Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy opłaca się kupować podwójny wózek dla rodzeństwa ?

Polecane posty

Gość gość

Rodzę w styczniu, moje pierwsze dziecko będzie miało wtedy niecałe 2 lata. No i pojawia się pytanie, czy podwójny wózek to must have wyprawki ? Na początku wydawało mi się,że nie bo mieszkamy w dużym mieście gdzie w zimie będą na pewno alerty smogowe, więc na początku nie będziemy wychodzić zbyt często na spacery. A jeśli już to jakiś krótszy dystans starsze dziecko może przejechać stojąc w dostawce, ewentualnie w sankach jeżeli będzie śnieg i będziemy chodzić na rodzinne spacery. Natomiast kiedy zacznie się wiosna to starsza córka będzie jeździć w spacerówce a niemowlaka mogę nosić w chuście - bo o ile w zimie kiedy nosi się grubą kurtkę byłoby to problematyczne to potem wydaje mi się,że takiego problemu nie ma. Z drugiej strony kiedy będzie padał deszcz etc to chusta odpada. Dostawka przy nierównych terenach, wertepach też odpada, poza tym dziecko musiałoby stać. Spacery kilkugodzinne też już raczej poszłyby w zapomnienie. Eh, sama już nie wiem. Są tu jakieś mamy dzieci z małą różnicą wieku ? Doradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 r.dziecko w wózku ?, moje mając 2 lata już nie chciały jezdzić w wózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie 2,5 ? 2 lata. Ok, ale 90 % dzieci w tym wieku jeszcze jeździ w wózku. Jeżeli jest to wyjście do sklepu za rogiem, no to jasne,że wózek jest niepotrzebny, ale nie uwierzę,że 2 latek jest w stanie przejść ileś kilometrów na własnych nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakie 2,5 ? 2 lata. Ok, ale 90 % dzieci w tym wieku jeszcze jeździ w wózku. Jeżeli jest to wyjście do sklepu za rogiem, no to jasne,że wózek jest niepotrzebny, ale nie uwierzę,że 2 latek jest w stanie przejść ileś kilometrów na własnych nogach x A po co ma chodzić km. ?, myslę,, ze woli placyk zabaw, a nie kilometrowe piesze wycieczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakie 2,5 ? 2 lata. Ok, ale 90 % dzieci w tym wieku jeszcze jeździ w wózku. Jeżeli jest to wyjście do sklepu za rogiem, no to jasne,że wózek jest niepotrzebny, ale nie uwierzę,że 2 latek jest w stanie przejść ileś kilometrów na własnych nogach x A po co ma chodzić km. ?, myslę,, ze woli placyk zabaw, a nie kilometrowe piesze wycieczki usmiech.gif x A najlepiej to już w ogóle siedzieć w domu z tymi dzieciakami, na pewno wolą domowe zabawy niż kilometrowe wycieczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym po co pytasz na kafe, jak Ty wiesz lepiej ? Ja Ci napisałam, że moje nie chciały wózka, a Ty twierdzisz, ze nie wierzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas była różnica 16m między dziećmi. Używałam podwójnego wózka przez 1,5 roku. Nie wyobrażam sobie jak bym przeżyła ten czas bez takiego wózka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam blizniaczki, majac 2,5r. poszły do przedszkola i nie woziliśmy ich wózkiem, tylko szły na piechotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym po co pytasz na kafe, jak Ty wiesz lepiej ? Ja Ci napisałam, że moje nie chciały wózka, a Ty twierdzisz, ze nie wierzysz. x Nie,napisałam,że nie wierzę,ze twoje nie jeździło w wózku bo jeżeli brałaś dziecko tylko na plac zabaw no to nic dziwnego,że był nie potrzebny. Ja i mamy w moim otoczeniu chodzimy z dziećmi na długie spacery do parku, lasu, jeździmy na wycieczki, do zoo itd. To chyba normalne,że w takich sytuacjach 2 letnie dziecko nie będzie szło bez wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oplaca sie. Starszy syn przestal jezdzic w wieku 2 lat. Mlodsza ma 16 miesiecy i juz tylko na dluzszy dystans sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie wozić ponad dwulatka w wózku. Robienie z dziecka pierdoły która spaceru na nogach nie przejdzie. Wozek w tym wieku to twoja wygoda, a nie potrzeba dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas była różnica 16m między dziećmi. Używałam podwójnego wózka przez 1,5 roku. Nie wyobrażam sobie jak bym przeżyła ten czas bez takiego wózka usmiech.gif x A zdecydowałaś się na typowy wózek podwójny , gdzie dzieci są obok siebie czy inna opcja ? Jak