Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu nie pozwalacie jeść dzieciom słodyczy?

Polecane posty

Gość gość

Oczywiście nie chodzi o to żeby dostawały codziennie pół kilo słodyczy ale czemu nie mogą zjeść chociaż raz na jakiś czas kostki czekolady czy batonik? Nie pytam złośliwie. Ale widziałam i widzę dalej dzieci które nie mogą jeść słodyczy i te dzieci jak już się dostaną do nich to się wręcz rzucają na te słodycze. Do tej pory pamiętam koleżankę z klasy, która nie mogła zjeść nawet 1 frytki, nie mogła jeść słodyczy, jogurt tylko naturalny, nie było innej opcji i ona jak tylko dostała słodycze (np z okazji Mikołajek) to od razu wszystko zjadala, bo tak brakowało jej tej słodyczy i wiedziała że potem przez długi czas nie dostanie. I teraz też, dzieci sąsiadów nie mogą jeść słodyczy, to widzę jak czasami ida do sklepu, kupują mase betonów, czekolady, cukierków i wszystko zjadają na dworze zanim wejda do domu. Ja, moi koledzy którzy też mogli jeść słodycze nigdy nie mieli takich sytuacji, nikogo z nas tak nie ciągnęło do tego bo zawsze mogliśmy zjeść w domu. Zjadłam może kostkę/batona raz na tydzień czy dwa i mi starczyło. Nie rozumiem po co odmawiać dzieciom słodyczy całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Zakazy niosą skutek wręcz odwrotny. Ale to już psycholog powinien popracować z zeschizowanymi mamuśkami mającymi osobiste problemy z wagą i jedzeniem, podatnymi na propagandę i brednie medialne z programów śniadaniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozwalamy, ale nie chcą. córka sie odchudza, syn woli piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie rozumiem czemu dzieci chociaż raz na tydzień nie mogą dostać małego batona czy lizaka, to nie jest dużo a może zapobiec nadmiernemu obżeraniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie rozumiem po co po raz tysięczny zakladac taki sam temat, było podobnych w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo od słodyczy psują się zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po Pierwsze cukrzyca a po drugie Otyłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od cukru sie tyje i dostaje cukrzycy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadam słodycze, moi znajomi jedzą słodycze nikt nie jest gruby i bez przesady ale od jednej czekolady nie można od tak zachorować na cukrzycę. Ludzie są grubi bo się nie ruszają. Jak to jest że kiedyś dzieci jadły słodycze i były szczupłe a teraz nagle grube? Dlatego że zamiast wychodzić na dwór to siedzą przed monitorem i na tym kończy się ich aktywność. I mowa o jednej czekoladzie tygodniowo a nie wp.iiiierdalaniu 1 kg każdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwala y, raz na tydzien i domowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×