Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nalaxo

Nie stać mnie na leczenie zębów...

Polecane posty

Gość nalaxo

Mam już dość tego wszystkiego. Mam zaniedbane zęby, bo rodzice nie zabierali mnie do dentysty. Zawsze je dokładnie myłam, ale co z tego, skoro nic nie robiłam z ubytkami... Teraz jestem dorosła, mogę o sobie decydować i zarabiam, więc zrobiłam wszystko, co dało się zrobić na NFZ albo na co udało mi się zebrać kasę. Tylko co z tego, skoro potrzeb jest więcej? Zarabiam niewiele, mieszkam w Warszawie, gdzie opieka dentystyczna jest strasznie droga. Mam jednego zęba, który boli mnie od 2 lat. Ten ból się uaktywnia co jakieś 3-4 miesiące i właśnie dziś wyję z bólu. Każdy dentysta mi wycenia koszt leczenia tego zęba na 800 zł albo i więcej. Dla mnie 800 zł to kwota niemożliwa do zdobycia. Nie jestem w stanie oszczędzić nawet 50 zł miesięcznie - koszty życia pochłaniają mi wszystko, mimo że żyję skromnie. Poza czynszem i rachunkami muszę opłacać studia zaoczne. Dwa razy już byłam na oczyszczeniu tego zęba, a potem nie przyszłam na kolejne wizyty, bo mnie nie było stać. Lekarka do mnie powiedziała "to niech pani przychodzi na trzy razy i płaci po 300 zł". No super, ale ja nawet tych 300 zł NIE MAM. Człowiek by miał pieniądze, to by się nie musiał męczyć. A tak znowu noc nieprzespana, na rano do pracy. Biorę już Ketonal, bo nie daję sobie rady z tym bólem. Pół roku temu z ogromnym trudem wyłuskałam 100 zł i poszłam na czyszczenie tego zęba. Wiedziałam, że na kolejne wizyty mnie nie stać, ale chociaż przestało boleć chwilowo. Przede mną w kolejce płaciła babeczka. Ot tak przyłożyła kartę do czytnika i zapłaciła ponad 1000 zł za leczenie swoich zębów... Chyba nigdy nikomu tak nie zazdrościłam jak tej kobiecie, że ją stać na to, żeby jej nie bolało. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z bolem zglos sie na stomatologie uniwersytetu medycznego na zajecia studenckie. Bedzie taniej. Nie boj sie, oni pracuja pod nadzorem asystentow a trudniejsze zabiegi przejmuja asystenci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na studia to jakoś masz kasę a na zęba nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Silny ból leczą na NFZ. Idź go wyrwij bo kanałowe to strata czasu i pieniędzy. Zęby to niestety drogi interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę wyrwać tego zęba, bo to piątka i będzie widać... Mam 21 lat, chcę wyglądać jak młoda kobieta, a nie jak babcia z zapadniętą szczęką z powodu braku zęba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę - wyrwij i wstaw nowy. Wyjdzie taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, ze leczenie zebow to nie jest tania sprawa,ale na prawde warto zainwestowac. W koncu powinny posluzyc dobrych kilka lat. sprawdz sobie klinike dental care w tychach. ja tak chodze od wielu lat i jestem bardzo zadowolona. cenowo tez w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przyjaciółka studiuje w Warszawie i miała podobną sytuację. Z tym, że pracodawca zapewnił jej pakiet medyczny w Lux Med bodajże. Sama dokupiła sobie pakiet stomatologiczny za jakieś grosze i ma kompleksową opiekę. No i teraz ma zdrowe zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek

MNIE TEŻ NIE, same wypadają coraz lepiej kiedyś to se rwałem kombinerkami a teraz to se rwe palcami na ibupromie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek

Zawsze poftarzam że od leczenia zembów nie jest lekarz tylko ibuprom albo apap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×