Czy moj maz jest gejem ?

Jak tylko sie poznalismy bardzo mi sie podobal wysoki przystojny dobrze zbudowany. Bylam pewna ze taki facet to obraca laskami na prawo i lewo ale sie mylilam i to dosc bardzo. Latal za mna drogie prezenty niespodIanki szybko wyznana milosc... na samym wstepie opowiedzial mi ze jest od urodzenia chory na bardzo zadka chorobe. Ze przez ponad 20 lat w polsce i angli leczyli go nie na ta chorobe co trzeba i dopiero w jednym z krajow skandynawskich znalazl lekarza ktory potrafil zdiagnozowac i przywrocic go do zycia. Od samego poczatku w lozku nie bylo fajerwerkow. Ale uwazalam ze sex to nie wszystko najwazniejsze ze jest dla mnie dobry. Bardzo szybko zamieszkalismy razem i sex byl srednio raz na 2 tyg pozniej raz na miesiac pozniej raz na 3 tlumaczyl mi ze to przez leki. Pozniej stan sie pogorszyl czekal na operacje i ze po operacji sie wszystko zmieni... raz sie przespalismy po przerwie pol rocznej zaszlam w ciaze. Przez cala ciaze bal sie o dziecko i inne glupie wymowki. Corka ma 2 lata a my w tym czasie spalismy ze soba dwa razy. Jest naprawde dobrym mezem i cudownym ojcem ale w sierpniu minal rok jak ze soba nie wspolzylismy ciagle slysze to samo ze zle sie czuje ze go boli znow czeka na operacje. Czy to moze swiadczyc o tym ze jest gejem ?

Dodam ze maz od zawsze bardzo o siebie dbal. Nawet smieci nie wyrzuci bez ulozonych wlosow. Codziennje je myje i ulozenie uch zajmuje mu okolo 20 min. Zawsze pieknie ubrany. Bedac z nim od 4 lat nigdy nie widzialam zeby mial chociaz milimetrowy zarost w kroczu. Zawsze idealnie wydepilowany. Potrafi mi 10 razy dziennie powiedziec ze mnie kocha ale w ogole tej milosci nie okazuje przez dotyk. Jak sama sie nie przytule to on tego nie zrobi. Nie pocaluje nic. W dodatku pracuje w delegacjach na drugim koncu swiata. Jest dwa tyg w domu i dwa tyg za granica. Nigdy nawet nie spojrzal na inna kobiete w moim towarzystwie. Nigdy ! Jestem zdesperowana . Rozmowy nic nie daja co najwyzej klotnie ze go nie rozumiem jak cierpi jak go boli ze ma dosc tej choroby

Ma inną kobietę

Co to za choroba i na ile ból jest wiarygodny poza tym wychodzi stara prawda, jak się cieszy że sie znalazło kogoś bez popędu (nie ogląda sie za babami, nie fanazjuje, nie podrywa it.) to ma kogoś kto jest bez popędu (nie ogląda się za Tobą, nie przytula, nie ma potrzeby seksu) Powinnaś być zadowolona, czyż nie, ??!!

Nie ma innej kobiety. Jestem tego pewna na milion % I Stad moje podejrzenia o gejestwo. W dodatku jeden z jego bardzo dobrych kolegow niby w zartach ale dwa razy napomknal ze moj maz woli chlopcow (wiem ze mu sie podobam - wiec to mogl byc faktycznie hujowy zart a moze wie cos o czym ja nie wiem )

Wygugluj sobie po czym poznac kryptogeja.

Bol jest wiarygodny. Czesto mu wykupuje recepty i zawsze ma do antybiotyku wypisana takze morfine. Bierze ja naprawde jak juz nie moze wytrzymac bo woli sie meczyc niz sie uzaleznic. A lekarz bez powodu by tak nie wypisywal

To co to za choroba? Może przez chorobę faktycznie coś jest nie tak. Może problem z potencją, a nie chce się przyznać

na 100 % jest ciepły. zostaw cwela i poszukaj prawdziwego faceta

Nie jest to takie pewne, że jest gejem. Ja bym stawiała, że z uwagi na chorobę ma problem z libido. Może rozmowa szczera?

Nasze szvzere rozmowy konczyly sie kiedys w lozku . Chcial mi pokazac ze nie mam racji czy sama nie wiem co chcial pokazac ale to byl raz i pozniej znow nic. Teraz gdy juz troche ze soba jestesmy to kiedy ja probuje o tym rozmawiac od razu zaczyna awanture i twierdzi ze ja go do siebie zrazam swoim zachowaniem bo go nie rozumiem.

