Chłopak się nie odzywa..

Mam problem, który od dłuższego czasu nie daje mi spokoju. Przejdę do rzeczy. Ponad miesiąc temu poznałam chłopaka, który zawrócił mi w głowie tak bardzo, że nie umiem funkcjonować normalnie. Spotkaliśmy się raz, drugi, trzeci..czwarty dość długo. Kręciliśmy ze sobą, ale nie byliśmy razem. Po jakimś czasie zaczęliśmy się nie dogadywać, bo nie miał czasu na widywanie się ze mną, bo nie miał czasu..może i nie miał, bo fakt miał tam problemy, albo dużo spraw do załatwienia. Ale zaczął się coraz rzadziej odzywać do mnie aż w końcu, zapytałam się go o co chodzi, a on nie przejął się tym totalnie. Dodam, że ciągle wzbudzał we mnie zazdrość co mnj***ardzo bolało.. Był pijany i napisał mi, że nie ma nas i nie będzie. Bie oczekiwałam, że ja z nim będę od zaraz, albo kiedykolwiek. Po prostu zauroczyłam się, bo jest naprawdę inny. Zerwałam z nim kontakt, nie odzywałam się do niego. W sobotę stwierdziłam, że nie będę zachowywać się dziecinnie i odblokowałam go. Po kilku godzinach wyslał mi nasze zdjęcie z napisem ,,Kiedyś to było" Zapytałam go czy tęskni on odpowiedział, że troszkę tak. Chciał spotkać sie ze mns, lecz odmowilam bo nie chcialam byc ciagle na jego zawolanie. Bardzo mi zalezy na tej znajomosci, jest inny i przy nim czuje sie jakos inaczej. Pierwszy raz doznalam takiego uczucia, ale co ja mam robic?? jestem zagubiona bardzo..

Jemu nie zależy, on chce Cie tylko trzymać w rezerwie, w razie jakby nu się nudziło i Nie miałby innych opcji (na seks). Miej honor i olej go!

Gdybym dała rady dać sobie z nim spokój, a nie umiem..zgłupiałam przez niego jak nic. Jedynie co potrafię to być niedostępna dla niego i wiem, ze to wtedy działa, ale to jest zbyt cięzkie

20.51 moze zadziała ale tylko na chwilę...będzie go jaralo ,,gonienie kroliczka" ale kiedy znowu okazesz zainteresowanie to on znowu Cie oleje. Gdyby był zakochany to tak by się nie zachowywał. Jesteś tylko jedna z jego opcji.