Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podwójna dawka aluminium w szczepionce 6w1

Polecane posty

Gość gość

Słyszeliście, że dwie serie szczepionki 6w1 z ważnością do 2019 r zawierają podwojną dawkę aluminium i nie spełniają wymogów jakościowych. Wiecej na stronie stop nop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby nie spełniały wymogów, to nie byłyby dopuszczone do sprzedaży lub z niej wycofane, więc przestań pieprzyc bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście serie znasz, ale nie powiesz hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytalam wczoraj, są podane 2 serie szczepionki na stronie stop NOP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GIF podaje tego typu informacje. Tak jak info o wycofanych seriach leków. Jeśli nie podaje, to wiesz co można sądzić na temat tych "rewelacji".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet pojedyńcza dawka aluminium to przekroczenie normy o 1700% w stosunku do wagi małego dziecka. Podaję za doktorem Jaśkowskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet pojedyńcza dawka aluminium to przekroczenie normy o 1700% w stosunku do wagi małego dziecka. Podaję za doktorem Jaśkowskim. x Pewnie, bo sprawdzić normy glinu i samemu policzyć, to wyższa matematyka...nie dziwne, że takim można wmówić, że ziemia jest płaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.57 ja to wiem. Dlatego mnie dziwi, że GiF nie wycofał tej szczepionki i dalej ją podają. Z tego co czytałam to sprawę zgłoszono do prokuratury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy wreszcie zrozumiecie że rząd i przemysł farmaceutyczny ma w d.... nasze dzieci. My mamy chorować. A jak słyszę że szczepionki to najlepiej przebadane preparaty to szlag mnie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak, rząd i przemysł farmaceutyczny specjalnie truja ludzi, ot taki spisek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie niby takie bezpieczne i przebadane tylko nigdzie nie ma na to badań. Gdzieś zutylizować trzeba tak jak te przeterminowane niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zdajesz sobie sprawę jaką dawkę aluminium przyswajasz pijąc wegański sok z kartonika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zdajesz sobie sprawę że glin spożywany doustnie jest wydalany w ponad 90% i jego dopuszczalne dawki są całkowicie inne niż te podawane dożylnie bądź domięśniowo??? Jak widać ta wiedza cię przerosła ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdaje sobie sprawę, pijąc np. sok z kartonika wchłaniasz ok. 4% aluminium. Natomiast wstrzykując sobie aluminium wchłaniasz je w 100%, a najbardziej twój mózg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha gdyby nie spełniały wymogów to nie byłyby dopuszczone!!!!! Kobieto średnio raz w tygodniu czytam o wycofaniu leków które były w sprzedaży od kilku lat bądź wycofują dana serię.!!!! Rozumiesz? Czy nadal nie!!?? Poczytaj co zrobiła firma Jonsons Jonsons aby nie wyrzucać przeterminowanych szczepionek?! Zabiło mnóstwo dzieci a wszystko dla kasy. A ty piszesz o dopusCEniach? Nikt się z tobą nie liczy nikt nie dba o twoje zdrowie i życie. Obudz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś dokształć się ile % dwóch związków glinu wchłania się z jednej dawki szczepionki do krwi. Dodam również, że szczepienie masz raz na kilka miesięcy, później lat. Oblicz ile spożywasz dziennie glinu doustnie, odejmij ile % zostaje i przelicz ile, choćby miesięcznie, masz tego pierwiastka w sobie in plus i porównaj z tym, co zostało wprowadzone bezpośrednio do krwiobiegu. Ta wiedza Cię przerasta. Nawet nie muszę pytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko począwszy od noworodka ok. 3 kg ma serwowane szczepienia cztaj aluminium co 6 tygodni do 13 miesiąca życia, potem trochę zadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też się doksztalc bo szczepionki nie wprowadza się do krwiobiegu tylko domięśniowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:22 - Ty tak serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda. Żadnej szczepionki nie wstrzykuje się do żyły. Nie żartuj, że nie wiedzialas? W takim razie zapytaj lekarza, potwierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to co zjesz, czym oddychasz itd. również pojawi się w krwiobiegu. Niemniej jednak nie zmienia to faktu, że post z 18:20, to żenujący brak umiejętności liczenia. Takie tam slogany powtarzane bezmyślnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha a jak domiesniowo to do krwi się nie dostaje? NOSZ KURKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, to co napisała osoba z 18.20 faktycznie jest prawdą. Są różne przeliczniki aluminium i do wstrzykiwań są inne. Niedawno czytalam o tym na blogu mama pediatra, tobie też polecam doczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.47 a gdzie ja napisałam, że do krwi się nie dostaje? Nawet składniki kremu, który sobie wcierasz w twarz przenikają do krwiobiegu. Napisałam o technice podawania szczepionki i jest to prawda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co pisałam o 19:15 też jest. Można przeliczyć, bo % wchłanialności obu związków glinu są ogólnodostępne przy różnych drogach podania. Częstość podania i wchłanialność. A dopiero krzyczeć, albo raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×