Nazwa choroby to Hidradenitis suppurativa Objawia sie ropnymi guzami pod skora ktore trzeba nacinac lub wycinac. Nie jestem w stanie powiedziec ile mial juz w swoim zyciu zabiegow , do tego 18 powaznych operacji i 5 przeszczepow skory. Nie jestem egoistka. Zawsze gdy tylko zobacze ze znow mu cos wychodzi to barszo sie boje i martwie. Widze jak cierpi. Jak nie raz wstaje rano i gdy koldra i orzescieradlo sa we krwi. Wiem ze cierpi i ja tez cierpie bo nie moge mu pomoc. Kocham go nad zycie. Ale nie jestem w stanie uwierzyc ze przez rok czasu mozna nie miec ochoty na sex i ze mu jajka nie bala od jego braku. Sama juz swiruje. Mam wszystkie objawy zespolu wdowy. W dodatku ja zawsze mialam wysokie libido

Hej, Autorko, u nas jest podobnie jeśli chodzi o brak seksu. Mąż unika jak może. Jesteśmy 20 lat razem. Od zawsze było tak, że to ja musiałam inicjować seks. Potem zaczął coraz bardziej unikać. Ostatnio chyba z dwa lata już nic. Jestem mega sfrustrowana, niedowartowościana. Wszelkie próby rozmów, podobnie jak i Ciebie ... bez rezultatu. Uważa, że przesadzam itp. Mój mąż też dba o siebie, do sklepu nie wyjdzie w byle czym. Ogólnie jest dobrym człowiekiem. Dba o dom itp. Tylko sfera intymna kuleje. Rozumiem Cię doskonale. Tez się z tym męczę. Czasem mam ochotę poszukać sobie kochanka, tylko to nie rozwiązuje problemu.

Kochanka szukaj

Gdzie jest autorka posta? Podaj email .... u nas tez ten problem. Pogadamy może?

Mysle nad kochankiem od kilku miesiecy glownie dlatego ze mam sasiada ktory mi to juz nawet zaproponowal. Ale nie potrafilabym chyba isc do lozka z kim kogo nie kocham. Przede wszystkim nie umiem klamac. Moj maz jest moim najlepszym przyjacielem w dodatku ja nie umiem klamac i nie raz gdy probowalam to sie od razu smial zebym nie probowala bo przeciez i tak mi nie wyjdzie. Z takimi wyrzutami sumienia chyba tez nie pottafilabym zyc.

Dzis tez probowalam podjac ten temat. Oczywiscie najpierw wybuchl. Poltorej godziny ciszy z jego strony a z mojej placzu w samochodzie zeby nikt nie widzial. Potem kochanie nie klocmy sie mamy dzieci do wychowania orzeciez wiesz ze swiata za toba nie widze... i tak jest zawsze buziak przytulanko odwracanie sie dupa i chrapanie.

Kurcze... u mnie identycznie. Jakbym o nas czytała. Tez po awanturze, jak już mi się przeleje, zapewnia ze kocha tylko mnie, nie wyobraża sobie życia bezemnie. Potem buziak , odwraca się i śpi. A ja ryczę jak głupia

Poczytaj o kryptogejach. Masakra zyc z takim cwelem.

Ciekawe ile jest takich mężatek jak my ...

Wczesniej nie widzialam roznych rzeczy teraz dopiero sobie uswiadamiam maymi krokami ze np ma samych przystojnych kolegow. Ze nie raz jak jestesmy gdzies razem w sklepie czy na ulicy i ja spojrze na przystojnego faceta to on od razu widzi moja reakcje i to ze ja sie na niego patrze (nie ma z tego powodu awantur on cos powie ja cos dodam i obracamy to w zart) ale.nigdy w zyciu nie bylo takiej sytuacji zeby to on sie zawiesil na jakiejs kobiecie. A to chyba normalne ze faceci sie ogladaja za innymi.

Jest jedynym facetem jakiego znam ktory lubi lazic po sklepach i ktory zawsze mi doradzi w czym dobrze wygladam. Od liceum mam jeden ulubiony zapach D&G ktorym on tez sie ciagle psika twierdzac ze lubi pachniec mna. Jak go poznalam to moim szefem byl gej. Pozniej sral sie moim najlepszym przyjacielem ale pamietam reakce mego meza fdy chcialam go z nim zapoznac. Stwierdzil ze gejowi reki nie poda i zebym nawet nie probowala go zapraszac do domu ani umawiac na jakis wieczor bo on nie jest tolerancyjny i pod tym wzgedem swego zdania nie zmieni. Zas moj szef widzial go gdy po mnie przyjezdzal pare razy. Mowil ze jest super przystojny i czy napewno jestem z nim szczesliwa. Kilka razy zadal mi pytanie czy jestem pewna ze on nie jest gejem. To bylo niby w formie zartu bo mu sie podobal. Teraz sie zastanawiam czy to moze tak ze oni siebie jakos wyczuwaja ???

