Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od kąd urodziłam córeczkę boje się o własne życie

Polecane posty

Gość gość

Może to zabrzmi absurdalnie ale jak pojawiła się na świecie moja wymarzona córeczka (9mmiesiecy), która jest dla mnie najlepszym co w życiu mnie spotkało to boje się o własne życie. Boje się, że coś mogłoby mi się stać i nie będę mogła być przy niej, a chce być najlepszą mamą jaką sobie mogła wymarzyć (nie mówię tu o bezstresowym wychowaniu czy rozpuszczeniu). Sama mam cudowną mamę i taką tez chce aby miała moja corka. Dziwny ten lęk. Czy któraś z Was tez tak ma lub miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy co rozumiesz pod bezstresowym wychowaniem. Moja córka ma prawie 13 lat i nigdy nie dodtała klapsa, za to bardzo duzo z nia rozmawialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba normalne. Ja tez tak mam w stosunku do swojego dziecka plus jeszcze cos. Badam go ciągle na wszystko. Robie usg narzadow, mozgu. Czytam o chorobach i drze zeby moje dziecko było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ales ty jest tepa:D nie uczyli Pania Magister czytac ze zrozumieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.14 D DEBILKO,CZY TY POTRAFISZ CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM? Autorka zadala inne pytanie,przeczytaj ,a pozniej sie slin. Jak mnie wkurzaja takie ameby ! Autorko,nie martw sie ,bo czesto tak sie martwia mamy,ze nie podolaja,ze zachoruja,ze umra. Tez bedac mloda mama mialam mase rozsterek,ale po czasie minely. Zycze powodzenia i radosci z macierzynstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15.14 o takim wychowaniu jak robi to moja szwagierka czyli wystarczy, że dziecko zapłacze to dostaje to co chce nawet jedli jest to zabawka, którą bawią się inne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
!5.18 Masz racje,bo tu pisza same nieuki. Nie wiem po cholere wchodzic z durniami w dyskusje,jak one nie rozumieja o czym autorka pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15.21 dziękuje :) mam 29 lat i to z miłości ogromnej do małej boje się nie tylko o nią ale i o siebie bo chce żeby miała najlepszą mamę i nigdy nie zabrakło jej mnie obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz szmbiarko burz gdzieś indziej, własnie to owe ostatnio przereklamowane' bezstresowe wychowanie" moze wpedzić np w depresje, bo o ile dziecko małe i łatwo nad nim zapanować, dając np zabawkę ktora bawi sie inne dziecko, to w wieku 13 lat i wiecej taki rozpuszczony bachorek potrafi nielada utrudnić zycie i odebrac mu caly sens!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo,strach o siebie, o dzieci.. Ciągle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak samo ale mam nerwicę lękowa i muszę się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:21 ty jestes matka? prostaczko ze wsi. wspolczuje twojemu dziecku takiej "matki". pseudo matki.. Bo co ty dziecko w zyciu nauczysz? Bicia piany i chamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, rozumiem Cię. Ja też odkąd zostałam matką mam jakby poszerzoną wyobraźnię ale tylko w kierunku złych scenariuszy :( To chyba normalne, czujemy się odpowiedzialni za kogoś jeszcze poza samymi sobą i czujemy, że mamy obowiązek żyć dla kogoś. Poza tym chce się żyć jak się ma kochane dziecko.. Ja w każdym razie teraz wolniej jeżdżę samochodem - wiec jakieś plusy w tej sytuacji są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×