Tęsknię za Tobą

Chciałbym Ciebie zobaczyć każdego dnia tęsknię dlaczego zniknęłaś:(

Ja tez chciałabym Cię wreszcie zobaczyć,znowu spojrzeć w Twoje piękne oczy ,usłyszeć że będzie dobrze ,poczuć że jest,,lepiej'' bo tylko przy Tobie tak było.Chciałabym wszystko Ci wyjaśnić ,uwierz że to nie daje mi spokoju .Tęsknię .Nie traćmy tego co cenne,wyjątkowe .Potrzebujemy siebie ,wiesz o tym TY ,wiem o tym ja.Myślę o Tobie ,marzę o kontakcie,marzę o spotkaniu .Napisz .

Już niedługo się zobaczymy. Całuję namiętnie

13.49 tracę nadzieję ze kiedykolwiek do tego dojdzie;-(

13.29 tak. zniknęłam. Tak będzie lepiej dla nas. Tęsknię bardzo, ale unikam miejsc, w których mogę Cię spotkać.

Tyle razy mieliśmy się spotkać i nie wypaliło ,dlaczego teraz miało by się wreszcie udać? nie mam Twojego numeru telefonu nawet.Wiem że zaprzepaściłam kiedyś dwie realne szanse na rozmowę w cztery oczy raz pod kinem a raz na parkingu przy przystanku busa .Do dziś tego żałuję.Co będzie z nami?Zniknęłam ? no tak ,wiesz z mojej strony wygląda to nieco inaczej .Patrzę na Twoje zdjęcie ,tak dawno się nie widzieliśmy..tak bardzo mi Ciebie brakuje.

Nie zniknęłam i nie unikam a wręcz celowo tam się pojawiam tylko Ciebie nigdy nie ma ,uciekasz ,chowasz się przede mną.dlaczego? lepiej dla nas? bzdura!

ja tez tak uwazam bus i cmentasz to dwie romantyczne rantki nasze z tensknoty puszczasz gazy channo? ehehehe

GAZY? co za impertynizm ,nie bus i nie randka na cmentarzu ,yylko udział w ceremonii

dziś to poszukaj,a nie kafeeee

Nie zapraszasz mnie juz do siebie na salatke z porem :(

udział w ceremonii- bedziesz egzorcyzmowany na kobietę? ;-) no w końcu ujawnisz swoje piękne oblicze :-)))) trochę to potrwa z takiej laarwy wyleci momo tylek - tylko se poyem poszukaj łabendzia płci odmiennej bedziecie się bubujać na stawie lub bajozierze ew. pić kawę na promenadzzie w zagościńcu

Kto szuka, ten znajdzie:) kto tęskni, ten spotka:)

wierzę Ci na słowo

masz rację jak nie dopłynie to doleci jak nie autem to na samym akumulatorze tak czy inaczej karmą sie kremuje a życie cię omiją stary się robisz to może się jednąć ze starym murem idąc na spotkanie ukochanego ehehehe lub ukochanej tej z lewej strony bajora

otrzepiesz się jak stara suka w stanie upojonym i dalej do kotłowni chaniu.... na razie to siedzisz w ciemnej d***e i nie wychodzisz ino tuptasz i symulujesz stosunek pukaniem w scianę eheheh sprawdzasz czy tam jest gdzieś jaka ładna dziura i nie chciwa i nie zaazdrosna o twojego mimisia ehehhehehe

Ja też za Tobą tęsknię, gdybyś dał mi tylko znać w jakiś sposób... to spotkałabym się z Tobą. Oboje jednak wiemy, że nic by z tego nie wyszło.

DO KOGO TEN TEMAT

Po co pytasz do kogo? Tu sami tchórze. Nie odpowiedzą.

15.48 jak mam dać Ci znać

wyszło by ja to wiem

15.50 Temat jest do pewnej kobiety która odeszła tak abyśmy nigdy się nie spotkali. Dzisiaj tak mi smutno i odczuwam tęsknote. Autor

16:17 ona nie chce abyście się spotkali?

16.17 odeszłam. Nie wchodzę Ci w drogę. Powinieneś być szczęśliwy.

16.20 Na to wygląda może się mnie boi ale cały czas miesza w moim życiu. Nie rozumiem jej czy ona jest chora? Pozdrawiam

jestem szczęśliwy...ale i tak za Tobą tęsknię

16:27 w jaki sposób miesza w twoim życiu?

Nie jestem chora ,nie mieszam ,nie boję się Ciebie i nie odeszłam! dobrze wiesz że nie miałam na to wpływu.

Zawsze, gdy patrzyłeś w moje oczy czułam się jakbyś mówił "kocham". Tylko masz żonę ...

no