Jestem zrozpaczona. Mamy dwojke dzieci. Jeszcze nie dawno rozmawialismy ze po nasteonej operacji zaczniemy sie starac o syna. Bo ja zawsze bardzo chcialam synka a mam 2 dziewczynki. I to on sam podjal temat. Slub koscielny. Mieszkamy w malej miejscowosci. Nie wyobrazam sobie rozwodu. Ja tez nie mam zadnej rodziny ze swojej strony. Tylko z jego. Nie wiem jak mialabym podejsx do tematu zeby zmusic go zeby sie przyznal. I co dalej robic ? Sama sie wychowywalam bez ojca nie chce robic tego dzieciom ale jak zyc w takim chorym ukladzie

A ma przynajmniej lekkiego zeza? Pytam, bo z autopsji wiem, że oczy to na prawdę zwierciadło duszy, ja po nich niemal zawsze rozpoznam, że gej lub zboczeniec, ci mają zazwyczaj lekkiego lub większego zeza. Po tym co czytam, to na pewno nie podniecacie Waszych mężów. Może to być obniżone libido, związane także z chorobą. Można to sprawdzić, bo zdrowy facet rano (tuż przed przebudzeniem i tuż po) ma zawsze erekcję i to jest oznaka, że wszystko działa jak należy, jeżeli jest chory i cierpi nie działa. Ja bym sprawdził Waszych facetów na kilka sposobów. Kupcie wibrator i skoro jest chory lub słaby w te klocki niech tym sprawi Wam przyjemność, jeżeli będą opory to będzie znaczyło, że gej lub człowiek o zerowym niemal libido, więc podejmiecie wtedy decyzję o nowym facecie lub kochanku. Możecie też kupić np dyktafon ur*******ny dźwiękiem, takim z przynajmniej 8GB pamięci i podrzucić im do torby podróżnej, lub jakiejś nieużywanej kieszeni np w kurtce, ewentualnie walizce i wtedy może wyjść, co robi poza domem bez Was. Sprawdzić bilingi, do kogo często dzwoni i pisze smsy, później na podejrzany nr zadzwonić, żeby sprawdzić kto się odezwie. Można też zamontować w telefonie program szpiegujący, który podaje lokalizacje, są też programy przesyłające smsy (wychodzące i przychodzące) na Wasz fon z jego fona.

Mozliwe, ze nie jest gejem, ale choroba mu obrzydzila sprawy cielesne. Sama mowisz, ze ma krwawe, bolace guzy. Dba o siebie, bo to taki kamuflaz, wszystko na zewnarz jest idealnie, a pod ubraniami dramat. Porozmawiac z nim czy pozwoli CI na przyjaciela.

Nie pozwoli na przyjaciela na bank. nie ma zeza. Ma piekne duze blekitne oczy. Dlugie rzesy i brwi jak po makijazu permamentnym. Z dyktafonem ciezka sprawa co prawda moglabym mu go wrzucic gdzies ale za nim wysiadzie z samolotu to juz i czas spedzony na lotniskach to juz mam jakies 8 h nagrane bez niczego. Do tego dochodzi jezyk.moj maz w swojej pracy rozmawia biegle w 4 jezykach obcych z czego ja znam tylko angielski. Kazdego inmego nie zeozumiem. Chyba ze uslysze dziwne odglosy... Jak jest w domu to jestesmy nierozlaczni.

Dzis rozmawialam z takim naszym przyjacielem domu ktoremu ostatnimi czasy dosc duzo mowie o sytyacji. Nie powiedzialam ani slowa na temat moich podejrzen ale rozmawialismy o sexie. Stwierdzil ze to jest dosc podejrzane zeby miec taka kobiete w domu jak ja i zeby jej nie ruszac. Nie uwazam sie za zadna pieknosc ale stwierdzil tez ze gdyby mial babe na boku to on by pierwszy o tym wiedzial.

Pewnie wali chłopaków w różnych zakątkach świata, serio. Nie możesz dosiąść go w nocy jak śpi, zrobić mu laskę i nabić się na jego drąga?

Do jego telefonu sie nie dostane. Do bilingow takze. Na to nie mam szans. Tele na odcisk palca . Moj z reszta tak samo. Nigdy w zyciu nie sprawdAlam mu telefonu ani on mi. We wczesniejszym zwiazku bylam z psychicznie zazdrosnym faxetem i od razu zaznaczylam ze zadne sprawdzanie itp nie przejda bo mam uraz. Nie protestowal.

Nie moge. Majac w glowie caly czas mysli ze on tego nie chce poprostu nie moge. Kiedys to ja inicjowalam teraz juz mam taka blokade strach ze mnie odepchnie i to jest silniejsze ode mnie