Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30 letni facet z owczarkiem niemieckim przezylby tydzien w dzungli amazonskiej?

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

30 letni facet z owczarkiem niemieckim przezylby tydzien w dzungli amazonskiej?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie, bo szczekanie psa sciągnęłoby wszystkie drapieżniki . Lamparty , Orangutany itd..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
czyli owczarek nie odstraszylby drapieznikow?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jest jeden plus owczarek mógłby kości wylizać po właścicielu :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
sugerujsz, ze wlasciciel by zginal? niby jak?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Musisz tego doświadczyć na swojej skórze :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ale owczarek niemiecki to duzy grozny pies

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość prawi 124   

Gość prawi 124
Napisano
a goryl waży 300 kg

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ok czyli uwazacie, ze 30 letni mezczyzna, mieszczuch pracujacy w biurze, nie przetrwalby tygodnia w sercu dzungli amazonskiej, mimo owczarka niemieckiego u swojego boku? uwazacie, ze owczarek nie odstraszylby drapieznikow i one w efekcie zabilyby i jego i jego wlasciciela...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
drapieżnik i najmniejszy problem w takiej dżungli wilogoć i wszędobylskie robactwo to by cie z całą pewnością zabiło XD

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A węże, pająki i moskity z malarią? Krokodyle i tubylcy? Myślę że wiele zależy od szczęścia ale raczej tygodnia zwykły gość z miasta by nie przeżył. Zwykłej wody by nie potrafił sobie oczyścić ani ognia rozpalić.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
w plecaku mialby zapasy 15 litrow wody i zapasy jedzenia

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
podbijam ostatni raz

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Różne historie się zdarzają. Uważam, że pies, byłby wręcz obciążeniem w zupełnie dla niego obcym środowisku. Przede wszystkim, wbrew pozorom, dla obcego tam człowieka, nie ma co tam jeść. Wilgotność, robactwo, jadowite stworzenia...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×