Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy 32letni rozwodnik z 5letnia coreczka ma szanse

Polecane posty

Gość gość

na poznanie mlodej kobiety (powiedzmy 25 lat), i ulozenie sobie zycia na nowo ? Dodam moze ze mam wlasny dom jednorodzinny, finansowo tez mi sie dobrze powodzi. Moje zycie prywatne juz dawno przestalo miec imprezowy charakter, co jednak nie powinno dziwic. Praca,dziecko,obowiazki domowe to wszystko potrafi dac czlowiekowi w kosc, co nie zmienia faktu ze lubie raz na jakis czas pobawic sie na dyskotece. Albo chociaz wyskoczyc z przyjaciolmi na piwko do baru (oczywiscie nie sam, nie rozumiem parek ktore w weekendy bawia sie na osobnych dyskotekach, WTF!!!) ;) Drogie Panie, jak wy to widzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że bez problemu powinieneś znaleźć dziewczynę w wieku 25 lat z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiscie nie miałabym problemu wejśc w związek z facetem "z przeszłością", o ile facet byłby rozsądny i oprócz dziecka nie miał żadnych wspólnych spraw z byłą żoną.. na pewno nie chciałoby mi sie użerać z jakąś jędzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasny dom i kasa. Na pewno znajdziesz jakaś chętna która się polasi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłooopie, w tych czasach to rzadko która 25-latka ma ochotę zostać macochą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka dziecka nie bedzie sprawiala problemow, ma zakaz widywania sie z coreczka. Napisze tylko tyle ze juz od lat wiekszosc swojego zycia spedza w szpitalach i sanatoriach. Mieszka ze swoja matka, dzieli nas odleglosc 400stu kilometrow. Nie widujemy sie i nie mamy ze soba zadnego kontaktu. Ostatni raz widzialem ja 2 lata temu, wtedy nie miala jeszcze zakazu widywania malej. Z moja ex nie mam tez zadnych zobowiazan finansowych, wspominam o tym bo to tez bardzo wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chętne będą ale się z nimi nie dogadasz. Bierz tylko na seks, do zwiazku to albo starsza albo rozwodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wyżej. chcesz mieć fajną mamę dla córki i ciepłą kobietę dla siebie to szukaj raczej takiej koło 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłabym z facetem, który ma dziecko a tym bardziej takim, który sam je wychowuje (była zona sie nie wtrąca, nie widują sie więc plus). Pytanie dlaczego matka ma odebrana prawa. Była taka zła czy chora i tatuś z racji ze był lepiej ustawiony z pomocą adwokatów odebrał jej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Napisze tylko tyle ze juz od lat wiekszosc swojego zycia spedza w szpitalach i sanatoriach" patrz jak jej dziecko zrobiłeś to Ci to nie przeszkadzało:) To chyba nie powód by nie zbliżała sie do dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam 32 lata i jestem po rozwodzie. Mam córkę. Zawsze marzyłam o stworzeniu ciepłego pełnego miłości domu dla swoich dzieci, zawsze marzyłam o dwójce dzieci. Niestety los zdecydował, ze dziecko mam wyłącznie jedno. Los także zweryfikowal moje plany na dom pełny miłości i ciepła. Cóż, życie. Moja jedyna rada, nie szukaj malolaty. Poszukaj kogoś kto będzie bardziej poważny wiekiem choć reguły nie ma jeśli chodzi o dojrzałość emocjonalna. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchajcie, nie oceniajcie mnie prosze, bo nie znacie calej sytuacji. Myslicie ze mi bylo latwo?, przeciez ja kochalem ta kobiete, matke mojego dziecka. Po urodzeniu dziecka depresje ktore miala juz duzo wczesniej, drastycznie sie pogorszyly, co weglug lekarzy spowodowalo schizofrenie paranoidalna. Nie bede tutaj opisywal swojego zycia, napisze tylko ze gdybym nie odebral zonie praw rodzicielskich, to predzej czy puzniej corce cos by sie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czy to znaczy ze zdecydowalas sie zostac sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klamra
Trochę jak z filmu "Tato" :) Na pewno wszystko Ci się ułoży. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? W tym wieku, który podałeś to raczej macochą nie zostanie. Ale starsza jak najbardziej. Może sama będzie miała dzieci albo nie może, więc zaopiekuje się Twoją małą. Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To by oznaczalo ze musze szukac kobiety w swoim wieku. To nie jest dlamnie zadnym problemem. Tym bardziej ze twierdzicie ze mlodsza kobieta moze miec problemy z akceptacja mojej corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mysle, ze jedyny problem to znalezienie odpowiedniej kobiety, Twoja sytuacja jak widzisz nie jest przeszkoda dla wielu z nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×