Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wesele po porodzie

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny mam pytanko , na koniec maja będę miała termin cesarki. 5 lipca siostra mojego faceta ma wesele w dodatku jest świadkiem. Już teraz się zastanawiam i myślę jak to będzie bo to jednak świeża blizna ( 3 cc więc nie wiadomo jak to będzie) w dodatku takiego malucha zosawiac na cała noc :( no i jeszcze kiecka ... bede gruba nie ma co się z tym kryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno wypada się pojawić w kościele i na początku wesela, a jak się będziesz czuć autorko i to po trzecim cięciu to ciężko przewidzieć na dzień dzisiejszy. To się dopiero okaże. A chciałaś w ogóle nie pójść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty nie wiesz, że wiele kafeterianek po CC od razu biega, skacze, nic im nie wypada, nie rozrywa. Poczytaj tematy dotyczące CC, sama zauważysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz miała cały miesiąc po porodzie. Myślę że spokojnie dojdziesz do siebie wiadomo że nie będzie to zaraz figura i zdolności jak przed ale myślę że spokojnie dasz radę pojawić się w kościele i początku wesela. Są teraz sukienki dla karmiących. Jak zrobisz się zmęczona z dzieckiem to pójdziecie do domu i tyle. Każdy to zrozumie. Ja męża bym zostawiła nawet na weselu i nie miałabym nic przeciwko ale wiem że on by mnie nie zostawil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu nie zabrałabym ze sobą miesięcznego dziecka na ślub i wesele. Tyle osób, zarazków, każdy będzie chciał zobaczyć, dotknąć albo nie daj boze wziąć na ręce. Ja pojechałam do mamy na urodziny jak mój syn miał 10dni. Jednym słowem masakra! Była co prawda tylko moja rodzina, głównie rodzeństwo i impreza była w domu, ale do dzisiaj żałuję :/ prawie wszyscy mi skakali nad tym dzieckiem a już w szczególności jego mali kuzyni.. nigdy więcej, przy następnym dziecku bede mądrzejsza. A co do samopoczucia to ja miałam pierwszą w życiu cesarkę i o ile figurę miesiąc później miałam fajna ( mało przytyłam w ciąży plus silny stres tuż po porodzie plus kp), tak gorzej było z dojściem do siebie. Niby chodziłam, nosiłam dziecko, wstawałam do niego w nocy ale brzuch bardzo długo mnie bolał przy zbyt długim chodzeniu i ogólnie wysiłku. A 3 cięcie może być jeszcze gorsze jeśli chodzi o ranę na brzuchu. Nikt nie wie jak się będziesz czuła miesiąc po porodzie ale ja osobiście uważam że nikt nie ma prawa wymagać od Ciebie żebyś na tym weselu się pojawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×