Jestem smutna bo już działo się miedzy nami dobrze a wczoraj..

znów rozmowa się jakoś nie kleiła :( czasem mamy o czym rozmawiać, a czasem nie i wczoraj własnie rozmowa byla ciagnieta na sile, niestety chyba sie rozczarowal bo znow sie cos nie odzywa. Niby nie jestemy na siebie obrazeni, ale chemia jakby uleciala, a juz to szlo w dobra strone...

Każdy związek ma lepsze i gorsze dni

nie mysl o tym w kontekscie, ze on sie TOBA rozczarowal. po prostu nie kleila sie rozmowa, bo sie nie kleila. moze za bardzo chcieliscie, zeby sie kleilo, ze az nie bylo wiadomo, o czym gadac. zamiast myslec o negatywach, rozluznij sie, pomysl o czyms fajnym i skontaktuj sie z nim, zeby mu to opowiedziec, jak bedziesz w lepszym humorze :)

No u nas zdecydownie sa lepsze i gorze dni, czasem mozemy gadac calymi godzinami i jakos sie to klei, a czasem jakos ciezko to idzie. Przykro mi bo jeszcze wczesniejsze spotkanie bylo az magiczne i rozmowa sie kleila i on stal sie czulszy. A teraz wyszlo jak wyszlo... Moze za bardzo chcialam faktycznie zeby bylo super po ttym naszym ostatnim spotkaniu. Ale niedlugo do niego zadzwonie masz racje :)

Zaraz zadzwonie hah,,,,

powodzenia kochana :) zadzwon na luzie, bez stresu, ze trzeba cos wymyslnego wymyslic, ot tak, zeby bylo milo i fajnie :)

Dzięki postaram się zeby tak było :)

nawet powiedz po zupelnej szczerosci, ze tak milo ci bylo go wczoraj widziec, tylko jakos chyba oboje nie byliscie przy homorze, bo gadka nie szla, ale tak fajnie sie ze soba czujecie, ze nawet w milczeniu i zrozumieniu mozna razem posiedziec i odpoczac :)

Nic się nie dzieje złego, nie zawsze trzeba mówić i mieć temat.

17:54- też dobra myśl ;)

pewnie pisaliscie na fb a nie na zywo

Nie, spotykamy się już od dluzszego czasu, zreszta nawet poznalismy sie na zywo

lepiej sobie poczytaj. https://cutt.ly/VtqQp