Zostałam sama. Bez nikogo.

zapodaj swoją fotkę

gość dziś no to skoro masz zero oszczędności to skąd weźmiesz kasę na bilet? Poza tym musisz znać też język? Angielski wystarczy? I pytanie jeszcze gdzie pracujesz/pracowałaś? I czy będziesz w stanie znaleźć tam jakaś pracę, i jeśli tak to jaka?

Powodzenia zycze badz dzielna ja mialem zone podobnie zostalem sam ale sie nie dalem Trzeba byc twardym zycie jest jedno powtorki nie bedzie Alvaro Moze poznasz kogos fajnego normalnego i bedziesz szczesliwa tego zycze pozdrswiam

A czy to istotne ?skąd jestem .Powiem tyle ze z malego miasteczka .Boje sie pracowac tam gdzie pracuje ,ale coz mam robic .Bez tej pracy musialbym isc pod most chyba .

gość dziś nie dla psa kiełbasa leszczu !!!

Masz mieszkanie czy wynajmujesz. Mogę się wprowadzić xd

gość dziś A ile masz lat w ogóle? Nie rozumiesz, może i zostałeś sam ale z bagażem doświadczeń. Ja nie wiem czego się spodziewać kiedy wynajmę mieszkanie..

Odloze z wyplaty do grudnia z 4-5 tys euro. Znam angielski i mieszkalam juz w Tajlandii. Bilet w jedna strone mozna kupic za mniej niz 300 euro. Condo to tez kolo 300 za miesiac. Bede pracowac z domu

gość dziś a województwo chociaż?

Ale na czym na praca polega? Jakie masz wykształcenie, ewentualnie skończone kursy i ile masz lat?

A i dodam jeszcze, ze mam auto.. tylko szkoda, że zero przygotowania do życia i odwagi.

Ja pewnie podobny temat zrobię jak mamy zabraknie. Będzie trzeba szybko znaleźć kobietę. Masz mieszkanie?

pokaż fotę

jakie masz to auto

Nie, wynajmuje.. jednak chciałabym w przyszłości założyć firmę.. tylko jak?! Mój dawny "przyszły wspólnik" się wykruszył. Wiecie jak to jest kiedy się żyje wśród ludzi bez ambicji. Ja miałam tak wiele planów. Tak dużo chciałam osiągnąć, a człowiek, jak na złość, zawsze słyszał od innych słowa, które totalnie mnie demotywowaly. Pomimo, że teraz czuję się odrobinę pewniej (bo jednak już trochę kasy zarobiłam) niż powiedzmy rok czemu czy dwa lata, wciąż jestem pełna obaw. A co jeśli sobie nie poradzę? Co mnie czeka ulica?! Tak samo, nie chce chłopaka tylko że względu na to, by czuć się bezpiecznie. Nie potrafie po prostu i nie zmuszę się. Nie wiem. Może gdybym była bardziej elastycznabi mniej wrażliwa, moje życie potoczyłoby się inaczej..

gość dziś auto do 10 tys. Czemu pytasz?

Jowitko ,inteligetna dziewczyna jestes .Masz dopiero 20lat dopiero i juz zarobilas niezlą kase ,prawko masz i widze ze myslisz i masz jakies ambicje tylko sie boisz .Znam wiele 20latkow ktorzy umyslowo zatrzymali sie na etapie 16 latklkow powiedzmy a ty jestes dojrzala i rozsąda tylko potrzebujesz sily i odwagi .Trzymaj sie ,dasz rade

gośćjowita dziś bo też mam ale trochę droższe !

To ja,splukana od Tajlandii. Jak mialam 19 lat to wyjechalam do Holandii, na rok. Chodzilam tam do szkoly. Balam sie jak cholera ale dalam rade i bylo super. Nie mozesz sie zatrzymac w rozwoju na 'winie twoich rodzicow'. Idz, zdobywaj, ucz sie. Kto bie ryzykuje ten nie pije szampana :* buziaki i odwagi dziewczyno

gość dziś wiesz.. Twoje słowa owszem pomogly.. ale tylko na chwilę. Jutro już będzie inaczej, może lepiej, może gorzej. Jednak ludzki mózg szybko zapomina, zwłaszcza chwilę, które podnoszą na duchu, a niestety pozostawia w pamięci te najgorsze. Tym samym wielbi się w złych emocjach i uczuciach, bo przecież żeby zestawić ze sobą dwie przeciwne sobie emocję, na przykład złość i przebaczenie, większość jednak wybrałaby złość ewentualnie zemstę.

"Tak samo, nie chce chłopaka tylko że względu na to, by czuć się bezpiecznie" wolisz dziewczyny

gość dziś rozumiem sarkazm. Ja jednak chciałam jak najbardziej przybliżyć moja sytuacje.

18:34 To zmień prace, nawet na budowie lepiej niż w toksynach siedzieć! A poza tym teraz można 3 tys w sklepie w galerii handlowej wyciągnąć, roznos CV!

gość dziś zgoda ale trzeba mieć to coś co szefowi w oko wpadnie !

Acha. Czyli koniec tematu.

o czym chcesz jeszcze pogadać ?

O niczym. Nie chcę się powtarzać.

No i tak wiem, że nie będzie to miało sensu, zwłaszcza tutaj.

Ok.

Chyba najbardziej teraz to chciałbym pogadać z kimś przez telefon.