z funkcjonalnością ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość dzieci w tym wieku jeszcze jeździ w wózku. Moje inaczej niż wszystkie jak tylko nauczyly się chodzić to nie usiadły do wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez korzystam z podwojnego wozka. Roznica 1,5 roku. Jeali masz malo pomocy przy dzieciach, maz duzo pracuje to taki wozke musi byc. Dwulatek jest bardzo zywy I jedynie w wozku mozna go jakos ogarnac. Podczas wizyt u lekarza bardzo taki wozek sie przydaje. Jedno dziecko siedzi w wozku a drugie trzymasz I jest badane. Ja wiem ze przychodzi taki okrws okolo 2 lat ze dziecko woli chodzic ale wierz mi ze to mija I majac 2,5 znowu bedzie wolalo siedziec ;) Moje dzieci maja teraz 3,5 I prawie 2. Mlodsze obecnie nie chce do wozka a starszy wysatrczylo ze przyszla jesien I wieje I woli siedziec w wozku. Nie wyobrazam sobie nie miec tego wozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie wozić ponad dwulatka w wózku. Robienie z dziecka pierdoły która spaceru na nogach nie przejdzie. Wozek w tym wieku to twoja wygoda, a nie potrzeba dziecka Bez urazy ale gadasz głupoty. Każda mama jaką znam, która ma dzieci z różnicą wieku do 2 a nawet 3 lat, nawet jeżeli rezygnowała z takiego zakupu to potem i tak musiała dokupować. Jeżeli ty jesteś z tego rodzaju mam co z dzieckiem tylko na plac zabaw i do sklepu wychodzą no to możesz się obyć. Ile jest w stanie przejść 2 letnie dziecko na nogach ? Kilometr ? Dwa ? To ma być spacer ? Także autorko, jeżeli preferujesz długie spacery no to taki wózek jest niezbędny. Ale pomyśl raczej o rozwiązaniach miejskich typu easy walker.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wozek w tym wieku to twoja wygoda, a nie potrzeba dziecka x Większej bzdury nie słyszałam. Już widzę jak dwulatek przechodzi 5 km po parku. To musiała napisać typowa wygodnicka mamusia, która kisi dziecko w domu i ewentualnie przy bardzo ładnej pogodzie wyjdzie z nim na plac zabaw gdzie może poplotkować z psiapsiułami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem można się bez niego obyć, nawet jeżeli lubisz spacerować na dłuższe dystanse, często wyjeżdżasz za miasto itd. Mieszkasz w mieście, a typowy wózek podwójny to raczej rozwiązanie na wyjście do lasu, i spacer po polnych drogach. W sklepie będzie ci ciężko przejechać nim między alejkami, idąc po chodniku ludzie będą musieli schodzić ci z drogi ( o ile nie wybierzesz wersji,że gondola jest pod spacerówką ), poza tym taki wózek jest bardzo ciężki, więc trudno będzie ci schodzić po schodach, wchodzić do autobusu, pakować go do samochodu. Moim zdaniem najpraktyczniej będzie nosić niemowlaka w chuście - ciężar rozkłada się tak,że wcale nie jest ciężko - a starszaka wozić w lekkiej spacerówce. Jednak każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, idealnego rozwiązania nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 17:48 Niestety ja nie mam nikogo do pomocy I dzieci musze wszedzie ze soba brac. Do najblizszego sklepu mam 1,5km w jedna strone. Najblizszy plac zabaw takze 1,5km a po drodze bardzo duze skrzyzowanie z tramwajami I jest tam duzy ********mo ze starszak sie slucha wole zeby siedzial w wozku jak dochodzimy do tego skrzyzowania. Wiadomo ze jak ide do kolezabki 500m dalej to dzieci ida pieszo ale prawie wszystko czy to poczta czy lekarz, sklep jest bardzo daleko. Nie wyobrazam sobie isc trraz z moimi dziecmi gdzies dalej jak maja 3,5 i 2 zupelnie bez wozka bo tutaj mowia ze 2 latki nie musza juz jezdzic w wozku. Ja jestem jedna a dzieci jest dwoje. Starszak jest ogarniety ale jeszcze nie wszedzie wie jak sie zachowac gdzie moze isc, gdzie stanac itd uczy sie tego. Mlodsze bedw wozic w wozku do 3 roku zycia pozniej wozek moge odstawic bo starszak juz sobie poradzi beze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok tak. Lepiej kup. Ja wozilam dosyc dlugo mam dzieci rok po roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam maclarena podwojnego i polecam. Niezniszczalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 17:48 Niestety ja nie mam nikogo do pomocy I dzieci musze wszedzie ze soba brac. Do najblizszego sklepu mam 1,5km w jedna