Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciąża a antybiotyk

Polecane posty

Gość gość

Cześć Kochane, kochaliśmy się z partnerem 9.10. Wg moich wytycznych owu przypadała na dzień 13/14.10 więc teoretycznie nie powinno dojść do zapłodnienia, jednak mam sporo nerwów ostatnio, co może mieć wpływ na cykl. Chodzi mi o to, że od tygodnia walczę z zapaleniem oskrzeli, nie chciałam brać antybiotyków, bo cały czas z tyłu głowy mam jednak możliwość ciąży. Lekarka mnie nastraszyła, że jak zlekceważe problem to mogę nabawić się astmy, bo płuca bolą coraz mocniej a kaszel nie przechodzi. Głupia zapomniałam całkiem, żeby wspomnieć o możliwości ciąży, bo wpadłam w biegu do gabinetu tuż po pracy. Nie chciałabym maluszkowi zrobić krzywdy. Zrobiłam test dzisiaj rano i wyszedł negatywny, ale być może na to po prostu za szybko. Jestem od wczoraj strasznie nerwowa. Nawet dzisiaj wyciszyłam telefon, bo denerwował mnie ciągle pikający dźwięk messengera. Wkurzona jestem tak, że mam wrażenie, że zaraz rozsadzi mi czaszkę a nie wydarzyło się nic takiego, co mogłoby mnie aż tak rozzłościć. Nie umiem nad tym zapanować. Do tego mam wrażenie, że seks odczuwam od kilku dni jakoś inaczej - jakby wszystko bardziej, mocniej i przyjemniej. Głównie chodzi mi o to czy w razie czego zrobię maleństwu krzywdę zażywając leki? Są to leki do inhalacji przeznaczone dla astmatyków i syrop na kaszel "Pulneo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz autorko ale jesteś po prostu głupia. Ciąży na dobrą sprawę jeszcze nie ma i nie wiadomo czy w ogóle będzie. Poza tym na samym początku ciąży, tuż po zapłodnieniu płód jest chroniony. W zasadzie to zarodek. A tak w ogóle to nie wyleczona infekcja szkodzi ciąży bardziej niż zwykle leki i antybiotyki na przeziębienie. Wyobraź sobie że ja prawie całą ciążę brałam leki sterydowe na astmę i póki co z moim dzieckiem jest wszystko w porządku a ma już pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia? Straszne co za czasy, że z taką łatwością przychodzi ludziom obrażanie innych, nie mniej jednak dziękuję za opinię. :) Nie uważam, że obawa przed zrobieniem krzywdy komuś jest głupia. Może za bardzo się tym przejmuje, ale nie byłam w takiej sytuacji więc wolałam zapytać kogoś bardziej poinformowanego. Jeśli jednak Droga Pani uważa, że zażywanie leków w ciąży jest jak najbardziej okej to nie wiem kogo w tej sytuacji powinna Pani obrażać ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia...Ty się lepiej o dziecko nigdy nie staraj żeby się za matkę wstydzić nie musiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim podejściem to co miesiąc będziesz się o coś bała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Logiczne, że masz obawy. Na tym forum to tylko potrafią obrażać. Zapytaj na forach o ciąży. Najlepiej było by to jednak skonsultować z lekarzem. Ja w ciąży brałam antybiotyk (duomox) w 10 tygodniu z powodu infekcji dróg moczowych. Lepiej wyleczyć infekcje tylko nie każde leki w ciąży stosować można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za konkretną odpowiedź. Tak zrobię, napiszę na forum o ciąży, bo widzę, że tutaj nie mam czego szukać. Ludzie ogarnijcie się, już naprawdę o nic nie można zapytać? Wszyscy jesteście tacy idealni i do wszystkiego podchodzicie z zimną krwią? Oby nigdy nie miała dziecka, bo będzie się za mnie wstydzić? Przynajmniej to dziecko poczuje, że ma rodzica, który się o nie troszczy a nie leży naj*** pod domem, bo niestety ale takich rodzinek coraz więcej. Proszę darować sobie obrazy tutaj, bo póki (jak napisałam wyżej) nie będziecie sami idealni to jest to po prostu najzwyklejsze chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z użytkowniczkami powyżej. Jesteś po prostu głupia. Boisz się wziąć antybiotyk, żeby nie zaszkodzić kilkudniowej ciąży (o ile ona w ogóle jest), a nie boisz się, że tej ciązy zaszkodzą powikłania po niewyleczonym zapaleniu oskrzeli? :O Jak nie wyleczysz infkecji i dojdzie do zapalenia płuc to módl się żebyś i ty sama przezyła, a nie tylko płód :O już nie wspominając o tym, że przy tak osłabionym organizmie nawet jeśli doszło do zapłodnienia, to organim nie utrzyma tej ciąży, nigdy się nawet nie dowiesz, że w niej byłaś. Głupie są kobiety, które w imię ewentualnej ciąży stawiają na szali własne zdrowie i życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapalenie płuc? Byłam u lekarza na początku choroby i dostałam leki na zapalenie oskrzeli. Został mi po prostu kaszel, który nie przechodził i stąd dostałam leki, żeby powikłaniem po tym nie była astma. Uważam, że są to bardzo mocne leki dlatego zapytałam jedynie o wpływ leków na ewentualną ciążę, nie proszę o rady czym się przejmować a czym nie. Ale rozbawiły mnie Wasze komentarze i to jak ludzie na świecie pozjadali wszystkie rozumy. Głupotą to są te Wasze chamskie komentarze. Czytając to jedynie traci się wiarę w ludzi. Pewnie swoje dzieci wychowacie na takich samych "empatycznych" ludzi. Strach się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jesteś taka mądra i wiesz lepiej to idź się schowaj do piwnicy i żyj o samej wodzie i suchym chlebie, bo się boisz o "fasolkę". Najlepiej bezglutenowym bo gluten przecież szkodzi. A jakby ci bardzo zależało to w każdej chwili mogłaś się skonsultować z lekarzem a nie szukać opinii na forum. I tak, wyobraź sobie że są leki dozwolone w ciąży, a nawet czasem zalecane własnie na infekcje. A to że ci kaszel nie chce przejść to znaczy że do końca zdrowa nie jesteś. Leki na astmę działają w ten sposób, że pomagają dotlenić ogranizm. A brak tlenu bywa zabójczy wiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że Tobie również nie brakuje mądrości :D Nic tylko się śmiać z tego. Ale dzięki! Wszelkie obawy mnie opuściły jak widzę, jaki poziom reprezentują ludzie, którzy już dzieci posiadają. A jeśli już tak bardzo chce Pani mi dogryźć, że "chucham na siebie i dmucham" to nie wiem czy jest Pani świadoma, że życie w piwnicy o wodzie i chlebie raczej nie idzie z tym w parze :D Brak mi chęci na dalszą polemikę więc wycofuję się z dyskusji. Życzę miłego dnia. PS. Gluten szkodzi na celiakię nie na ciążę Pani mądra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HUHUHU jaka dyskusja! Pani powyżej to chyba po medycynie? Heh. Dziewczyna zwyczajnie zapytała po cóż od razu obelgi i złośliwości? Nazywając kogoś Głupcem kim Wy jesteście w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z sarkazmem widać też u ciebie na bakier ;) Bye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała ta wiadomość była przesiąknięta sarkazmem więc ciężko było go nie zauważyć, ale jak widzę znasz się kobieto na ludziach jak krowa na balecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba trochę jednak przesadzasz, skoro kochaliscie się 9 to liczac, ze dotarcie plemnikom do komórki moze zając kilka dni to może dopiero do ewentualnego zapłodnienia doszlo, komórka jajowa nawet do macicy nie dotarła,więc ta ewentualna ciąza to trochę na wyrost. Jak na moje nawet nie zajdziesz, ale nawet gdyby to ten zarodeczek jest chroniony i póki nie połączy się pépowiną z Tobą to nic nie pobierze z Twojego brania antybiotyku. Także zamiast bez sensu sobie wkrécac weź Ty lepiej te leki, żeby się faktycznie jakiegos chorubska nie nabawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×