by to mialo oznaczac? ze jestescie przeznaczeni? :) nie wierze w takie cos, ty masz meza, on ma zona. Nie doszukiwalabym sie szczegolnego znaczenia w takich drobiazgach :)

Ja wierzę i pewnie wszyscy uznają mnie za wiariatkę, ale od zawsze lubię liczbę 26 i moja córa urodziła się 26 dni przed terminem, ważyła 2600kg i jej nr pesel na końcu to ciąg cyfr 00026:)

Wszystko się składa z cyfr tak naprawdę.

No żonę ma ale jest nieszczęśliwy w tym związku on lubi dzieci a ona niestety ich nie może mieć ale nie tylko z tego powodu jest nieszczęśliwy.