strone. Najblizszy plac zabaw takze 1,5km a po drodze bardzo duze skrzyzowanie z tramwajami x W dużym mieście (tramwaje)masz 1.5 km do sklepu ?, już nie zmyślaj i nie pytaj, bo o wózku już postanowiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:28 Mieszkam w takim punkcie ze akurat czy w jedna strone ulicy czy w druga mam 1,5km do sklepu. Tak mieszkam w duzym miescie, moze nie w centrum ale do jednego z najwiekszych skrzyzowan miasta mam 1,5km I tam sa sklepy, poczta, przychodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup taki dla trojaczków, w dwóch dzieci a trzecie siedzisko dla męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale Dwulatek w wózku to patologia :o jeszcze powiedz, że piersią karmisz go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sorry, ale Dwulatek w wózku to patologia pechowiec.gif jeszcze powiedz, że piersią karmisz go x Pewnie i pampersy do 5r. zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam mala różnice wieku miedzy dziećmi, praeie dea lata i mialam trzy wózki i chustę. Spacerowke, parasole mała składaną i podwójny. Na początku praktycznie tylko podwójny wózek używałam. Miał wiele plusów, jednym z nich byl duży kosz, w sam raz gdy szlam z maluchami na zakupy. Wózek nie byl ogromny, z łatwością miescilam się między półkami w markecie. Przydawal się do dlugich spacerów a sporo takich robiłam. Zbulwersowanych moge wysmiac. Dwulatek czy niespelna dwulatek oczywiście chodzi i nikt mu nie zabrania ale podczas dlugiego spaceru, gdy jest ten wózek podwojny taki dwulatek moze też po kilometrze, dwóch czy pieciu, ile tam wasze dzieci chodza, wejsc do wózka i np się zdrzemnąć. Moja córka miała nadal jedna drzemke w tym wieku, czesto spała w tym podwójnym wózku podczas spacerów. Posiadanie wózka podwójnego nie znaczy, ze dwulatek tylko caly czas musi w nim jeździć zamiast chodzić. Taki wozek daje mamie wolnosc a dziecku wybór. Duzo zalezy oczywiście od naszego stylu życia. Jak ktos wychodzi 200 m najdalej na plac zabaw to rzeczywiście może uznac taki wózek za zbedny. Ja chodzilam pieszo kilka km w jedna stronę z obrzeży miasta do centrum , mialam fajna ścieżkę rowerową plus chodnik, z daleka od ulicy. Wyobraz sobie teraz autorko taka niespełna dwulatke po przejsciu 3 km, gdy chce spac a do przejścia ma taka sama trasę powrotna. Probuje sobie wyobrazic, co te krzyczące, ze wozek niepotrzebny w takich sytuacjach robily ale jestem na 99% pewna że nic nie robily, bo nie wychodzily dalej niz do ogródka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tez mam mala różnice wieku miedzy dziećmi, praeie dea lata i mialam trzy wózki i chustę..... x Masz dużo racji, ale zauważ, że autorka, już podjęła decyzję i wszelkie opinie na "nie" neguje, więc nie bardzo wiem, po co się pyta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dużo racji, ale zauważ, że autorka, już podjęła decyzję i wszelkie opinie na "nie" neguje, więc nie bardzo wiem, po co się pyta ? X Dokładnie, już widzę kilkugodzinne i kilkunasto- kilometrowe spacery z noworodkiem, w styczniu, gdy temperatura powietrza może byc - 20 C, a nim zrobi się ciepło, to starsze dziecko będzie miało 2 i pół roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko w wieku 3,5 lat po 7 czy 8 km chodzilo. Ktoras wyżej pisala ze zywego ponaddwulatka nie może bez wozka ogarnac. To wasze lenistwo i p*****lowatosc. Dziecko nauczy sie chodzic to sie wozek zabiera i tyle. Kolejna madra co to wozka potrzebuje dla 3 latka do zoo. Najwiejsze zoo w polsce to 3 h chodzenia spacerkiem reszta to przerwy. Ja wy chowacie te 3 latki ze zoo nie przejda. Masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matkawariatka95
A może zamiast podwójnego wózka , pomysł o dostawcę do wózka, są dwie wersje, siedząca i taka, że dziecko stoi. Między moim dziećmi jest 20 miesięcy różnicy, również mieszkam w mieście. Kiedy dowiedziałam się o drugiej ciąży, robiłam wszystko by sobie ułatwić gdy przyjdzie noworodek, czyli długie spacery bez wózka, odpieluchowywanie, jedzenie samodzielne i inne rzeczy, oczywiście łatwo nie było ale dzięki temu nie poczułam tak Małej różnicy wieku między dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×