Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karma go dosiegla jestem happy

Polecane posty

Gość gość

Dawno temu zupelnie szczerze zakochalam sie w chlopaku. Nie liczylam na nic i byloby okej gdyby zachowal sie uczciwie . Domyslil sie i myslal ze jest taki cwany i cool,pobawil sie mna,dal nadzieje by za chwile pokazac sie z dziewczyna ktora okreslil jako milosc zycia. To byla pokazowka. Nastepna,tym razem na serio byla 2 lata pozniej. W niej sie zakochal i szybko oswiadczyl i tu karma wrocila czesciowo. To ona sie bawila nim od poczatku do konca. Potraktowala jak smiecia-ponizala,wykorzystala,zdradzala i namowila na zareczyny ktore i tak chciala zerwac po to by dostac pierscionek. Taka cwaniara. Wyczyscila konto i zostawila go. Zbieral sie 3 lata,a z tego co wiem od jego najblizszych do dzis ma uraz :):) Mial potem jeszcze jedna i potraktowala go tak samo. Z jedna i druga byl rok. Zbrzydl okropnie,tonie w dlugach przez nie i co ciekawe zadna dziewczyna sie nim nie interesuje a kiedys nie mial z tym problemu. Mial wiele jednorazowych spotkan wymuszonych nachalnoscia i blaganiem. Ma juz 30 lat i powiedzial do kogos ze wie ze juz sie nie ulozy i zostanie sam. Ciesze sie bardzo :D zyczylam mu tego i co do joty sie spelnilo. Chyba jestem czarownica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazaj aby ciebie nie dosiegla karma smarku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy poniesie kare jesli odtracił miłosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 10:19 Ja sie o nic i nikogo nie prosilem.Ktos sam mnie uwiklal w jakies gowno.Nikogo nie chcialem i tyle,mam gdzies kobiety z kafeterii.Normalne chodza po ulicy a nie siedza tutaj.Przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie ma za co Kazdy musi dostac zaplate za swoje czyny Ja jestem uczciwa i szlachetna wiec nie mam za co poniesc kary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze kazdy ma prawo wybrac Gorsze jest zmuszanie sie do kogos niz odtracenie w kulturalny sposob Tamten wykorzystal moje uczucia,bylam zbyt mloda by kalkulowac i zrozumiec. Cierpialam i poniekad to wplynelo na moje dalsze zycie uczuciowe. Dzis jestem juz szczesliwa,choc zmienilam sie bardzo i duzo stracilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za wykorzystanie uczuc takze każdy poniesie kare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 10:24 No dokladnie.Jestesmy doroslymi ludzmi i wiemy z kim sobie zycie ukladac,czy byc sami,znamy swoja wartosc,nie musimy brac byle kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 10:26 Ja nikogo z tego forum nie wykorzystalem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę ze I tak lepiej na tym wyszedł niż z taką wredna msciwa babą jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś ta twoja rzekoma szlachetność nie idzie mi w parze z tym, ze sie cieszysz, ze facet ma same problemy i właściwie przegrał zycie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy wybaczyć a nie cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia. To Bóg wie co i po co. Nie nam osądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie niby wykorzytal kretynko, wbrew twojej woli coś zrobił? Po prostu poznał się na twoim charakterku wrednym I zostawił. I dobrze zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pewnie jak tu jeszcze wpadnie, rzuci mądrością, ze on ma to na własne życzenie - cos, ty tez na własne życzenie mu dałaś, raczej nikt Cie nie zmusił i to był Twoj wybór:) I szlachetnośc i uczuciwosc, jak pisałam wyzej, nie idą mi w patrzę z twoja osoba i z tym, co tu wypisujesz. A moze racje ma osoba wyzej, facet sie poznał na tobie i dlatego olał. Niektórzy ludzie nie potrafia zrozumieć, ze moze byli c*****i, dlatego cos sie rozpadło, tylko uważają sie za pokrzywdzonych. No i nie ma sie czym chwalić, ze facet był taki chojrak, a ty sie dałaś nabrać, bo bylas naiwna. W relacjach to kobieta decyduje o wielu sprawach, wiec pretensje miej do siebie. Nie wiem czy by mnie cieszyło takie cos, po latach miałabym pewnie to gdzies, a raczej nie czerpała z tego radości, wiec wcale nie jestes taka kryształowa jak ci sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten patafian od 2 miesiecy ten temat zaklada co kilka dni ten sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×