Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam sie w zajętym, jestem w totalnej rozsypce nie rozumiem go

Polecane posty

Gość gość

Jestem w totalnej rozsypce dziewczyny.. Siedzę w pracy na nocce i mam takiego doła.. nie chce mi się z nikim gadać.. A więc zakochałam się w zajętym facecie, a może zauroczyłam.. mniejsza. Podobał mi się od kilku lat.. jest z tego samego miasta, on w związku od 5 lat, ja byłam w związku 4 lata, który zakończyłam pół roku temu i jestem sama. Widywaliśmy się czasem w kinie czy na basenie.. jakoś miesiąc temu odezwał się do mnie na instagramie i zaczeliśmy ze sobą popisywać czasem codziennie czasem co drugi dzień zazwyczaj odzywał się on.. pracuję na nocki w korpo(tak wiem dziwne, ale jak mamy zaległości szef czasem każe przychodzić nawet w nocy gdy mamy czas nadrabiać) tego dnia akurat byłam wieczorem w pracy i do mnie napisał.. powiedziałam, że siedzę w pracy a właściwie kończę papierki i może wpasc bo jestem sama w całym biurze a ma do niego kilka minut.. przyjechał w ciągu chwili dosłownie i siedzieliśmy do 2.. super się rozmawiało.. ideał z wyglądu i charakteru, ale niestety jest zajęty, unika tematu dziewczyny.. wspominał jedynie, że nie myśli o ślubie bo nie jest jej pewny itp.. Od tego spotkania(przedwczoraj) nie odezwał się jeszcze, ja też nie bo nie chcę pisać do zajętego faceta pierwsza.. ale narobił mi totalnego mętliku w głowie i nie wiem co myśleć, czy się jeszcze odezwie czy wogóle jest sens to ciągnąć.. wyznał mi, że też mu się zawsze podobałam i podobam.. ale jak go zrozumieć? dlaczego zajęty facet się tak zachowuje pisze do mnie, interesuje się mną i wpada na zawołanie?(Nie liczył na nic bo są tutaj kamery więc odpada) Dziś pewnie siedzi u niej, ale wie,że jestem znowu na nocce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że ja sie w zajętych nie zakochuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu, że nie chcesz się mieszać w ich związek i odpuść. Daj mu czas do namysłu, jak mu na tobie zależy to z nią zerwie, ale nie zbliżaj się do niego dopóki nie będzie sam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja mam powiedzieć? Kocham od 3lat żonatego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mętlik mam w głowie bo pisze mi takie miłe rzeczy, że super mu sie ze mną rozmawia, że mu się podobam, że ma nadzieję, że wiele konwersacji przed nami, że zawsze się uśmiecha gdy piszemy.. a jednak tkwi z nią w związku.. nie wiem jak jest pomiędzy nimi.. wiem tylko, że nie widują się za często bo on pracuje do późna a potem do mnie pisze.. sam raz powiedział, ze co za duzo to nie zdrowo żeby się często spotykać.. pewnie wkradła im się jakaś rutyna..Podejrzewam, że on cieszy sie, że leci na niego laska,ktora mu sie podoba i traktuje mnie calkowicie kolezensko. Choc zaskoczyl mnie buziakiem w policzek na pozegnanie.. pewnie jej nie zostawi, ja tez staram sie nie wchodzic na ich temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meandry milosci ech kiedys mnie to nie dotyczylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bajerant, dziewczyna mu sie znudzila i teraz szuka odskoczni na boku. Nie splunelabym na takiego faceta, bo juz zaczyna zdradzać ja menatlnie, niedługo pewnie fizycznie zdradzi z Toba (lub z innymi może juz zdradza). Zastanow się z kim się zadajesz. Lepiej urwij kontakt zanim totalnie się wkrecisz bo bedziesz cierpieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ludzie sie i po iluś latach małzeństwa sie rozstaja, więc zwiazek 5letni to bez szału. Nie było zaręczyn, ślubu ani dzieci...więc czemu nie. Ale postaw sprawe jasno, jeśłi coś więcej to niech ogarnie temat z ta laska to wtedy bedzie widać czy mu serio zależy czy to odskocznia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet po 20ktach :( mąż zostawił mnie dla innej, nawet dzieci go nie powstrzymały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzwa co to za praca debile że siedzisz po nocach I zamiast pracować sprowadzasz gachow do biura?? Koleś niezły palant, ale widać że ci nie przeszkadza że robi w c***a swoją dziewczynę i tez chciałabyś być tak traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z osobą z 22:58. Tylu jest wolnych, a Ty dajesz się bajerować zajętemu jak jakaś marionetka bez własnego zdania. Każ mu się zdecydować. Chciałabyś, żeby kiedyś Tobie robił takie akcje za Twoimi plecami? Jeżeli chce przygód, niech najpierw zerwie z obecną. Za Twoim cichym przyzwoleniem zdradza ją. Niech się określi. A Ty nie daj się zbajerować. Imponuje Ci taki bajerant bez zasad? Przemyśl to, czy lubisz być ogłupiana w ten sposób i szanuj samą siebie. Bo jeżeli sama siebie nie będziesz szanować to inni też nie będą szanować Ciebie. Znam takie przypadki jak Twój i wiem, że nie warto ulegać bajerantowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ma zostawić swoją dziewczynę? Sam się ustawiasz w roli czoasoumilacza, sama go zapraszalas do pracy nie wiem po co. Więc do kogo pretensja. Za głupotę się płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawijać makaron na uszy to oni potrafią. A potem dziewczyny piszą posty że im smutno bo się kręcił miesiącami, komplementował i umierał a potem się przespali (albo i nie) i nagle przestał się codziennie odzywać a właściwie to już prawie w ogóle nie pisze i co to może oznaczać, bo ona kocha. Niby banał a w kółko to samo. Do tego tu jest jeszcze zajęty. Może wkrótce opowie jak to się z dziewczyną nie dogadują i wcale ze sobą nie śpią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odezwał się drugi dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się znudził monotonia więc sobie umila czas p********iem głupot z tobą. Pewnie liczy też że z czasem dasz mu d**y dyskretnie a on później grzecznie wróci i będzie rznal glupa starej w domu. Tyle historii podobnych a baby wciąż naiwne jak gęsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak się wkrótce odezwie to juz będziesz szczęśliwa? On leci na dwa fronty (a może i więcej) jakbys miała rozum to byś go pogonila a nie jeszcze zapraszała do pracy ale widać lecisz jak ćma do ognia i musisz się sparzyc żeby zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rutyna weszla w jego zwiazek mysli ze jak troche motylkow w brzuchu to cos innego ale jak nawet z swoja pelartnerka zerwie i bedziecie razem to wroci do niej po paru miesiacach i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie dziwna sprawa i jego postawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna to postawa autorki która sprasza zajętego faceta w nocy do pracy. Wtf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz żeby Cię zbajerować to nie jest jej pewny. Jak Ciebie zaliczy to szybko się jej oświadczy ...i do ślubu będzie gotowy ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×