Odnaleźć miłość

Poznałem dwa tygodnie temu nad morzem wspaniałą kobietę, widziałem z jej strony duże zainteresowanie. Niestety zabrakło czasu i słów żeby zaprosić ją choćby na kawę i niestety wyjechała. Wiem gdzie chodzi do szkoły, wiec chciałbym jechać przez pół Polski i ją wreszcie zaprosić na tą kawę. Myślicie że to dobry pomysł

raz ją widziałeś i już nazywasz to miłością?

Autorze, odpisywałam w tym temacie już kilka razy. Nie mam już nic do dodania.

Odwal się zboczeńcu bo powiem mamie!

Nawet bardzo dobry pomysł, ja też zakochałam się od pierwszego wejrzenia, już 10 lat trwa i czuję że kocham to osobę z dnia na dzień coraz bardziej. Wystarczy uwierzyć i odmawiać 10×Zdrowaś Maryjo łaskiś pełna Pan z t mi obą błogosławionaś ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota twojego Jezus. Tylko to, a wtedy każdy odnajdzie bratnią duszę (miłość swego życia)Mi się udało, Kto mądry spróbuje.

To działa . Wystarczy uwierzyć i odmawiać 10×Zdrowaś Maryjo łaskiś pełna Pan z tobą błogosławionaś ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota twojego Jezus. Tylko to, a wtedy każdy odnajdzie bratnią duszę (miłość swego życia)Mi się udało, Kto mądry spróbuje.

Jeszcze trzeba sobie ufarbować włosy na brąz, bo polscy debile uwierzyli w urban legend o blondynkach. Która nie może farbować, ma przerąbane i Matko Boska nie pomoże.

Jaką kobiete?Skoro chodzi do szkoły to ma góra 22 lata.Odczep się od niej stary zboku,pewnie jesteś po 40 fuuuu :-(