Podniecalaby mnie przyjaźń z atrakcyjną koleżanka

która byłaby zajęta.

Zwal se konika

Polecam pornosy

tak zaraz zwale, nawet tego nie wolno tu popisać

ale to nie za bardzo dobry pomysł jest bo przyjazn powinna byc bezinteresowna a Ty jestes interesowny z tym podniecaniem sie>:D

Jak jesteś brzydki to mogę się zaprzyjaźnić :D Ale nie licz na nic więcej :)

jestem ładny i nie liczę na więcej bo szczęśliwie jestem zakochany a ile masz lat

nabawiłbys sie kłopotow tylko wiec mysl

pożyjemy zobaczymy co dalej z tą relacja,a tu teoretycznie tylko rozważam

chociaż na fantazjach się skończy

skoro jestes zakochany to to głupi pomysł z tą przyjaznią wprowadzasz zamet do swojego i cudzego zycia

a czy to musi tak poważne od razu czy jak popatrzę się na jakąś to też zamęt wprowadzę, czy to musi być jak w filmie wenezuelskim, nie można się lubić i się sobie podobac

Mało Ci jeszcze wenezuelskich telenowel? :D

i mieć świadomość,ze mamy inne życie

'nie można się lubić i się sobie podobac' w Twoim przypadku NIE, bo masz wyraźny cel 'podniecanie' i 'atrakcyjna' nie ma tu miejsca na spontan i bezinteresownosc u Ciebie to leci w wyrachowanie albo jestes zakochany albo nie i chyba nie bo taki pomysł niepowinien miec miejsca i tyle

ja się podniecam wieloma, ale podobnie się zakochać jak w moim obiekcie to może w dwóch jeszcze byłbym w stanie, wygląd to nie wszystko

Przecież już "przyjaźnisz się" z Martusią:p

Nie

jak to 2 w twoim obiekcie?

Jesteś szczęśliwy w życiu autorze?

facet szuka dodatkowej podniety tocos nie tak jest

13.13 trojkatow mu sie zachciewa:P

Obstawiam że jest samotny i odwala mu z braku seksu ;)

albo to prowo albo to małolat

Nie jestem nieszczęśliwy, ale do szczęścia mi wiele brakuje.A wracając do tematu z Honorata rozsądek nakazywałby świadomość że jesteśmy inni.