ZAŁOŻYŁEM SE LICZNIK PRĄDU DO LAPTOPA OTO WYNIK

maksymalnie pobiera 49wat ale to przy najwyższym obciążeniu komputera i grafiki, ale średnio jest to 30 wat na godzinę Dziennie siedze przy kompie 9 godzin Zatem obliczmy miesięczne koszty prądy 9 (godzin) x 30 (wat na godzinę) x 30 (dni) = 8100wat a to się równa 8,1Kw kilowat kosztuje 60 groszy zatem mamy 8,1 x 0,6zł = 4,86zł za prąd do laptopa na cały miesiąc zatem wcale nie jestem takim ciężarem dla rodziców jak mi wmawiacie, mam nie całe 5zł tylko na mnie przeznacza a ja tylko cichutko sobie siedze przy laptopku codziennie i nikomu nie wadze, nikomu nie przeszkadzam

Pewnie porno non stop oglądasz, co zboczku?

:D jeszcze dolicz jedzenie, przestrzeń mieszkalną, wodę (chyba się myjesz?:p)...

podłącz inny zasilacz o większym natężeniu i ustaw maks wydajność na biosie to dużo więcej prądu pobierze, jak codziennie siedzisz i w tym samym miejscu do tego to wyjęcie baterii wydłuży jej żywotność poprzez nie zużywające się cykle ładowania....

no mam bez baterii, używam go tylko stacjonarnie pod zasilaczem, a co mi niby da ta wymiana zasilacza? po co ma mi więcej prądu żreć

a po co oni w domu takiego pasożyta trzymają? :o dawno bym z chałupy wypierdzielił. Mojej matce na szczęście mózg wyprałem i wywaliła z domu brata, który dokładnie tak życie spędzał, nie pracował, żarł za jej kasę i tylko konia przed komputerem walił całymi dniami. Długo to trwało, ale wreszcie kazała mu się wynieść

i co teraz sie dzieje z twoim bratem?