Facet mnie nie kocha

Masz całkowita rację i wiem że mądrze mówisz, dziękuję Ci za każdą radę jaką mi napisałaś. Ja go nie szukałam, poznalam go przypadkiem sam o mnie zabiegał ja nawet spotkać się nie chciałam w końcu wyblagal i się zgodziłam. Miałam podać mu zły numer telefonu pierwotnie udać że to wcale nie ja. I tak wszystko wyda się czy wrócił do swojej eks. Ona biedna pewnie nic o mnie nie wie bo ciągnął dwa fronty. Albo młoda która wykręci tak jak mnie. Ja tyle dla niego poświęciłam, on nawet nie wie. Zresztą z drugiej strony na co takiemu strszemu facetowi messendzer i whatsup? Musi tam szukać malolat do bzykania. Lub kiedy w weekendy latał sam po barach pubach wtedy poznał kogoś innego. Gdybym znala prawdę dałabym sobie spokój. Spadłby ze mnie ciężar.

Nie masz mi za co dziękować. Bo ja tez pare razy wdepnęłam w jakies dziwne znajomosci, ale musisz w koncu dac czas i wyciągać wnioski. Z czasem bedzie Ci lepiej, bo czas wszystko leczy i zmienia patrzenie, rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale jakiejś marnej jakości facet nie powinien zaprzątać az tak Twojej głowy. Po prostu musisz stać sie mądrzejsza i pewniejsza, a nie brać byle co. Oby juz takie historie Ci sie nie przydarzyły.

Takie życie. https://cutt.ly/Dtruw

On był o tyle lat starszy ode mnie, myślałam że wszystko będzie dobrze bo mówię starszy po 50 to i dojrzały emojonalnie. Już nie siedzi ani na messendzerze ani na innych komunikatorach on napewno wrócił do eks, a ona biedna nawet nie ma o mnie pojęcia.

Już wszystko rozwiązane, rozstalismy się ostatecznie. W tygodniu zadzwoniłam do jego byłej. Dowiedziałam się od tej kobiety takich rewelacji na jego temat, że aż włos zjezyl mi się na głowie. Byli razem 4 lata, on ją regularnie zdradzał a ona do niego wracała. Dziwna sytuacja. Czuję się jak w takim trójkącie bermudzkim. On wie że ja się skontaktowałam z jego eks, wie że ona opowiedziała mi o nim same złe rzeczy i ze mną zerwał kontakt, a od niej odbiera telefony, rozmawiają normalnie. Ona po każdej zdradzie wracała do niego. Nie wiem co o tym myśleć

Up

Up

Dodatkowo ona w czasie kiedy już nie byli razem on był ze mną chodziła do niego do domu, cały czas dzwoniła do niego. On odwiozl ja na pociąg. Była w kawiarni zadzwoniła do niego i on przyszedł do niej. To wszystko w trakcie kiedy on nadal był ze mną.

Up

W tej chwili on zerwał kontakt ze mną a od niej odbiera telefony i rozmawiają normalnie jakbym ja nie istniała

Up

Już nie wiem co o tym myśleć

Up

Up

Co masz myslec??? No przeciez facet od poczatku sra na ciebie. Bylas dla niego nikim, zero zaangazowania. Z nia sie zna kilka lat to i z nia normalnie pisze.

Ale ja on też zdradzał wielokrotnie w dodatku. Ona też mu wykradala numery telefonów z jego komórki i kontaktowała się z jego babami na boku. Ja zrobiłam to wszystko sama, sama osiągnęłam numer jego byłej i skontaktowałam się z nią. I mnie za to odrzucił a ja nie odrzucił gada z nią normalnie ode mnie nie odbiera. A do niej sam nie dzwoni tylko ona do niego dzwoni.

rany dziewczyno wez sie czymszajmij, nad czym tu myslec, byłas nikim dla niego, długo bedziesz w tym jakiejś filozofii szukac???

No i fajnie, widac ciagnie ich do siebie mimo tych wszystkich zdrad. Ty sie tylko zblaznilas, ze po rak krotkim czasie nawyobrazalas sobie bog wie co.

Wiem, że się zbłazniłam. Ich nie ciągnie do siebie. To ta kobieta ciągle jeździ do niego on sama do niego dzwoni on do niej nie dzwoni wcale rozumiecie to? Ona kupuje mu prezenty a on lata za innymi. Zastanawia mnie postawa tej kobiety która wielokrotnie zdradzał i mimo to ona do niego wracała.

A poza tym ta kobieta jest cały czas w kontakcie ze mną, jesteśmy umówione mamy zrobić mu konfrontację. Zdziwi się

Up

Co tu rozumiec? Wniosek jest taki, ze obie jestescie idiotkami z szalem macicy uganiajacymi sie za zgnilymi jajami a ten sra na was i sie na was smieje, czasem jaja oprozni i tyle, spusci z kija, ten to ma dobrze.

Ja z nim skończyłam bo wiem że to debil. Ta kobieta cały czas opowiada mi co u niego. Od niej odbiera telefony, ode mnie nie odbiera choć ja dzwonie wyłącznie dla jaj.

autorko jestes psychiczna i bez godności

Zadzwoniłam wyłącznie jeden raz już więcej dzwonić nie będę

po co ta rozpacz? i po co z nia gadasz? Rozumiem, ze zadzwonilas do niej tylko po to,bo mialas nadzieje ze ona z nim wiecej nie bedzie chciala gadac i on wroci do ciebue, a tu zonk...on i tak woli gadac z nia. Od nuej odbiera, a ty wyszlas na idiotke.

Nie zadzwoniłam do niej po to żeby mieć nadzieję na to że oleje ją i zwroci się w moją stronę. Miałam nadzieję usłyszeć od niej trochę prawdy o tym człowieku. I usłyszałam. A co do niego samego mamy zamiar wywinac mu niezly numer dlatego jego eks ciągle do niego dzwoni aby myślał że wszystko jest ok między nimi.

tak, tak...wmawiaj sobie

A nawet jeśli mieli by do siebie dzwonić i wrócić a niech wracają. To dziwny układ podyktowany korzyściami jednostronnymi. Pachnie to sponoringiem 50 plus.